dzisiaj uslyszalam, ze mam twarz jak rosjanka - czyli?

ktos mi powie, co to dokladnei znaczy? bo jak bylam w niemczech, czy w egipcie tez kazdy, ze jestem rosjanka, ale to wydawalo mi sie, ze mowia tak, bo uslyszeli jak mowie po polsku, a ze to podobny jezyk... :P a dzisiaj, ze mam buzie jak rosjanka. mam to brac za komplement, czy nie? nie biore tego jako problem, bo prostu jestem ciekawa ;)

nie wiesz jak wyglądają rosjanki?

bo dla tych z zachodu to rosjanka czy polka to jeden pies

Czyli taką: http://www.matrioszka.info/Pliki/Matrioszki/Szereg1.jpg

wydaje mi się, że raczej komplement... rosjanki, które znam są raczej ładne... mają takie delikatne rysy twarzy...

i to nie komplement, tylko stwierdzenie do kogo jestes podobna

zawsze kojarzyly mi sie z wysokimi blondynkami... niebieskie oczy ;) ja jestem niska, szczupla, oczy mam szare, a wlosy brazowe z pasemkami. a rosjanki zadnej nie znalam :P wiem, ze dla tych z zachodu to jeden pies, dlatego sie nei dziwilam, ale dzisiaj to uslyszalam od polaka ;)

fakt na zach na każdego polaka gadają że rusek

rosjanki maja duze i lekko skosne oczy sa zarowno blondynki jak i brunetki ;)

no tak, ale gdyby mnie ta osoba przyrownala do niemki - wzielabym to za obelge, bo w DE jestem czesto i widze, jak one wygladaja (oczywiscie z wyjatkami).

ja bym sie nie obrazala, bo rosjanki sa zazwyczaj ladne - gorzej z ich gustem do ubran np.. :) mieszkam w uk i malo kto zgaduje ze jestem gdzies z tych rejonow - raczej obstawiaja irlandie, francje, australie, poludniowa afryke, a nawet jeden koles sie kiedys pytal czy mam jakas domieszke chinska (no sorry :)

Zona - to dosc spora rozbieznosc :D ja jak tak przegladam zdjecia w google to w sumie troszke podobna jestem, tj waski nos i waskie, ale pelne usta. i taka troche okragla buzia :P

to moze dlatego ze malo kto mnie slyszy mowiaca po polsku i nie wiedza gdzie by mnie przypiac bo moj wyglad nie wskazuje na zaden konkretny kraj :)

to uznaj to za komplement