jestem 25latka bez pary

ja napisze gówniana kobieta do szczescia mi nie potrzebna :)

Regres a Ty nie lepszy poziom pokazałeś:) Każdy kto idzie sam do kina to juz desperat:D Jak ktoś lubi siebie, lubi czasem pobyć sam i sam ze sobą sie nie nudzi oraz nie potrzebuje drugiego człowieka non stop to sobie poradzi:)

gówniana :D czyli jaka?

cream, cieszymy sie Twoim szczesceim co za farmazony, zwykle szlam Twoim tokiem myslenia, ake kurcze jakos to tak samo nic przez te lata nie wyszlo:o

Regres, jak to jaka?:D taka, ktora nie ma 170cm wzrostu i 50 kg wagi, anielskiej twarzy, dlugich wlosy, wyksztalcona, zarabiajaca duzo kasy, zeby czasem cream nie musial wydac 10zl na kawe.. itd:D

jestem starsza od Ciebie i w takiej samej sytuacji, ale dopoki mi nikt nie przypomina nie zaprzata mi to za bardzo mysli

Każdy kto idzie sam do kina to juz desperat" niekoniecznie :) i nie zawsze !!! Ale jezeli ogladasz 897 film z kolej sam to chyba zawiewa desperacją .... O ile kino mogę jeszcze zrozumieć to nie zrozumiem nigdy samotnych wyjść do pubu które praktykuje niejaki cream? nie dość że przepłaca za piwo za które normalnie by dał w sklepie 3 zeta to na dodatek taki samotnik przy piwie oznacza jedno z dwojga albo desperat albo alkoholik :P

autorko rozumiem, że nie wygląda to tak że idziesz ulicą i masz 10 okazji żeby kogos poznać. Ale to tak działa tylko w filmach albo w nielicznych przypadkach. Ja osobiście nie znam żadnej pary która by sie tak przypadkowo spotkała w sklepie czy na ulicy:) Ludzie poznaja sie przez najomych na imprezach, na spotkaniach, na weselach, w szkole, w pracy, na jakichś dodatkowych zajęciach, przez internet:) przez internet coraz więcej ludzi sie poznaje. Może tak spróbuj:) Ale nie z nastawieniem że znajdziesz tam faceta, tylko z takim że możesz znaleźć kogos z kim można spędzic fajnie czas. Może zacznij biegać, zrobisz cos dla siebie i poczujesz sie pewniej:) No i badz mila dla ludzi nawet na ulicy- usmiechaj sie:)

Ja jestem daleka od takiego oceniania. Jesli kogos nie znam i widze, ze siedzi sam przy piwie to rownie dobrze moze byc, facet ktorego wlasnie rzucila kobieta, albo ktory stracil prace i nie wie jak wrocic do domu i to zonie powiedzieć, badz po prostu przyszedł i chce pozbierać swoje mysli:) Oczywiście zdaje sobie sprawę ze sa wśród nich tez alkoholicy i desperaci.

Przez internet lepiej nie probuj poznawac ludzi, bo w wiekszosci przypadkow to oszusci i zmanierowani ludzie. Owszem, zdarzaja sie wyjatki, ale jak to mowia: wyjatek potwierdza regule. Zapisz sie na jakies dodatkowe zajecia: silowna, basen, fitness itp. Obracaj sie w towarzystwie ludzi, ktorzy maja podobne zainteresowania, czy pasje do Twoich. Na pewno pojawi sie ktos wyjatkowy. Tylko nie rob tego na sile. Podobno milosc jest jak dziwka, ktora czai sie za rogiem. Nigdy nie wiesz, kiedy do Ciebie podejdzie. Powodzenia.

ja nie chodze sam do pubu to po pierwsze ale do kina sie zdarza raz na 3 miechy jak jest cos co mnie ciekawi :) i tyle i nie jest to desperacja tylko wychodze aby obejrzec film a nie kogos poznac bo ja nawet jak ide na impreze to nie z zamiarem poznania kogos a jak wiadoimo jak nie mam zamiaru kogos poznac to nie poznam na 100%

jak ide na impreze to nie z zamiarem poznania kogos a jak wiadoimo jak nie mam zamiaru kogos poznac to nie poznam na 100%" kurcze cream :) ale przemyślenia :) więc następnym razem jak laska na jakiejś imprezie bedzie robiła podchody do ciebie ( w co osobiscie wątpię) i żeby twoja teoria nie straciła na ważności uprzedź wszystkie panny u progu lokalu że ty dzisiaj nie masz zamiaru kogokolwiek poznawać i w ten sposób twoje 100 % bedzie trwałe no i znowu samotniebędziesz doił żubra :P

no jak jakas podłazi czasem sie zdarzy to sie odniej odwracam :) niech se szuka innego :)

Do kina czasem chodzę sama jak bardzo chcę obejrzeć film a nikt nie chce to nie widzę w tym problemu. Nigdy tez nie uważałam to za desperację. Do pubu jakbym miała isć sama to dla mnie głupie wyjątkowo, do pubu sie idzie żeby pogadać ze sobą, pośmiać a nie posiedzieć przy piwie samemu bo równie dobrze można to zrobić w domu i wychodzi taniej. Regres dobrze tutaj mówi. Cream gówniana kobieta Ci nie potrzebna? Ok cieszymy się i szanujemy, ale daj już spokój bo strasznie flustrę tu wylewasz swoją na innych, ciao

dobrze robisz, cream naprawde samarytanskie zachowanie:D

:D

ja mieszkam daleko od ciebie ale do kina chętnie cię zabiore

no jak jakas podłazi czasem sie zdarzy to sie odniej odwracam" dobrze że nie oblewasz ją piwem:P z tobą jest gorzej niż myślałem :D

czy robie dobrze to zobaczymy jak bede stary ale narazie nie narzekam :)

Regres..nikogo nie krzywdze więc jest dobrze :)

minister, nie musisz mnie zabierac, sama dam rade jakos dojsc:D do kina, rzecz jasna to co propoujesz?:P

cream, nie tylko nie krzywdzisz, ale i ratujesz biedne dziewczę! nalezy CI jakies order

Regres..nikogo nie krzywdze więc jest dobrze" ale że co ? mam cię ukochać ? :D

no top układ wręcz idealny :)

Regres..kazdy niech zyje jak chce są osoby które chcą kogos miec a są tez takie które nie chcą i tyle różni są ludzie

taaaak ukochaj creama:D chce to zobaczyc

.kazdy niech zyje jak chce są osoby które chcą kogos miec a są tez takie które nie chcą i tyle różni są ludzie " serio? :D cream jakies banały posuwasz !!! ale ten psycholog który cię ostatnio leczył jest dobry :) widać ze niezłe farmazony nawtykał ci w łeb ... do tego stopnia dobry że zaczynasz myśleć :) bo jeszcze tak 2 lat wstecz jak cie tutaj czytałem to jęczałeś jak zarzynany prosiak że nie posiadasz żadnej panny :P

i jeszcze jedno nie ma obowuiązku miec gównianej nic nie wartej samicy :)

nie ma obowuiązku miec gównianej nic nie wartej samicy" już sie nie dziwię że jesteś sam :D

tak jakbys sie wczesnie dziwił