Bądżcie moją grupą wsparcia - oto życie jakie wiodłem....wiodę...

nie mam stałej pracy, partnerki, mieszkam z rodzicami. brzmi źle? mam szybkie sportowe auto, problemy z prawem, alko , z narko, suczki...bałem sie że wpadłem pare razy...imprezy na kórych trace głowę, wracam rzygam, mam kaca, nie radze sobie wywalili mnie z uczelni, byłem na 2 roku prawa dzienne ;/ zaczynam teraz od nowa. nie chce już chodzić na imprezy, mieć znajomych...nie chce dzikich baunsów, nie chce coraz nowych lasek, przygodnego seksu. chcę normalności. pomóżcie

współczuję

pierwsze kroki poczyniłeś ....chcesz normalności

szkoda,że masz 20 bo ja mam 25

masz całe zycie przed sobą,możesz wszystko.

zaraz spadnę z krzesła :D :D to musi być prowo, na kafenie ma takich ludzi...same prawiki i nieudaczniki :P

Może zmień znajomych na mniej lajtowych... takich, którym zależy na nauce... I naucz się asertywności. To, że ktoś Ci coś proponuje nie znaczy, że masz się na to godzić. A skoro byłeś na 2 roku prawa, to czemu zaczynasz wszystko od początku? Od poczatku = od pierwszego roku? Przecież pierwszy masz chyba zaliczony, możesz zacząć drugi rok ponownie. A jeden rok w plecy, to żadna tragedia... Moi znajomi niektórzy mają w plecy 3-4 lata!!!

no ale jak wyrzucili mnie ze studiów i odesłali mi papiery to nie było jak powtarzać roku

Zawsze można iść do dziekana i pokazać mu jak baaaardzo Ci zależy na studiach... Mógłby pójść Ci na rękę, że zaczniesz pierwszy rok ale będziesz realizował przedmioty z drugiego... a oceny z pierwszego roku sobie przepiszesz, bo się dogadasz z wykładowcami... Trochę chodzenia jest i załatwiania... ale szkoda zmarnować tego jednego roku... Zwłaszcza, że wiem, że coś takiego można załatwić.

ja już nie chce iść na tą chorą uczelnie...i tak bede miec prace i udziały w firmie rodzinnej więc studia kończe tylko po to mieć papier, chciałbym skończyć coś wzniosłego np. medycyne, weterynarie

a masz zdaną maturę z biologii, chemii i fizyki żeby iść na medycynę? Czy musiałbyś udupić sobie kolejny rok, aby się do tej matury przygotować? Bo jeśli tak, to myślę, że nie warto. No i wg mnie weterynaria nie jest "wzniosła". A jak na mój gust, prawo jest wystarczająco ambitnym kierunkiem... to jaka uczelnia jest taka chora wg Ciebie? :)

wyruchałem już tyle dmuchanych lasek że chcę przystopowąc, żeby nie zaśmiecać środowiska :D

chciałbym też w końcu zaleczyć hemoroidy i wreszcie móc porządnie usiąść

http://video.google.com/videoplay?docid=186789164673895456# Jezus moze dać ci nowe życie obejrzyj film.

chciałbym być wycofany , romantyczny...ale nie potrafię , wszystkie laski są nudne, próżne, durne, naiwne, nachalne... zresztą nie mam potrzeby milosci...moi rodzice dziwią sie że nie poznali mojej dziewczyny, jak im powiedzieć że nie przyproawdze do domu dupodajki...chyba ja też sie nie szanuje robiąc to z niemal każdą

Ojej, skończ z użalaniem i weź się za siebie :P Ale wiesz, co? Wkurza mnie trochę Twoja postawa. Robisz to prawie z każdą i teraz co? Szukasz dziewicy? Trochę to hipokryzją zalatuje...