zwiazek bez seksu

nie wiem co mam myslec...zaczne od poczatku... zaczelam sie spotykac z facetem (33l.) kiedy bylam podczas zakonczenia mojego malzenstwa...spotykalismy sie bylo milo przyjemnie -seks byl, ale bez szalenstw..co jakis czas...satysfakcja obustronna wydawaloby sie ze z nikim mi tak dobrze nie bylo....dalej...wkoncu dostalam rozwod...a wiec i czesciej widywalam sie z nowym partnerem...seks bez zmian, bez szalenstw -w normie...i nagle stop...coraz rzadziej...teraz juz 2,5 mies. zero zblzen-po za tym spedzamy z soba bardzo duzo czasu....kazda chwile...nie szadze by mial kogos... nie wiem co sie stalo... raz uslyszalam ze nie jest typem faceta ktory zbiera "okruchy po chlebie" -to byl dla mnie cios.... to dlaczego wczesniej bylo w miare dobrze? mam 26 lat -seks nie byl nigdy dla mnie wazny...ale gdy zostalam odtracona nie moge sie z tym pogodzic...czuje sie jakbym utracila swoja kobiecosc, fizycznosc....boje sie, ze ten zwiazek sie rozpadnie....nie wiem czy moze to ze mam corcie ma jakis wplyw, ale on tez ma syna choc nie byl zonaty...powiedzial kiedys ze jest troche zazdosny o moja przeszlosc...ale przeciez ja chce zyc,,,chce miec normalny zwiazek...nie wiem co myslec...czekac na cudowa zmine czy szukac szczescia gdzie indziej....nawet moze nie mam wieeeelllkiej ochoty na tez cholerny seks, chodzi o sam fakt... nie czuje sie akceptowana..choc cala reszta jest fantastyczna....jak tu nie zrobic glupstw.....i byc szczesliwa?

Wyjaśnień czemu nie chce seksu z toba może być wiele...tylko po co snuć przypuszczenia? Zapytaj go o co chodzi i już.

nie potrafi konkretnie odpowiedziec, mowi ze jestem cudowna piekna itp. ale konkretow brak, ze on juz tak ma ...bez sensu :(

...ze dla niego seks nie jest najwazniejszy...ze niby inny etap zycia...ze niby dla mnie seks to wymiar w kwesti przyjemnosc...dla mnie to istotny element zwiazku...jak tak dalej pojdzie wpadne w depresje....

Niesprawiedliwe są prawa rządzące tym światem. Jakby człowiek chciał w końcu poznać kobietę, która nie ucieka przed seksem i mówi otwarcie, że jest ważny w związku, to zawsze musi trafiać na takie, dla których seks może nie istnieć :-/ A tu widzę te same problemy tylko role się odwracają.

nikt normalny nie chce rozwódki a tym bardziej 26 letniej :o nic dziwnego że mu nie staje Facet sie powoli wycofuje bo o ile dymanie cudzej zony jest emocjonujące o tyle rozwódka to po prostu zużyta stara dupa

kucze....bo jest to czlowiek z ktorym czuje ze moglabym isc przez zycie....ale jestem jeszcze mloda...26 lat...i w sumie poza bylym mezem to moj drugi partner z ktorym laczyl mnie seks...i co...mam zapomniec o potrzebach? to nawet nie potrzeba seksu...fizycznej akceptacji, bliskosci i czulosci :( kurcze...nie jestem nawet nie aktrakcyjna, szczupla ładna wyksztacona fajna praca....co ze mna nie tak? ;(

no tak "kto zdrowy by..." nie ma jak dolujaca szczerosc....bylam 7 lat w ziwazku.....po slubie 4 lata i uwierz zuzyta to wielkie slowo...wypraszam sobie....-spojrz na te wszystkie cizie ktore co noc obracaja innego pajaca

Myślę, że zamierza dać dyla :) A w trakcie seksu z Tobą myśli "i co ja robię tu, ooo, co ja tutaj robię? " ;)

wiedzial z kim sie spotyka....nie wydaje mi sie zeby chcial sie wycofac....a moze nie dostrzegam....kur....jestem przekonana ze poza ta kwestia jest ok

Dla zdrowego mlodego faceta seks jest ważny! Ile on ma lat? Może z jakiegoś powodu ma kłopoty z erekcją ( stres, choroba) lub złapał jakąś chorobę weneryczną i boi się ciebie zarazić lub boi się niechcianej ciąży. Porozmawiaj z ni, bo to nie jest normalne. Owszem, może mieć ochotę raz na tydzień ale w ogóle? To niemozliwe...Chyba, że posuwa już inną mężatkę.

