jestem w szoku....

Dziś przeżyłam szok i jakoś nie mogę po tym dojść do siebie, zmarł mój znajomy miał 37 lat, przyczyną śmierci był zawał. Młody facet, nie był schorowany, pytam jak to możliwe, dlaczego to się stało?!

ludzie w srednim wieku , młodzi są na to za młodzi (chyba że jakis kosmita z USA co wazy 150kg) a starzy skoro dozyli do starości to znaczy ze maja zdrowe serce :P

czynnik stresu lub uwarunkowania genetyczne słabe serducho & red bul & korek w drodze do pracy & stres w pracy współczuję

Najwyraźniej jednak był schorowany. Być może lekceważył objawy i unikał lekarza, jak to facet... Tak czy inaczej, współczuję...

współczuje.... tak jest bo teraz żyje sie szybko, wszystko w biegu w stresie....

dopiero w takiej chwili dochodzi do człowieka jakie życie jest ulotne, jednego dnia jestesmy drugiego juz nas nie ma. I za czym tu gonić.... Właśnie przypomnialo mi się że miał wysokie ciśnienie. Zawsze starał się żyć spokojnie, taką też miał pracę. :(

Ja jestem w podobnym wieku.Przyznam że wcześniej już miałem groźne przypadki z układem krażenia-z żylakami mi się znacznie pogorszyło i nie bardzo mogłem nawet chodzić:O.Ale na szczęście przypomniałem sobie o aronii i znacznie się po jej łykaniu poprawiło.Gdybym się tym nie zajął mógłbym też być w trumnie jak on:O.A on chyba padł przez trucizny:O.?W żarciu pełno syfu i on jest groźniejszy zwykle dla serca od bakcyli:O.Ale ja przedstawię coś bardziej szokującego dla niewtajemniczonych:P.Tutaj: http://www.faceci.com.pl/r_rak_metody_konwencjonalne.html :P

" [zgłoś do usunięcia] azby dopiero w takiej chwili dochodzi do człowieka jakie życie jest ulotne, jednego dnia jestesmy drugiego juz nas nie ma. I za czym tu gonić.... Właśnie przypomnialo mi się że miał wysokie ciśnienie. Zawsze starał się żyć spokojnie, taką też miał pracę. " Spokój nie pomaga na zatrucie:P.Podejrzewam że miał za mało związków potasu i za dużo solił:O.

Na zawał umieraja nawet 18-stki...