NIE MAM POMYSŁU NA SIEBIE...PORAŻKA

Hej, Mam 22 lata i studiuje zacznie, jestem na 3 roku. Szukam jakiejś ciekawej pracy ale nic nie ma tylko jakaś banalna i nierozwijająca praca typu sprzedawca w sklepie z odzierza itp a ja chce jaką ambitną prace, nie od deski do deski za biurkiem czy w sklepie ... już nie mam pomysłów na siebie...myśle też nad właśna firmą ale pomysłów też brak...ehh

mozesz studiowac turystyke i wyjezdzac na wycieczki zagraniczne albo pracowac na statku, oprowadzac turystow itd

zawsze mozna wypasac zubry w puszczy bialowieskiej i miec kontakt z natura :D

nie, bede zapierdalał na zmywaku prostaczko

ktos chyba nie zna sie na zartach :D mozesz otowrzyc agroturystyke, kupic pare koni jako atrakcja dla turystow pobierac haracz :D jezeli masz domek gdizes w fajnym miejscu na wsi, wynajmowac pokoje itd

pytam czy masz juz temat pracy lic?

:) ech ideały się marzą jak ktoś wyżej wspomniał... Polska- szukasz pracy 6 miesięcy a jak masz nóż na gardle to i tak weźmiesz co dają... dwa razy startowałam od nowa w Polsce wierzyłam, że "chcieć to móc" nic bardziej mylnego. Wracam do Danii aby powolutku spełniać się w zawodzie, który nabyłam w Polsce. Tam chociaż pozwolą mi godnie żyć...

kant ja dama :D ja sie tylko na turystyce znam

nie opłaca się pracować dla kogoś bo tak jak piszesz będziesz sprzedawcą w pierdonce albo Bóg wie czym, a założenie swojej firmy to jest wyzwanie, ale gra warta świeczki :)