Zabjomosc oparta na seksie.Bez zobowiazan.

Doszlam do wniosku ze tak naprawde nie potzreny mi jest facet. Pracuje sama na siebie zarabiam.Sama mieszkam.Potrafi duzo rzeczy zrobic sama.Oprocz remontowych spraw. Ale brakuje mi bliskosci i seksu Poznalam faceta i mamy sie spotkac. On przyjezzda do mnie.Ni mowie ze do domu.Takie zapoznawcze spotkanie.Milo spedzic czas. Zrobic to na 1 spotkaniu.Nie ukruywam ze mam na niego ochote i to ogromna.

i przypomnij zasady interpunkcji

e sie juz skonczyly? Idz spac, bo jak jutro w szkole tak sie zamarzysz o tym seksie to dostaniesz w ucho od nauczyciela.

tylko pozazdrościć....

Ni ejetsem dzieckiem tylko kobieta .Mam 26 lat. Fajny facet przystojny.Ale boje sie jak pojde z nim do lozka to sie zakocham.A jabym chciala go potraktowac zimno. milo spedzic czas.Wieczor a potem udawac zimna i obojetna.

Ja nie umiem udawac.Jestem za bardzo uczuciowa.I nie ukrywam ze chcialabym miec takiego faceta jak on. Ale musze podejsc d tej znajomosci na luzie.Nie angazowac sie.tylko jak.Bo spotkanie juz za 2 dni.I mam stresa.

Do lozka na pierwszym spotkaniu? Porazka. Mily wieczor..hmmmm ..tak ale tak odrazu lozio:D Przemysl sprawe;)

jest za uczuciowa.............:), myslisz ze ktos wam uwierzy w te bajki. Jesli bylabys uczuciowa to szukalabys faceta do zwiazku, a nie tylko zeby sie przerznac i dowidzenia.............. http://www.youtube.com/watch?v=LWtDBVMgMb0

A ja facet przyjedza do mnie. Moja sytuacja. Mialam faceta bylismy ze soba 5 lat. Poznal przez neta dziewczynne.Miala wtedy 19 lat on 24. Dzileilo ich 700km. Rozmawiali ze soba jakies pol roku.Robil to za moimi lecami, Wyjechak do niej na 2 dni.Ona juz spakowana i wrocila razem z nim .Zanieszkala u niego.2 miechy siedzieli u niego.I wyjechali razem do niej na 2 koniec polski.i sa razem juz 3 lata. I co o tym powiecie?

Powiem tyle lubie siebie za to ze jestem soba;)

Widocznie nie kochalas go mocno jak powinnas i znalazl inna, ale nie wszyscy sa tacy. Ale to nie powod zeby na pierwszym spotkaniu wskakiwac komus do lozka bo to nie jest powazne, no ale w koncu to Twoj tylek, i Twoje cialo i Ty za nie odpowiasz, chyba tak? http://www.youtube.com/watch?v=LWtDBVMgMb0

zaryzykować jeszcze raz albo przegrać życie na udawaniu królowej śniegu.

Ile ludzi tak robi. Nie mowie ze ja tak zrobie.Ja nie ma 20lat/Tylko 26 i tez mam swoje potrzeby.

"Widocznie nie kochalas go mocno jak powinnas i znalazl inna" Nie opowiadaj takich glupot. To raczej on nie kochał, i to wcale, a nie za słabo.

Ja nie robie i jakos zyje, ale w zyciu trzeba miec jakies wartosci przede wszystkim kregoslup, widocznie tego Ci brakuje, a moze je zgubilas po drodze............

Tamta dziewczyna miala to gdzies ze kogos ma.Uaparla sie i zrobila wszsytko zeby z nim byc. Skad sie dowiedzailam bo przeczytalam cale archiwum ich rozmow. Przypadkiem .On byl w pracy. Co ona mu wypisywala Ze go kocham ze musza byc razem.Ze nieprzezuje tegoNawet bylo na temat ze sie zabije jak z nia nie bedzie. A ja bedac z nim cos juz podejrzewlam.Bezczelnie wydzwaniala dio mnie ii mnie wyzywala.Ze mam sie od niego odwalic, ze ona go kocha i zrobi wszsytko zeby z nim byc. Pizda nie facet. Nie zaluej ze tak sie stalo.

