Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tommmmmmmmmmmmmmmmmmmmm

Dziewczyna z sympatii chce się spotkać , a ja co....?

Polecane posty

Gość tommmmmmmmmmmmmmmmmmmmm

Hej Wiecie co , jestem idiotą. Przed dwoma tygodniami założyłem sobie profil na sympatii. Postanowiłem przełamać w końcu swoją nieśmiałość itd.Ja mam 28 lat i nigdy w poważnym związku nie byłem. Brakuje mi doświadczenia w kontaktach męsko-damskich itd ale postanowiłem w końcu coś z tym zrobić bo ja tak dłużej nie mogę. Marnuję życie. Wysłałem trochę wiadomości do kobiet , które Mi się podobały i tak na prawdę nie liczyłem , że któraś odpisze albo odpisze coś w stylu odwal się. Sam posiadam zdjęcie więc każda mogła zobaczyć jak wyglądam itd. Z jedną , która w dodatku bardzo Mi się podoba zacząłem pisać wiadomości przez sympatię. Dałem jej też numer gg , aby mogła jeśli chce napisać. No i po kilku krótkich wiadomościach odezwała się na gg. Wiadomość typu krótka piłka "że takie pisanie na dłuższa metę nie ma sensu, lepiej sie spotkac i pogadac , a przy okazji zobaczyc" Ona mieszka tylko około 90 kilometrów ode mnie więc odległość nie jest duża. Tylko , że ja nie wiem co robić , gdzie się spotkać , o czym gadać , jak się zachowywać itd. Boję się , że zrobię z siebie kompletnego debila , że ona wyczuje że ze nie kiepski randkowicz itd. Mam 28 lat a panikuje jak leszcz który ma 15 lat. Wiem , że przez ten strach przed kompromitacją , mogę w ogóle się z nią nie spotkać.Nie chcę tego zniweczyć , bo chyba bym sobie tego nie wybaczył i znowu będzie , że stchórzyłem zamiast działać czyli tak jak zwykle. Kurwa ale ze Mnie ciota i palant.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dominik...ręce opadają...strasznie musiała ciebie skrzywdzić,jedziesz po nas okrutnie,nie sposób czasem się z Tobą nie zgodzić,ale....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penelopa nie Cruz:)
Ja proponuję podejść do tego na luzie i na zasadzie: nie ta, będzie następna. Czyli nie przejmuj się, jak coś nie wyjdzie z tą, jeśli nie będzie Cię chciała, to spotkasz się z następną i następną, nabierzesz wprawy, pewności siebie, doświadczenia i w końcu Ci się uda:) Nie odpuszczaj, bo nigdy nie zdobędziesz doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dalidaaa
no to w końcu zdecyduj się chłopie czego pragniesz, po co konto zakładałeś ?? masz 28 lat i wciąż się boisz kobiet:O skończ już z tym i spotkaj się z nią:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej chce sprawdzić
czy nie kłamiesz bo to notoryczne u facetów z sympatii. Dają cudze zdjęcia albo piszą że mają 190 cm jak mają 160. A gadanie z kimś 3 miesiące żeby się rozczarować jest bez sensu. dominika nie ma co słuchać bo to frustrat i 30 letni prawiczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tommmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
Dodane zdjęcie jest moje a nie jakieś udawane. Założyłem konto bo chcę się w końcu przełamać. Jest tylko jeden mały problem , bo ja w zasadzie nigdy na randce nie byłem i stąd ten strach i obawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penelopa nie Cruz:)
Jak nie pójdziesz, to się nigdy nie przełamiesz. Na pierwszą randkę zabierz ją najlepiej tam, gdzie można pogadać, dzięki temu poznacie się trochę i będziesz wiedział, czy chcesz kontynuować znajomość. Zaproponuj spacer, jakąś knajpkę nie za głośną, na pierwszy raz wystarczy. Przychodzisz, gadasz, żegnasz się i po randce, czy to naprawdę takie trudne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tommmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
Tak randka to tak tak samo jak kasować bilet po raz tysięczny ;) Randka to dla niektórych jak zrobienie sobie herbaty :P ...ale nie dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozmawiaj z nia o niej
mało mow o sobie duzo oniej pytaj o zainteresowania, co lubi, jak spedza wolny czas jakie ma plany zyciowe, co chicałaby robic mozesz cos o pracy swojej powiedziec, o swoich zainteresowaniach sama gadka sie bedzie kleiła jak sie sobie podobacie zobaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płomienna Rudość
ja tam Ci sie nie dziwię że masz stresa. Jestem 20 latką i też nigdy nie byłam na radce. we wakacje pewnien chłopak chciał się ze mną spotkać ale ze strachu się rozchorowałam :P gorączka, wymioty i ogólna nerwica :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tommmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