Wykształcenie i dobra praca nie mają tu nic wspólnego z Twoją atrakcyjnością dla nas mężczyzn. Jesteśmy wzrokowcami i gdy kobieta nam się podoba, to po prostu jesteśmy gotowi na zbliżenie. Widząc fajne dziewczyny na zdjęciach, filmach, czy też nawet na ulicy, wyobrażamy sobie, jak to spędzilibyśmy z nimi upojną noc ... i nikt tu nie myśli, czy ona jest wykształcona i ma dobra pracę :-) Być może Wy kobiety tak postrzegacie atrakcyjność faceta, ale nie my ;-)

żaden facet ci tego nie powie ale tak jest, on cie po prostu już nie chce.Osobiście nie znam żadnych panien które sie obracają co noc z kimś innym ale wiem,że rozwódka to zużyta panna z problemami nikt normalny takiej nie chce.

przechodzonej laski i po kimś ruchać.

lisiczka...33 lata..ciaza odpada...nie wiem juz po co ale jestem na hormonach...nieco stresow ale to banał...

autorko ale co maja znaczyc te jego cytowane przez ciebie slowa ze on nie jest type czlowieka ktory "zbiera okruchy po chlebie" ? moze naprawde on nie chce po kims bzykac? :P

"Dla zdrowego mlodego faceta seks jest ważny! Ile on ma lat? Może z jakiegoś powodu ma kłopoty z erekcją ( stres, choroba) lub złapał jakąś chorobę weneryczną i boi się ciebie zarazić lub boi się niechcianej ciąży." przeciez nie pisala, ze ma klopoty z erekcja. a lat ma 33, czytaj dokladnie:)

"on po prostu nie chce mieć przechodzonej laski i po kimś ruchać." Czyli co, faceci wybierają tylko dziewice ? :D Głupoty gadasz, które nijak się mają do otaczającej nas rzeczywistości.

nie chce?...jest u mnie codziennie....dzien w dzien do poznych godzin...nie kaze mu byc...a on jest....bdyby nie chcial unikalby kontaktu....olewal na wszelkie inne sposoby...

2,5 miesiąca bez seksu??? Coś tu jest nie tak...:O I jego gadanie, że seks nie jest najważniejszy można między bajki włożyć.

wlasnie, trafne spostrzezenie fredek...poza tym ludzie w roznym wieku tworza nowe zwiazki....nawet udane zwiazki....

lisiczko, chyba Ciebie można między bajki włożyć:) nie masz życia poza kafe?:) może by tak seks ze swoim facetem dla odmiany? o ile masz faceta.

a może jemu potrzeba tego dreszczyku emocji aby mu sie chciało? Nie wiem, zaciąg go do windy, do przebieralni..;)

Rozwódka, to nie problem. Problemem jest rozwódka z dzieckiem ;) Moim zdaniem facet zobaczył, że się angażujesz uczuciowo a jego celem było tylko bzykanie. Gdy byłaś mężatką nie było zagrożenia a teraz jest. On chce się wycofać nie chcąc Cię ranić. Myśli jak to zrobić i przez to (może nawet wyrzuty sumienia) mu nie staje. Musisz się z tym pogodzić- lajf is brutal.

"fredek z fabryki kredek "on po prostu nie chce mieć przechodzonej laski i po kimś ruchać." Czyli co, faceci wybierają tylko dziewice ? Głupoty gadasz, które nijak się mają do otaczającej nas rzeczywistości." głupi jesteś jak but. nie mówię, że FACECI, tylko że ON!!! ten jeden gość, a nie wszyscy faceci. zresztą sam powiedział mówiąc o okruchach. naucz się czytać ze zrozumieniem i nie dodawaj sobie teorii, matołku:) tacy jak ty właśnie są głupi na kafe i przeinaczają sens wypowiedzi. jesteś jak baba:D

Agawkasi, a czy w łóżku ma wyobraźnię, czy tylko standardowe ruchy posuwiste i po 5 minutach finał ? Czy lubi np. kochać się w różnych pozycjach i w różnych miejscach ? Kto inicjuje zbliżenia ? Domyślam się odpowiedzi, ale jak jest naprawdę ? Może on po prostu jest z tych, którym "opadło" libido ;-) Nie wszyscy mężczyźni w tym wieku wykazują się taką ochotą na seks, jak 20-latkowie.

dla faceta seks jest bardzo ważny w związku, dla kobiety czasem mniej. Ale 2, 5 miesiąca bez to dla mnie wyraz niezdrowej sytuacji.

a moze to gej tylko sie ukrywa??

Bez przesady. Ja jestem nieco starszy i wymagam co najmniej dwa razy dziennie :P

fredek, przecież ten jej facet powiedział, ze nie jest facetem typu tych, ktorzy okruchy jedza z chleba..... po co tu wiecej drazyc temat? on NIE CHCE sie z nia kochac, bo nie ma do niej szacunku, ciagoty ani niczego innego. NIE CHCE, rozumiesz autorko? ma o Tobie złe wyobrażenie, bo już kiedś byłaś - wybacz brzydkie słowo - "ruchana" oi tyle... przykre, ale sam Ci to powiedział.