Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość an...........................

przelozona grozila mi pobiciem a ja stracilam prace

Polecane posty

Gość an...........................

to bylo dosc dawno, ale potem jeszcze 2x stracilam prace w krtkim czasie. Teraz rrudno jest mi teraz myslec o pracy z ludzmi, z kobietami. Jak sie zmobilizowac i olac to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość - sra półgłówek
zrób sobie pierogów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tym chirurgiem to dobre
jebnij się pod pociąg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliboo
a mozesz troche szerzej? z jakiego powodu grozila ci pobiciem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliboo
dlzego stracilas poprzednie prace? nie sprawdzilas sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolanakolana
może się na mydło do Izraela nadajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an...........................
maliboo --grozila, bo taki miala poziom :o To byl taki babsztyle z przepitym i przepalonym glosem, ktorego chyba maz bil :o a ona sobie odreagowala, bo ci wyzej co byli nad nami dawali jej przyzwolenie na takie traktowanie m.in.mnie. Tam byla duza rotacja. Moglam zostac, bo moglam udowodnic, ze ich zarzuty wobec mnie sa do d, ale mialam dosc tej kliki :o A prace stracilam potem, bo pracowalam na zastepstwo a w innej szefowa miala znajoma na moje miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an...........................
do tego wszystkiego dowiedziała się, że mam czarnoskórego męża i czarnoskóre dzieci. rasistka jakaś, czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliboo
an... zamknij ten rodzial za soba i poszukaj nowej pracy zapewnia, ze istnieja normalne kobiety;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ann..............
jestem szefową, normalną.... i czasami zatrudnianie kobiet to porażka...ciągłe fochy, marudzenie, narzekanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an...........................
maliboo - masz racje. Wyrzucil mnie w dodatku nowy szef, ktorego baby zmanipulowaly. Ale ja juz nie chcialam tam zostac, mimo, ze mozna to bylo wyjasniac. Dziekuje Ci za zyczliwe slowa 🌻Tego mi bylo trzeba. Musze ciagle pamieac, zeby do tego nie wraca. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an...........................
do ann.............. -ze mna szefowa nie rozmawiala. Skomentowala tylko, ze tamta ma nerwowy charakter (i dlatego mi w wulgarny sposob powiedziala, ze mi (czasownik)). Jak juz zrobilam swoje to mnei wylali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×