wiem , że zawsze najgorszy jest ten pierwszy raz ..no cóż ale ze mnie ofiara losu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie stresuj się tak ;) Im kobieta jest starsza (co nie znaczy,że stara, ale powiedzmy w wieku, w którym chciałaby związać się z kimś na poważnie), tym bardziej odczuwa deficyt własnie "normalnych" facetów, takich jak Ty, bo większość takich mężczyzn zaangażowana jest już w stałe związki, są już "upolowani" przez inne laski :) Umów się z nią w jakiejś fajnej knajpce, jeśli taką znasz w pobliżu jej miejsca zamieszkania, albo pozwól, żeby ona wybrała miejsce - jeśli to Ona wybierze, samo miejsce może już powiedzieć, Ci coś o Niej. Weź pod uwagę, że mogła wybrać miejsce spotkania z tego względu, że jest popularne, nie musi go lubić. Kobiety lubią mówić o sobie, facet powinien się nauczyć słuchać ;) , zapytaj o uczelnię/pracę/hobby/zwierzęta/kino/czemu zarejestrowała się na profilu randkowym/czemu chciała się z Tobą spotkać/itd. Pociągnij jakiś temat, który jest kompatybilny z Twoimi zainteresownaimi, jesli nie ma takich, słuchaj, zapamiętuj, a my Ci pomożemy :). Powiedz komplement, ale realny (jesteśmy czułe na fałsz i tradycyjne "piękne oczy") - jeśli podobają Ci się jej kolczyki/naszyjnik/ pierścionek/dobrała kolor butów pod kolor torebki/ładnie odgarnia grzywkę z czoła/uśmiecha się/wypowiada się/ma poczucie humoru/coś innego, ale Tobie się to podoba - powiedz Jej to. Na kolejne spotkanie, jesli dojdziesz do wniosku, że chcesz się spotkać, a sam pomysł na miejsce następnego spotkania jakoś tak samoczynnie nie pojawi się, zaproponuj jej coś, czego oboje dotychczas nie robiliście np. paintboll, możesz zaproponwać wycieczkę w popularne miejsce niedaleko Waszego miejsca zamieszkania, nie wiem, gdzie mieszkasz, chodzi o to, żeby było dużo rozrywek, możliwości, knajpek, wesołe miasteczo, zoo - w rozmowie zorientujesz się, co lubi, może być coś szalonego. Powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tommmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
Dzięki Kto nie ryzykuje ten nic nie ma - to prawda. Muszę coś zrobić bo chyba palnę sobie w łeb jeśli się wycofam. Co do wieku ona ma 24 lata , ja 28. Jeśli chodzi o komplementy. Tak ma wielkie brązowe oczy - zawsze na to zwracam uwagę :) Jak na razie to ja nic o niej nie wiem , co lubi , jakie ma zainteresowania itd. , a pasowałoby abym coś o niej wiedział. Chyba muszę z nią pogadać na gg zanim się spotkam. Tylko czy ona nie zrezygnuje i się nie wycofa , bo wyraźnie napisała , że wolałaby się spotkać. kajka_13 ---. to było dobre "My Ci pomożemy" hahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tom, to "my Ci pomożemy", nie było z mojej strony ani ironiczne, ani złośliwe. Sam zdecydowałeś tutaj się poradzić. Jeśli napiszesz, co ona lubi, na pewno ktoś tutaj coś Ci doradzi, jesli oczywiście będziesz chciał kontynuować tą znajomość. Ot mam w pracy koleżankę, która miała w życiu różne doświadczenia z facetami, zaczęła się spotykać z pewnym panem, początkowo zupełnie koleżeńsko, bez damsko-męskich relacji przynajmniej z jej strony. Miałyśmy z koleżankami kilka pomysłów na ich kolejne spotkania i teraz zapowida się to na powżny związek ;) Czasem trzeba się lepiej ponzać, żeby się zaangażować, a łatwiej się poznać w sytuacjach nowych dla obojga stron ;) Ja mojego, już od kilku lat, męża, odbierałam kiedyś, jako najbardziej irytującego gościa w naszym układzie planetarnym. Ona teraz pewnie kończy studia, temat przyszłości zawodowowej, jest jak najbardziej aktualny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"tym bardziej odczuwa deficyt własnie "normalnych" facetów, takich jak Ty" errata... normalni faceci w wieku 28 lat potrafią postępować z kobietami i byli już na randkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety, ale
zgadzam sie z wypowiedzia powyzej :(:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutne czemu nigdy nei chodziles na randki? mzoe wolisz facetow tylko o tym nei wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KROLICZEKA