Flint Mylisz pojecia to on nie kochal jej i poszedl z inna ;) i dobrze Dziewczyno,po co rozczarowania po jakims czasie bycia w takim zwiazku, Moja rada nie idz do lozia na pierwsym spotkaniu, poznaj osobke, moze nie warto oddawac duszy dla frajera:D

Majc 26 lat.Mialam 3 powazne zwiazki 1 zwiazek 5 lat. 2. 2 lata 3. osatnio 8 miesiecy. I miedzy zwiazkami 1 a 2 bylam sama ok. rok czasu.Zero seksu A miedzy 2-3 ok.8 miesiecy.Dawalam rade. Ale z wiekiem potrzeb sa wieksze i sie cche seksu. Ile mozna wibratora uzywac. Ja na baterie nie wyrobie. Kazdy czlowike potrzebuje bliskosci i ciepla.Popristu faceta.

interpunkcja... wyspolgloskowalbym ,a ty sylabizowalabys

Co?????????????,............nie opowiadaj glupot, a ile masz lat ze mowisz ze pisze glupoty??????????? Jesli kobieta naprawde kocha faceta, to on nigdy nie bedzie szukal innej, ale to musi byc facet ktory cos czuje, mysli i wie jak kobiete kochac, a i ta kobieta musi wiedziec jak go kochac zeby go trzymac przy sobie. Zbulwersowalas mnie:(

czlowiek nie panuje nad tym czy kogoś kocha, czy nie. Zaczniesz sie spotykać z facetem, zrobi Ci dobrze w łóżku i hormony szczęścia i więzi rodzinnych- oksytocyna i wazopresyna- zrobią swoje, zakochasz się. Nie zapanujesz nad tym. Faceta może trafić to samo, tylko jeśli Ty będziesz udawała niezaiteresowaną, to może mu się nie chcięc przełamywać Twój chłód. A to, że ciało ma swoje potrzeby, to wszyscy wiedzą.

tej

Tu sie zgodze, raz zrobisz sobie dobrze, drugi a pozniej polecisz, bo jak ktos napisal to nad zakochaniem nie da sie zapanowac, to przychodzi i poddasz sie temu czy bedziesz chciala czy nie.A le moze lepiej jak polecisz:)

Mam na pewno więcej lat niż Ty i mogę Ci powiedzieć, że kochanie kogoś nie zatrzyma tej osoby przy nas, jeśli ona nas nie kocha. Znajdą się odstępstwa, ale to wyjątki, a nie reguła, jak to przedstawiasz.

No 30+ to nie masz, to fakt jesli kogos kochasz to ten ktos moze odejsc, ale znam wiele par ktore sie kochaja i sa szczesliwi, wiec sa odstepstwa od reguly.

Flint Tak wzajemne uczucie to piekna sprawa.... Zmykam do lozia:D Milych snow;) Sory ze klne ale znowu ktos mi zajumal nika:P;) norma.

Czy Ty rozumiesz, co mówisz. Się kochają, kocha on ją, a ona jego. Skoro facet odchodzi do innej, to znaczy jej nie kocha i nie ma znaczenia, czy ona go kocha trochę, czy mocno. Facet nie kocha i odchodzi, bo tak chce i ma gdześ jej miłość, bez względu na jej intensywność.

Dzileilo ich 700km. Rozmawiali ze soba jakies pol roku.Robil to za moimi lecami, Wyjechak do niej na 2 dni.Ona juz spakowana i wrocila razem z nim .Zanieszkala u niego.2 miechy siedzieli u niego.I wyjechali razem do niej na 2 koniec polski.i sa razem juz 3 lata" . Wspolczuje kobito , ale tacy sa faceci. mysle jednak ze i tak sie zaangazujesz z tym nowym.