Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Toots

Jakie macie prostownice?

Polecane posty

Gość Toots

Jakich prostownic używacie? Jakiś tanich z supermarketu, czy zainwestowałyście w ten sprzęt? Jak się zachowują wasze włosy pod wpływem temperatury? Uważacie że prostownica może wyrządzić wosom krzywdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toots
oczywiście cały czas mam tu na myśli włosy łonowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam remington, jestem zadowolona, ale oczywiście przy częstym stosowaniu niszczy włosy. tym bardziej jak się spieszy i prostuje na 230st. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam bardzo dobra prostownice zapłaciłam za nia ponad 1600 zł posiadam ja 4 lata i nic sie z nia nie dzieje:) Co do włosów - wiadomo ze włosy sie pala i szkodzi to ale tak samojak suszarka czy lokówka. Przed prostowaniem uzywam jedwabiu jak i odzywki dla włosów które sa traktowae prostownica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak. Moja spaliła mi włosy. Tzn po jakimś czasie używania na końcówkach mam białe kropki. Do tego całe włosy połamane. Końcówki rozdwajają się, a raczej rozczwarzają. Wyglądają jak miotełki. Prostownica zniszczyła mi włosy tak, że moje naturalne kręcone nie kręcą się, bo są tak przypalone i poniszczone. Teraz nie prostuję, bo mam odwyk. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toots
i nie parzy cię w srom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toots
mój tata to nawet umie wyprostować sobie włosy z nosa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24t234
Ja mam Remingtona i włosy po niej piękne, niezniszczone. Trochę kosztował więc uważam go za ekstrawagancki prezent dla mnie (sama bym tyle nie zapłaciła) ale fakt że jest tej ceny wart. (Sorry ale nie pamiętam kwoty, poza tym że była wysoka.) Mam szopę długich włosów i prostuję je tak szybko, jakbym tylko rozczesywała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffffffffffffffff6565
ja mam prostownice lsd. zaplacilam za nia 150 funtow. w polsce jest chyba dostepna jednynie przez internet i kosztuje kolo 900 - 1000. prostownica ta nie niszczy wlosow, sprawia ze trzymaja sie jednej kupy nawet po deszczu i sniegu. ja po pol roku uzywania mam o 100 procent zrowiej wygladajace wlosy nawet bez prostowania poniewaz przygladza ona te wszystkie "male wloski" i wlosy staja sie jednolite i blyszczace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toots
a jakie długie macie włosy łonowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo, ze włosy po wyprostowaniu wygładzają się :D Gorzej jak ktoś ma mocno kręcone włosy i musi prostować ponad godzine, żeby w ogóle wyprostowały się Jakoś :P Wtedy nie ma szans, nawet najlepszą prostownicą, żeby włosy nie zniszczyły się. Prostownica tak samo jak suszarka niszczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja uzywam prostownicy
Braun, kupilam ja jakies trzy lata temu za ok. 300 zl i jest sprawna do dzisiaj. Wlosow nie mam w ogole zniszczonych, chociaz wszyscy naokolo probuja mi wmowic, ze mi niedlugo wszystkie wypadna ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczkjus
Ja polecam prostownice Babyliss Pro - dostępne w sklepach fryzjerskich. kosztują od 150 zł. Ja osobiście mam kręcone włosy, ale czasem uzywam Babylissa, bo moja siostra taką ma i obie jesteśmy zadowolone. Nie pali włosów i dobrze wygładza, a co ważne włosy nie są suche i błyszczą. Polecam też używanie sprayów ochronnych przed wysoką temperaturą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×