Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Umbria

umowa zlecenie a dni wolne

Polecane posty

Gość ice4fun
ale za to dla wszystkich czytających jeśli chcecie udupić takiego pracodawcę to: przepracować 3 miesiące kserować listy obecności i grafiki nie ustalać samemu sobie godzin tylko przyjmować ustalone przez pracodawcę wypowiedzieć umowę i pójść wtedy do sądu PRACY TAK nie do cywilnego i założyć sprawe (bezpłatna) o ustalenie iz wykonywana dotychczas praca była umową o pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Czytając ten wątek zauważyłam parę niescisłosci jeśli chodzi o kwestię odprowadzanych składek i w zwiazku z tym należnych uprawnień. Wykonując umowę zlecenie można mieć odprowadzaną składkę na ubezpieczenie chorobowe, ktore uprawnia do otrzymania L4. Jeśli zleceniobiorca wyrazi taka chęć zleceniodawca MUSI odprowadzać taka skladkę. Jeśłi chodzi o ubezpieczenia emerytalne i rentowe, to jeżeli umowa zlecenie jest jedynym tytułem do odprowadzania takich składek, zleceniodawca MUSI je odprowadzać. Odprowadza wtedy także składki na Fundusz Pracy, uprawniające m.in. do zasiłku dla bezrobotnych. Tak więc także od nas, zleceniobiorców zależy jakie beda nasze uprawnienia - wystarczy tylko sobie przypilnowac parę rzeczy. A jeśli trafimy na dobrego zleceniodawce, to nasze warunki pracy moga tylko w niewielkim stopniu odbiegac od warunków pracownikow etatowych. Mnuie się udało - mój zleceniodawca wypłaca nawet premie świąteczne. Tak więc moim zdaniem nie należy od razu odrzucać umow zleceń - trzeba po prostu im się przyjrzeć, czy bedą nas zatysfakcjonowały. I co najważniejsze - ustalenia musza byc na piśmie, nie "na gebę". Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownik na zlecenie
Powyżej kolega wymienił cechy umowy o pracę. W firmie w której robię właśnie dostałem trzecią umowę zlecenie która spełnia wspomniane wyżej cechy umowy o pracę z jednym wyjątkiem. Nie podpisujemy listy obecności. Praca na 2 zmiany po 12 h według grafiku. Czy w takim przypadku można iść do sądu? Dodam, że rotacja ludzi jest całkiem spora i mają w d..ie pracowników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość007
Gdyby pracodawca był normalny to poszedłby Ci na rękę i bez niczego dałby Ci wolne. Ja pracowałem na umowę zlecenie i miałem wolne wtedy kiedy chciałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie odnośnie wolnego w tej firmie to jest delikatnie mówiąc źle. Pracodawca nie jest normalny i na pracownikach mu nie zależy. Jak wyżej wspomniałem rotacja jest bardzo duża. Słyszałem o sytuacji w której gość nie dostał 1 dnia wolnego na opłacone wcześniej wesele (nie wiem na jakiej umowie był wówczas zatrudniony). Potrzebne mi będą 3 dni wolnego i myślałem o zwolnieniu ale podobno odrazu zwalniają takich co zwolnienia przynoszą. Więc się powstrzymałem i idę pogadać oraz podać jakiś ważny powód. A co by było gdybym faktycznie był chory? Może z gorączką 39 stopni mam tam zapierdzielać po 12 h? Według ich rozumowania chyba tak. To jest poprostu chore co się tam dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zleceniobiorca ma prawo do wynagrodzenia chorobowego za czas niezdolności do pracy po 90 dniach dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego, jeżeli oczywiście wnioskował i został zgłoszony do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego. Jeżeli nie został zgłoszony do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego to okres choroby na L-4 zostanie potraktowany jako okres usprawiedliwionej nieobecności w pracy bez prawa do wynagrodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×