Jestem ciekaw co mi oradzi cie

otóż mam zamiar napisac na Nk do mojej pierwszej dziewczyny z przed paru lat,wiem ze nikogo niema ja rowniez. w sumie nie rozmawialismy może z 9 lat i tak cos mnie kusi zeby napisac i zaprosic na spotkanie....ale po tak dlugim czasie? Co by najlepie napiac zeby nie wyjsc na glupka i jakiegos desperata...?

Poprostu - moze bysmy sie spotkali? :D Ona bedzie sie potem przez pol nocy zastanawiala po co tak naprawde do niej piszesz.

napisz że miło ją widzieć choćby wirtualnie i co powie na spotkanie przy kawie, co tu się dużo zastanawiać....

' Hej X Co tam u Ciebie słychać? Może zechciałabyś wyjść ze mną na kawę?:)" nie wysilaj sie. badz naturalny. jesli bedziesz sie spinal i myslal, ze wychodzisz na desperata, to dokladnie tak sie stanie....i miej 'wyjebane' na to co sobie pomysli ;) bedzie wtedy na pewno dobrze, ale tez nie zachowuj sie niekulturalnie. zalezy tez, jak sie ROZSTALISCIE. :) pozdrawiam

a czemu się rozstaliście? :)

Sid- cos Ty lubisz pisac facetom, ze kobiety sie zastanawiaja 5 h nad tym, co naprawde oznacza to, ze facet do nich zagaduje :D to jest bzdura :P po prostu przychodzi im wtedy na mysl czesciej facet, ale nie zastanawiaja sie co to tak naprawde znaczylo, my glupie nie jestesmy i wiemy doskonale :O

cecil89 - "po prostu przychodzi im wtedy na mysl czesciej facet" - i wlasnie o to chodzi :D :D

no ale generalnie to dobrze kombinujesz, bo czytalam Twoje rady w topiku 'zakochalem sie w kolezance'. 100% racji :P gratuluje, pojales kobiety :P

cecil89 - caly czas sie staram pojac kobiety :D

jak sie roztalismy?hmmm byla to milosc szkolna i jakos tak na koncu wyszlo...powiem szczeze ze nie pamietam do konca jak...

Zatem zagadaj do niej jak do zwyklej kolezanki.

postaram sie.ale to jutro.a nie bedzie glupio wygladalo jak zaprosze ja na koncert Stinga w przyszly poniedzialek??

Nie bedzie glupio wygladalo jak jej to powiesz powiedzmy w piatek albo w sobote, raczej nie wczesniej. Najpierw musisz zrobic tzw podklad :D czyli pogadac z nia normalnie, odzyskac z nia kontakt.

Na początku to moze zapytaj co slychac, potem popros o spotkanie i dopiero moze koncert? :)

wiec tez tak planowalem...tylko jesli chodzi o ten koncert to najgorsze jest to ze te bilety nie sa koo siebie tylko o piec zedow dalej.cyba ze uda mi sie zalatwic obok siebe. a jak nie to trudno

wiec tez tak planowalem...tylko jesli chodzi o ten koncert to najgorsze jest to ze te bilety nie sa koo siebie tylko o piec zedow dalej.cyba ze uda mi sie zalatwic obok siebe. a jak nie to trudno

No to moze odpusc sobie ten koncert, chyba ze zalatwisz razem te bilety.. Zreszta chyba nie koncert teraz wazny tylko w ogole spotkanie, rozmowa, a koncerty jeszcze beda ;)

Dokladnie, odnow z nia najpierw wogole kontakt, koncert bedzie jeszcze niejeden w waszym zyciu.

no tez racja.a domyslam sie ze juz nikogo nie ma poniewaz tak jak miala pare zdjec z niby swoim chlopakiem to teraz wszystkie skasowala.a ja aktualnie w milosci szczescia ie mam to cce odswiezyc stara znajomosc...

troche czuje stresik ale raz sie zyje. przynajmniej nie bede niczego zalowal w przyszlosci!!!

Racja. Ale nie ma sie czym stresowac:)

bys niczego nie zalowal :) Stresik jest zawsze, ale poysl obie jak wiele moglbys zyskac, a jednoczesnie pomysl, ze nic nie strcisz nawet jesli ona nic Ci nie odpisze :)

a co Wy byscie sobie pomyslaly dziewczyny? po takim czasie jak by sie odezwal dawny chlopak....?

Hmm, ja byc moze, ze jeszcze czuje do mnie jakas sympatie?

i jak by tak sobe nawet pomyslala to fajnie ;)

Niewiadomo co pomysli, bo kazdy jest inny, ale jesli nie sprobujesz, nie dowiesz sie nigdy...

hmm....no to działamy...;d