Wreszcie czuje ,że zmądrzałam

Dawałam sobie przez długi cza pomiatać gościem ,który nie jest mnie wart. Nie tylko chodzi tu o wygląd ,ale i o zachowanie ,charakter bo to totalny cham. Nie przeszkadzało mi to ,że jest mało atrakcyjny ,a ja uchodzę za atrakcyjną i wszyscy się dziwili dlaczego z nim jestem. Bo kiedys był super z charakteru. ale potem zaczęła wychodzić prawdziwa natura chama. Traktował mnie jak śmiecia kiedy poczuł ,że jestem jego ,nawet domagał się drogich prezentow ! oczywiscie nie robiłam tak jak on chciał żeby było . Mimo ,że on poczuł ,że może mną pomiatać i mnie wykorzystywać kiedy wyczuł że się w nim zakochałam . a ja płakałam za nim jak głupia nie jedna noc. Ale teraz zmądrzałam. żaden palant nie będzie mna pomiatał . Jak chce odejść droga wolna. Nie bedę z nim za wszelką cenę teraz już to wiem.. są pewne granice wytrzymałości . już nie będę do niego wydzwaniać nadskakiwac mu i nie wiadomo co jeszcze.. jeśli on się postara to jeszcze trochę pobędziemy razem. a jeśli nie to bye bye innego faceta znajdę bez większych problemów. I tak przez niego bardzo się poniżyłam ,a nie powinno tak być

gratulacje ;)

Bo jaj mam już dośc poniżania mnie przy ludziach itd.. pozwalałam sobie na to nie wiem czemu.. to aż do mnie nie podobne. ale teraz już koniec. nie będzie tak .

jeszcze tylko mu obciągam jak mi każe ale już niedługo i to sie skończy :O

Dokladnie . nie daj się!:) i powodzenia żebyś zdania nie zmieniła przypadkiem! ja to bym się nie zastanawiala tlyko już go zostawiłą.. bo co z tego jak sie zmieni ?? napewno to bedzie krótkotrwała zmiana.. a potem od nowa.. podszyw 0/10

jak będzie od nowa i sprawy zajdą za daleko to będzie to nasz koniec i nie ma zmiłuj.. np jeśli będzie mnie wykorzystywał w jakiś sposób a ciagle próbuje to robić

a jak się rozstaniemy to niech on żałuje. drugiej takiej głupiej jak ja byłam nie znajdzie

Juz teraz zaczełam go traktować troszkę inaczej tzn juz się tak nim nie przejmuje , nie wydzwaniam do niego jak głupia. to on już się bardziej przejmuje mną, pisze do mnie czesciej.. . Bo to taki typ jak mu dasz palec weźmie całą rekę. ale na zawsze i tak nie będziemy planuje pobyć z nim jeszcze chwilę ,a jak znajdę kogoś innego ,a zacznę się rozgladać to go rzucę .on zresztą zasługuje na to nie będę miała wyrzutow

najlepiej to już teraz zacznij go ignorować. miał swoja szansę to ją zmarnował ;)

To ja już go ingnoruję... tzn nie wydzwaniam do niego rzadziej odbieram..bo wiele zniosłam ,ale jest jakas granica

tylko ze pamietaj, jak znowu się kiedys stanie taki jak teraz to mozesz nie byc jzu taka silna

też o tym myślałam... ale będę silna nawet wtedy i będę ignorować jego fochy. a jak przekroczy pewne granice np będzie chciał mnie wykorzystać za wszelką cenę( bo już próbował nie tylko w sprawach seksu ,ale i finansowo kiedy wyczuł ,że mam kasę) to pożegnamy się na zawsze

bo najlepsze lekartwo na jego fochy to totalna ignorancja . ale ja się poprostu nie będę nim przejmować.. mam jeszcze ,,adroratorow" więc nie będzie mi aż tak smutno w razie jego fochów będę gadać z nimi ;)

a tak wogóle ładna dziewczyna z Ciebie Wenus ;)

w końcu cudowna wenus ;) ja też uważam że jest ładna :)

no dobrze, skoro tak uważasz to trzymam kciuki :) i pierwsza zasada w takich sytuacjach to kierować się rozumiem nie sercem..:) dzięki