Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zbyt ufna i naiwna

Panowie, dlaczego okłamujecie i zdradzacie skoro mówicie ze kochacie??

Polecane posty

Gość zbyt ufna i naiwna

co wami kieruje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość !@#$%^&*()
pożądanie i tylko to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to banda zapyziałych skurwysynów ktorzy tylko z kija chca spuścić a potem kopnąć w dupę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyt ufna i naiwna
no to co z miłością do waszej partnerki? nie myślicie o tym? a może macie potem wyrzuty sumienia. Próbuję dokonać cudu - zrozumieć facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyt ufna i naiwna
a co z facetami niezdecydowanymi w stylu - kocham cię i chcę być z tobą, ale nie wiem sam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jaka miłość?\ Kto kocha naprawdę nie zdradza. Mówi, że kocha... to tylko słowa... Nie wiesz tego jeszcze? A mówi się to celem uzyskania pewnych korzyści... Logiczne:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze.... tys głupia czy naiwna... mnie po 10 latach wmawiania że kocha i zycie by za mnie oddał potrafił wymienić na młodszy model, a ciągu związku miał kilka kochanek co dowiedziałam się po rozstaniu od innych osób, a nie jestem jakaś idiotka bym nie zauwazyła spędzaliśmy 24/7 7 dni w tygodniu razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyt ufna i naiwna
kochałam byłam lojalna, nigdy nie zdradziłam, byłam zawsze dla niego i rozstawialiśmy się już 6 razy przez kłótnie i jego wątpliwości. Widzę miłość w jego oczach ale ile można czekać i wybaczać takie wahania. A mówią że to kobiety są porypane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyt ufna i naiwna
Lustro... i jak to zniosłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widocznie ...aż tak bardzo szczere uczucia nie mial w sobie do ciebie ja tez byłam w związku 8 lat i mnie zdradził.... dowiedziałam się jak już odeszłam ...ale tez widocznie aż tak bardzo mnie nie kochał znam mężczyzn którzy naprawdę nie zdradzili swojej kobiety i zony a znam takie fiu bździu mężczyzn którzy jak pokarze się ładna dupa na horyzoncie .... to wskakują do łózka naiwna nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lustro, chyba jednak trochę tego luzu miał, skoro miał ileś tam kochanek, a to wiąże się ze spotkaniami choćby na sam sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyt ufna i naiwna
tylko jak znaleźć siłę by odejść skoro kocha się ponad wszystko? :/ Mam 26 lat i mój związek też trwa już osiem lat, albo trwał, bo znowu się posypało... i znowu chce ze mną być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiubździuuuuu
mnie kiedyś jeden powiedział, że zdradzają zamiast odejść, bo w domu mają tą poukładaną, dobrą i grzeczną, a chcą sobie poużywać życia. ogólnie rzecz biorąc penis ich swędzi i nie wiedzą gdzie mają wsadzić, to zdradzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyt ufna i naiwna
a jeśli mają gdzie wsadzić? to robią to dla odmiany, z nudów? W takim razie rzeczywiście panowie, jesteście chuja warci Oczywiście mówię o tych co zdradzają i okłamują dobre dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłosc poznaje po czynach
a nie po słowach ryby łowi się wędką a kobiety czułymi słówkami i wszystko jasne stało no to co z miłością do waszej partnerki? nie myślicie o tym? a może macie potem wyrzuty sumienia. Próbuję dokonać cudu - zrozumieć facetów zeby poznac musisz przeczytaj jej książki nawet na necie za darmo ściągniesz B a r b a r a De A n g e l i s Jak stwierdzić, czy jesteśmy emocjonalnie gotowi do związania się z kimś na stałe" (wydawnictwo "Książnica", 2000). Barbara proponuje zrobienie krótkiego, 10-punktowego testu. Odpowiedzi podajemy "tak" lub "nie". Poniżej testu jest komentarz autorki. 1. Wciąż jeszcze kocham byłego partnera. 2. Osoba mojego eks-partnera nadal budzi we mnie mnóstwo wściekłości i żalu. 3. Często nachodzi mnie uczucie głębokiej pustki duchowej lub emocjonalnej. 4. Nie lubię siebie. 5. Cóż mogę dać z siebie wybranej osobie? Tak naprawdę nie ma we mnie nic wartościowego. 6. Ulegam nałogom i nie staram się z nimi walczyć. 7. Kiedy nie mam przy sobie nikogo, nęka mnie rozpacz i poczucie osamotnienia. 8. Wydaje mi się, że nie ma na świecie nikogo, kto chciałby się ze mną związać. 9. Nie potrafię już chyba odczuwać żadnych emocji. 10. Nie lubię mówić o swoich uczuciach. "Nawet już jedna odpowiedź twierdząca może świadczyć o braku gotowości uczuciowej do związania się z kimkolwiek. Powody mogą być różne. Kiedy zbyt wiele uczuć łączy nas jeszcze z byłym partnerem, trudno o miłość do kogoś nowego. Głęboki kompleks niższości wywołuje podobny skutek: nie można kochać ludzi, nie kochając siebie. Pustka wewnętrzna to także istotna przeszkoda; nęka nas wtedy świadomość, że nie jesteśmy w stanie nic zaofiarować ewentualnemu partnerowi. Jeżeli odpowiedź "tak" dotyczyła zdań numer 9 lub 10, musisz najpierw odnaleźć w sobie uczucia, w przeciwnym razie wątpliwe, aby ktoś miał ochotę wiązać się z tobą na stałe. Jeżeli żyjesz z kimś pod jednym dachem, a kilka twoich odpowiedzi brzmiało "tak", niewątpliwie wiesz już doskonale, czym jest brak gotowości uczuciowej i jakie konflikty powoduje ta twoja ułomność. Dobrze wtedy rozstać się na jakiś czas. Na jak długo? Dopóki nie odnajdziesz siebie lub nie pozbędziesz się tego wszystkiego, co sprawia, że nie jesteś osobą w pełni osiągalną uczuciowo. Mówiąc bez ogródek, postępujesz nieuczciwie wobec swego partnera, każąc mu wciąż forsować i to bezskutecznie żelazną barierę twych urazów i zahamowań. Ta osoba pragnie twej miłości, a nie może się do ciebie zbliżyć. Bywają w życiu okresy, gdy jesteśmy gotowi być z kimś, ale są i takie, gdy najbardziej potrzebna jest nam samotność. Jeżeli podejrzewasz, że tak właśnie może być z tobą, zaaplikuj sobie post miłosny i staraj się w tym czasie poprawić stosunki z samym sobą, a potem powtórnie przeczytaj tych dziesięć zdań. Jeżeli tym razem przy każdym napiszesz "nie", będzie to oznaczało, że chwila nadeszła: gotowy jesteś się zakochać." http://www.dobreksiazki.pl/a5249-barbara-de-angelis.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyt ufna i naiwna
chyba powinna to pokazać swojemu eksowi... bo on chyba nie jest gotów przyjać tego co jestem w stanie mu dać i dać coś w zamian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to znaczy co poniektórych
niektórych, a nie "co poniektórych" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez takich wycieczek
Palanty co zdradzają.szczególnie po 40-stce.Gnojek nie ma szacunku do nikogo tym bardziej do siebie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ci mężczyźni....
wspaniali tacy.... już wiem: W DOOPIE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT DP
Takich sobie wybieracie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×