Czy ja mam juz przewidzenia?

podobal mi sie face, ja mu tez dobrze sie nam gada gadalo, rozmwialismy o wszytkim i niczym prawie codziennie. Znajomosc sie rozwijala z2 lata...az tu nagle okazalo sie ze sie zeni - czyli ma dziwczyne, czyli mnie klamal bo mowil ze nikogo nie ma, zenic sie nie zamierza (zaznaczam zeni sie bo chce nie musi!) Dlaczego mnie mi o tym nie powiedzial?dla czego klama? czego sie bal? Jak go zapytalam to powiedzial mi ze nie chcal robic zamieszania ..... Hellooooo? NIE roumiem, czy ja sie czepaim? Zastanawiam sie jak powinnam sie w stosunku do niego zachowac....

życz mu wszystkiego dobrego na nowej drodze życia i zakończ tą znajomość nie ma sensu w tej sytuacji robić awantur zarzucać mu kłamstwo itd...facet się zabawił Twoim kosztem co jest przykre ...olej gościa bo tylko na to zasługuje ....a jakby chciał utrzymać znajomość po ślubie to mu powiedz że z żonatymi się nie zadajesz

Pewnie masz racje :/ Zla jestem bo nie widze powodu dla ktorego MI o niej nie powiedzial i o tym ze to cos powaznego. Nie bylismy para ale dobrymi znajomymi ... opowiadalam mu o swoich problemach z moim facetem itd, on mi snol opowiesci o swoch perypetiach w zyciu a taki istotny TEMAT pominol tym bardziej ze nieraz go pytalam jak tam w TEJ sercowej materii

Zla jestem bo nie widze powodu dla ktorego MI o niej nie powiedzial" ale dlaczego taka bardzo cię to boli? dlaczego cie to az tak boli że musiałas o tym ten temat założyć ? A może ten facet był dla ciebie kimś wiecej niż tylko zwykłym znajomym?

Boli bo jak jestes szczery do kogos i ktos ci mowi ze tez szczerosc jest waznan to nie spodziewasz sie takiego numeru , tym bardziej jak sie uwazacie za przyjaciol

wiesz w rozmowach o wszystkim i o niczym moze koleś uznał fakt ożenku za nic wzniosłego i go najzwyklej na swiecie pominał w tych rozmowach :) ot i tyle

taa zdarza się - a co powiecie jak koleś mażone, dorosły chłop i daje "znaki".że jest chętny, to normalne???

a co powiecie jak koleś mażone, dorosły chłop i daje "znaki".że jest chętny, to normalne???" to znaczy że jest krętaczem i nic nie wartym gnojem :D

KuraDomowaModelka.....zgadzam się z wypowiedzią Regresa

alisza83.....na to wygląda że facet nigdy twoim przyjacielem nie był bo trudno być niby z kimś szczerym do bólu i zapomnieć o tak ważnym fakcie że ma się dziewczynę ....narzeczoną i bierze się z nią ślub....no chyba że jest to dla niego tak nic nie znaczący fakt że nie warto o tym wspominać w co wątpię

no wiesz jak Cię oszukuję, nie możesz się z nim dogadać to go po prostu olej

Dzis mi zaproponowal przyjazn na zawsze hehehehehehe Śmieszne!!! i tragiczne zarazem. ...a tak go lubiłam, i przez to lubienie nie wiem co zrobic> A jak sadzicie powinnam mu powiedziec ze jest idiota, klamczuchem? Gdy mu powiedzialam ze nie jest szczery i widac nie zawsze byl to on wyskakuje z przyjaznia

?

Pleassss ludziki piszcie co jeszcze sadzicie :) Zimny wieczor wiec niech was komp grzeje i monitor :)