A ja mam dzis tez spotkanie z facetem z neta. Npiasal mi sms zebym napisala mu miejsce spotkania bo nie zna mojego miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tommmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
tak setunia wolę facetów , włochatych , brodatych i spoconych :P A tak serio to jakoś tak wyszło. Nie mam śmiałości do kobiet , nie jestem etatowym podrywaczem itd. Komiczne ---> nie ma ludzi normalnych , są tylko nieprzebadani ;) Ja nie uważam się za normalnego faceta , bo masz rację w tym wieku to już dawno powinienem kogoś mieć. Pewnie macie rację , że z tym randkowaniem jestem już spalony na starcie , bo na pewno gołym okiem widać mój brak doświadczenia. Wiem , że kobiety nie lubią niedoświadczonych facetów. Ta z którą chciałbym się spotkać , też pewnie skreśli Mnie starcie. No cóż nie wiem. Właściwie to ja nie wiem , czy robić sobie jakiekolwiek nadzieje i w ogóle spotykać się. Przecież zrobię z siebie tylko błazna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto normalny
pisze Mi ,Mnie z wielkiej litery?????matko cos TY za ważniak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'K**wa ale ze Mnie ciota i palant.' rozwalił mnie ten tekst :D:D:D spotkacie się i tyle, jakoś to będzie zrób sobie plan pytań/rozmów czy tam tematów rozmowy :P jeśli dziewczyna jest w porządku, to na pewno znajdziecie porozumienie i będzie Ci się łatwo wysłowić i nie zrobisz z siebie idioty :) albo zanim się spotkacie, napisz jej, że jesteś nieśmiały i że to często psuje te relacje damsko-męskie i żeby była wyrozumiała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość h e h e :D
Ja sie kiedys spotkalem z taka jedna, co to byla strasznie niesmiala. Radnka przypominala talk-show - oytanie, odp. Laska sie na mnie patrzyla i usmiechala, malo co mowila. W koncu zaproponowalem kino, aby sie tak nie stresowala. Po kinie jakos nabrala odwagi i zaczela mowic jak najeta :) Takze, na kazdego jest sposob, tylko trzeba umiejetnie podejsc do sprawy. Autorze dam Ci rade, nie przygotowuj przed spotkaniem zadnych tematow, pytan, po prostu postaw na spontan, inaczej sie wylozysz. Rozmawiaj z dziewczyna o hobby, zainteresowaniach, podejsciu do zycia, muzyce, kulturze itd. I na pierwszej randce za dlugo ze soba nie spedzajcie czasu. 2, 3 godzinki max. Najpierw spacer, pogaduchy, a pozniej pub i kawa, czy jakis inny "trunek". Pozniej ja odporwadz do domu, czy na przystanek i ladie sie pozegnaj. Jesli dziewczyna bedzie czula miete do Ciebie, mozesz ja skromnie pocalowac w policzek. Na drugi dzien zadzwon i podziekuj za spotkanie. To nic skomplikowanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tommmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
Little Miss Bossy ---> cieszy mnie , że podobał ci się ten tekst. jest taki prawdziwy 'K**wa ale ze Mnie ciota i palant.' rozwalił mnie ten tekst Witam Dzisiaj pogadałem trochę przez gg z tą dziewczyną.No i tak pisaliśmy przez prawie 1.5 godziny. I powiem wam jedno ja to mam fart jak cholera. Trafił swój na swojego , nie ma co. Z rozmowy z nią dowiedziałem się , że jest trochę zamknieta w sobie. Jak sama napisała potrzeba czasu aby ją dobrze poznać , aby się otworzyła. Napisała też , że jest trochę romantyczką itd. Wydaje mi się , że to trochę samotniczka. Być może jest też niesmiała , nie wiem , nie pytałem. Teraz wiem , że to pewnie nie wypali , bo gdy trafi nieśmiały na nieśmiałą to nie może się to udać. Ona chyba potrzebuje kogoś przebojowego , supertowarzyskiego , a ja jestem raczej spokojnym facetem. Kurwa ja to mam szczęście. Tom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Tom jak sprawy stoją :P z tą internetową znajomością ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuckyouuuuuuuuuuuuuuuuuuu
a chuj by to strzelił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooo
taaaakkkkkk jak miłoooooooooooooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helgaaaaaaaaq
Masz racje, straszny z Ciebie leszcz. To ma być chłop?? Ogarnij się i daj sobie szanse, bądź mężczyzna!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawdź jakie są ciekawe miejsca w jej mieście, idźcie razem do jakiejś fajnej knajpki, potem na spacer, potem może gdzieć gdzie można miło spędzić czas, chocby zoo hahah, albo na kręgle, bilard, żeby nie było nudy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×