PYTANIE DO KOBIET STARAJACYCH SIE O DZIECKO!

WITAJCIE:) od roku staramy sie z mezem o dziecko,,, bez rezultatow... os pewnego czasu nie potrafie sie powstrzymac i kupuje co jakis czas ubranka dla dzieci... choc w ciazy nie jestem i nie wiem kiedy i czy w ogole bede:/ boje sie ze schizuje,, czy wy tez ''zbieracie'' ciuszki dla dziecka , pomimo ,ze ciagle staracie sie o dziecko?

jestem tu sama? :/

przed ciążą to nie ale teraz po długich staraniach chociaż nie wiem czy chłopczyk czy dziewczynka kupuję różowe ubranka a Wam radziłabym udać sie do lekarza bo rok to bardzo długo

próbowałam też z moim owczarkiem , ale tez nic

po co ci bachor leniwa babo, myślisz, że faceta przystrzymasz, pójdzie w długą i będzie ci płacił, bo każdy facet zostaje tylko wtedy tausiem jak wpadnie i ro jest prawda objawiona przez Jahwe w Biblii

mamusią? - też jak wpadnie. Nie, ja nie kupuję ubranek.

byla u gina... dal mi skierowanie do endokrynologa, wizyte mam dopiero w listopadzie. potrafie siedziec codziennie przed tymi ubrankami i przekladac je w nieskonczonosc... gratuluje Ci upragnionej ciazy:) ja na razie wiemtylko tyle ze mam prolaktyne zawyzona, robilam sama badania.

z owczrkiem to jakaś pie***nięta jestes radzę przeszczep sobie mózg

trozke nas czas goni.. mamy oboje po 30 ;) wczesniej chchielismy zaczekac z dzieckiem a teraz jak juz chchemy to ciagle nic...

jak wam się marzy taliban ------------ prawda to jest jak dupa- kazdy ma swoja ;P

z owczarkiem pie****nięta nie kupuj ubranek zacznij zbierać na przeszczep mózgu

z owczarkiem ten teks to poddszyw ;/

z owczarkiem nie da rady, bulterier, albo kot Alik, sukces murowany

Moim zdaniem to trochę schizujesz, ale tylko trochę. Jeśli daje Ci to przyjemność, to może nic w tym złego, ale gdybym ja przez rok nie zachodziła w ciążę, to te ubranka tylko by mnie zadręczały.

wiem ze to nie ma sensu , poki nie jestem w ciazy - kupowac ubranka,, ale nie moge sie powstrzymac, siedze potem i wpatruje sie w nie, az mnie chandra lapie...