Bzykac mi sie chce a nie mam z kim ....wrrrrr.....

kto pomoże wawa i okolice

czy moge być? jestem góral spod samiuśkich Tater, mam 92 lata i grubą kiełbaske

zapomnialam napisac ze jestem pszczołą

Jestem Jarosław K. z Warszawy. Jesteś chętna ?

Smialo, pisz na: facet.wawa76@googlemail.com 190cm, duzy przystojny.

Mieszkam w Warszawie. Brunet, 30 lat, szczupły. Może się poznamy?

Ja 25 lat, 177wzrostu, o ponętnych kształtach :)

A zapomniałbym. W razie zainteresowania napisz na: gerronimo2@o2.pl

prosze zostawiac @ odezwe sie

Jestem dostępna codziennie od 9:00 do 19:00, za godzine 150 zl

masz 190 cm chuja?

hej szukam faceta:) a kogo szukasz? napisz moze jakiej relacji oczekujesz? bo wydaje mi sie ze mogli bysmy dac sobie odrobine przyjemniosci i milo spedzonego czasu. Jestem 25 letnim brunetem z wawy. 188 cm niezlej budowy, mysle ze mogl bym sie podobac;) jesli na prawde szukasz toodezwij sie na fantazje85@o2.pl

do szukam_faceta nie potrzebuje adwokata

Zapewniam cie iz mimo mojego wieku potrafie ci zrobic dobrze jak nikt inny. Mam duze doswiadczenie w tych sprawach (lata praktyki robia swoje).Napisz do mnie tosie umowimy: wiesio.czaplarski@wp.pl

zaineresowanych proszę o kontakt na szukam_faceta@interia.eu mile widziane foto

tylko swojego nie wysyłaj bo padne ze śmiechu ze taki mały

a i jeszcze jedno zajetym panom .....DZIEKUJE

wyślę ci zdjęcie mojego 74 cm kutasa

A mnie też się chcę seksu a ponieważ jestem sama to też nie mam z kim...

a skad jestes?

A z Warszawy

ja z wrocka

jest jakiś chetny mężczyzna ??

ci zaden?? zglaszaja sie przeciez

Dlaczego dziekujesz zajetym panom? Moja sytuacja jest taka ze ja tylko formalnie jestem zwiazany w sprawch sexu jestem wolny jak ptaszek. Przemysl to dobrze!

i napisałam coś. nie wiem, czy sie komuś spodoba. moze kiedyś dopiszę resztę. Kochała go. Kochała go teraz i kochała go wczoraj. Kochała go wtedy kiedy jeszcze nie znała jego twarzy. W tym życiu "przed" lubiła marzyc o tym, że gdzieś na nią czeka i że śnią taki sam sen każdej nocy. Dwie samotności spotkały się pewnego chłodnego, czerwcowego piątku. Przypadkiem. Przecież wszystko, co wazne, przytrafia nam się przypadkiem. Spóźniony autobus, staruszka prosząca o pomoc przy wejściu do domu, od dawna nie widziany znajomy, inne miejsce, inny czas mogłby to zaprzepaścić jednak los sprzyjał. Mówiąc po heideggerowsku - "tu oto" stało się ciałem. Zagadkowość istnienia uchyliła rąbka tajemnicy. Siedzieli naprzeciw siebie i nie mogli się sobie nadziwić. Koło po raz pierwszy nie zatoczyło kręgu. Teraz leżała obok niego, obserwowała szybkie ruchy gałek ocznych pod jego powiekami. Uśmiechał się. Ona też. Muskała myslami jego policzki, mocno zacisnęła jego dłoń w której kilka godzin temu zamknął jej własną. Poczuł to, na jego twarzy pojawił się grymas. Ktos jej kiedys powiedział, że ludzie podświadomie czują na sobie obcy wzrok, miała nadzieję, że to prawda, że zbudzi go swoimi oczyma. Rejestrowała każy ruch, każdy skurcz jego mięśni... Świtało. Lubiła poranki, te zalążki nowego dnia. Odkad był przy niej przestala się bać. To, co czuła nie było efektem jej zwierzęcych, tak głęboko skrywanych potrzeb. Nie chciała wrażeń, nie była nawet podniecona. To było coś czego, czego nie nie była w stanie nazwać. Chciała się z nim kochać ale nie dla poprawy humoru, samopoczucia, zaspokojenia swojego popędu płciowego. Była ubrana w zapach świeżej pościeli i jego ciepła. Delikatnie uniosła się wyżej, Odważyła się przytulić mocniej,objęła go ramieniem, zbliżyła się do jego twarzy, jak matka tuliła go do piersi..trwała w bezruchu. Musiało zbudzic go bycie jej serca, poprawne i miarowe.Poczuła skromny pocałunek nieśmiało żłożony nieopodal jej lewej brodawki..Zmrużyła oczy, przyciągnął ją do siebie, nie było między nimi przestrzeni, tej regulaminowej, którą warto zachować dla własnego dobra. Nie padło ani jedno słowo. Wiedział dokładnie czego pragnie, chciał dokładnie tego samego. Ich myśli swobodnie przepływały w telepatycznym tunelu który samoistnie się między nimi wykształcił. Pieścił ją oddechem w końcu dotknał wargami jej sutka, Był lekko nabrzmiały, zatrzymał się na nim. Musnął go językiem po czym objął wargami. Z największą czułością zaczął go ssać. Cicho jęknęła.jego dłonie spoczęły na zakonczeniu jej pleców..zsuwała się niżej, tym samym oddalając się od przyjemności którą ją podarował. Leżeli i patrzyli sobie w oczy...oczy, które błyszczały jak gwiazdy w najciemniejszą noc. Nieśmiało odwazyła się zbliżyć, w połowie i tak niewielkiej odległości zatrzymała się i wycofała. Jej twarz oblała się rumieńcem. Uśmiechnął się do niej, swoimi ustami i oczami. Wsunął dłoń pod jej głowę i zdecydowanie naparł na nią. Pocałował ją tak jak wtedy kiedy całowali sie pierwszy raz w pewnym zapomnianym przez świat mieście, w jakiejś małej uliczce z rzędem zapomnianych kamienic i jeszcze bardziej zapomnianą kawiarenką...

Jestem Chętny i Otwarty Na Propozycje GG: 339553

Jestem Chętny i Otwarty Na Propozycje GG: 339553

Czekam Na Propozycje GG: 339553 Tel: 668-951-391

hej. szukam dziewczyny do popisania o seksie i o innych sprawach.wiek nie gra roli ale powiedzmy ze tak od 13 do 18lat. tylko z orange . moj numer tel 507784207 czekam nyam.gif