Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panienk@ z okienk@

jak poderwać sąsiada z góry?

Polecane posty

No bo także -- jeśli ja się mu nie spodobam, to też łyso mi będzie jak mnie spuści na drzewo. A tak jeśli bysmy zaczęli od dzień dobry panie sąsiedzie z gory, to bym może wyczuła, czy patrzy na mnie z akceptacją czy z ogólnym obrzydzeniem" Może zacznijmy od tego, ile czasu planujesz na realizację tego misternego planu? Bo w zależności od tego ile macie lat może się okazać, że on przejdzie na emeryturę tego samego dnia gdy odważysz się zaproponować mu wspólny lunch...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w strój wielkiego dziobaka mam sie przebrać nieeee to dopiero potem jak już dobrniecie do spraw łóżkowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej a jak tu byc oryginalnym? w strój wielkiego dziobaka mam sie przebrać? Nie za bardzo rozumiem, co tak ironicznie sugerujesz, bo tutaj trzeba dzialać delikatnie. A oryginalnością to ty sobie możesz kapać na Halloween" Strój dziobaka zrobiłby na mnie wrażenie, pomyślałbym, że laska ma poczucie humoru i dystans do siebie, czyli na dzień dobry dwa plusy. Tylko nie rozumiem dlaczego trzeba działac delikatnie. Co on, z porcelany jest i się może potłuc czy może z cukru i jak się rozpłacze to może się rozpuścić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nieeee to dopiero potem jak już dobrniecie do spraw łóżkowych" - ja bym jednak wolał jakby laska przebrała się za akumulator... mógłbym ja podładować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym jednak wolał jakby laska przebrała się za akumulator... mógłbym ja podładować nie marudź dziobaka możesz przelecieć mąż sobie bardzo chwali:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym jednak wolał jakby laska przebrała się za akumulator... mógłbym ja podładować" :D tylko zebys nie zareagowal niekontrolowanym wyciekiem oleju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panienk@ z okienk@
jak mi mało stanowczy mówi, że jestem mało stanowcza, to chyba jest ze mną źle. Ja wszystko rozumieć, że trzeba działać, tylko tak onieśmielona się czuję. W zyciu tzw, profesjonalnym jestem dosyć energiczna i przebojowa i nie jestem w żadnym wypadku szarą mychą, tylko jakoś się cykam facetów zagadywać sama. No bo - he's just not that into you if he's not asking you out. To co? Mówicie, że mam tak bezczelnie wysłać mu np. maila z adresu firmowego, żeby wiedział, skad go wyczaiłam? czy wysłać koleżanke za zwiady do ichnieszej administracji wpierw a potem do niego uderzać? I co ja mam mu powiedzieć? Jak ty pięknie chodzisz po schodach, może kawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy wysłać koleżanke za zwiady do ichnieszej administracji ale wiesz, że istnieje ryzyko , że od tej pory będzie pięknie po schodach kroczył właśnie z tą koleżanką ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie marudź dziobaka możesz przelecieć mąż sobie bardzo chwali" - mi się skarżył, że pióra musiał z dupy wyciągać :P "tylko zebys nie zareagowal niekontrolowanym wyciekiem oleju" - ten wyciek jest zawsze kontrolowany :classic_cool: Taki bezpiecznik, żeby zbyt wysokie ciśnienie nie rozwaliło miski ;) "jak mi mało stanowczy mówi, że jestem mało stanowcza, to chyba jest ze mną źle" - No w każdym razie nie najlepiej :) "To co? Mówicie, że mam tak bezczelnie wysłać mu np. maila z adresu firmowego, żeby wiedział, skad go wyczaiłam? czy wysłać koleżanke za zwiady do ichnieszej administracji wpierw a potem do niego uderzać? I co ja mam mu powiedzieć? Jak ty pięknie chodzisz po schodach, może kawa?" Mail to nie jest dobry pomysł, nikt nie lubi czuć się inwigilowany (oprócz Ike, ale ona jest wyjątkowa). Podejdx do niego normalnie i powiedz "cześć, zauważyłam, że pracujemy razem, może chciałbyś pójść ze mną na lunch?" Ja bym to kupił i nie sugeruj się moim nickiem :) Jeśli powie "nie" to też nic nie tracisz. Nie przyszłaś w samym płasczu i rozchylając przed nim nie wołałaś "podobam ci sie?!" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt nie lubi czuć się inwigilowany (oprócz Ike, ale ona jest wyjątkowa). zaraz sam będziesz wyciągał piora z dupska 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wasza ignorancja w zakresie dziobakow jest obrzydliwa! naucz nas! mistrzu! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zaraz sam będziesz wyciągał piora z dupska" No, nareszcie zwróciłaś na mnie uwagę :D Widzisz autorko, własnie mogłaś zaobserwować jak to zrobić ;) Wystarczy sprytnie przemycony komplement (jesteś wyjątkowa), nawiązanie do erotyzmu (pióra w dupsku) i już gotowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz autorko, własnie mogłaś zaobserwować jak to zrobić Wystarczy sprytnie przemycony komplement (jesteś wyjątkowa), nawiązanie do erotyzmu (pióra w dupsku) i już gotowe tylko przed podrywem zakup mu w prezencie lubrykant:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZS, a jakby to wyglądało "wyciągać wilgotną sierść z odbytu"? hahahha jak ja sie ciesze ze dbacie o plastyke wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka panienki z okienka
panienka - przykleimy kartkę na szybie obok której przechodzi z jego nazwiskiem i Twoim tel z dopiskiem "zadzwoń" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"przyznaje ch_owo ale juz pletwe?" No prosze Cię, jaki odbyt do tego trzeba mieć... ;) Poza tym to od razu sugeruje przyjęta pozycję, a sierść - podobnie jak pióra - pozwalają na szaleństwa wyobraźni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze nie wiem jaka ilosc lubrykantu musialaby tu zadzialac... chociaz ostatnio widzialam program jak chirurg wsadzal pani sztuczne cycki przez pępek wiec chyba wszystko jest do ogarniecia, mozna by ta pletwe zwinąc w rulonik i wprowadzic, tylko jezeli sie nagle rozlozy jak parasol too....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a wypnij się sprawdzimy" - Ja trzymam lubrykant, Ty sie wypinaj :P "chociaz ostatnio widzialam program jak chirurg wsadzal pani sztuczne cycki przez pępek wiec chyba wszystko jest do ogarniecia, mozna by ta pletwe zwinąc w rulonik i wprowadzic, tylko jezeli sie nagle rozlozy jak parasol too.... " Chciałbyś męczyc biednego dziobaka?! On jest zdaje się pod ochroną! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×