Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rtgregrr

uzaleznienie od slodyczy-czym zastepowac slodkie?

Polecane posty

Gość rooibos tea.......
ja kiedys jak pilam rooibos to mi "niechcacy" przeszla ochota na slodkie. Nigdy nie bylam slodyczara, ale po poludniu po obiedzie ciacha MUSIALY byc. Jak pilam ta herbate to mi przeszlo samo... lata juz minely a slodycze moga dla mnie w sumie nie istniec, nawet po obiedzie ;) za to teraz za SUPER OSTRE dania dalabym sie pokroic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mackowy potworze dasz rade
szczerze nie odzywiam sie dobrze od rana wypiłam cole i zjadlam dwie kanapki.A tak lubie fast food kebabb hamburgery za normalnymi obiadami nie przepadam.dziennie sie waze kontroluje wage przy wzroscie 162 waze obecnie 48 kg.Duzo spaceruje dziennie moze zrobie kilka kilometrow do tego brzuszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skmdnjcm ksjksc
rtgregrr- mam tak samo jak Ty, 165 wzrostu i 70 kg wagi, obiadu moge nie zjesc a slodkie musze i koniec, raz udalo mi sie wyjsc z nalogu i pozniej slodycze juz mi nie smakowaly, ale wrocilam, ze zdwojoną siła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maćkowy potwór
"ja w tydzien schudlam 7 kg zawzielam sie i efekty byly nie mialam głodowki ale wysiłek fizyczny małe porcje posiłkow" 7 kg w tydzien? a jak tam twoja skóra, paznokcie? kiedy to nadrobiłaś? aż dziwne, może to woda z ciebie zeszła? pewnie że kupuję słodycze, zaopatrzeniowcem u mnie w domu jest siostra ale ona też jest uzależniona. Chociaż w mniejszym stopniu niż ja;) jak wychodzę z domu: do koleżanki, na spacer, na uczelnie, do baru to zwykle opchę jakiegoś batonika albo słodką bułkę. dziś się staram nie obżerać i jeść tylko tak żeby mnie nie ssało i tak oto w okolicach 10;00 zjadlam kromkę zwykłego chleba z pasztetem (na oko licząc miała tyle kcal jak 2 razowe kromki) a jakieś pół godziny temu miseczkę krupniku na kurzym cycku. Siedzę dziś cały dzien w domu więc nie spalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maćkowy potwór
"za każdy wytrwany w postanowieniu tydzien kup sobie jakąs mała nagrode np lakier do paznokci" takim oto sposobem wpadłabym w zakupoholizm:D mam mega skłonności do uzależnień:O ale pomysł z nagradzaniem nie jest zły tylko nagrody w moim przypadku musiałyby być inne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maćkowy potwór
"przy wzroscie 162 waze obecnie 48 kg" a nie chciałabyś przytyć? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maćkowy potwór
rtgregrr-a nie masz tak przypadkiem że dopychasz się słodyczami po normalnym posiłku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mackowy potworze dasz rade
Nie chce przytyc szczerze nie jestem az tak wychudzona zeby troszke przytyc moim zdaniem mam na miejscu to co powinno byc i cycki i tyłek :) Napewno zeszła sama woda pozniej mi było troszke gorzej tracic na wadze ale z kazdym miesiacem cos tracilam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne to
kup sobie chrom w tabletkach. ja tez mam ten problem i własnie chrom zmniejsza ochotę na słodycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maćkowy potwór
a jaka była twoja waga wyjściowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mackowy potworze dasz rade
58 kg!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedz owocki są pyszne
roznorodne w smakach kolorowe i przeeepyszne i tyle jest ich rodzajow mmm jeden smaczniejszy od deugiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanow sie czy warto
suszone jablka sa super i malokaloryczne, teraz mozesz sama tego narobic, kup[ jablek i zasusz na sloncu, wspaniale zastepuje slodycze. Kurde laski wezcie sie za siebie, nie badzcie takimi pasztetami :-0 ja waze 61,7 przy 173 i walcze ze soba chce schudnac tak 4 kg, ale tez kiepsko mi idzie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maćkowy potwór
no sory to że dużo ważę nie znaczy że jestem pasztetem i o siebie nie dbam. Popatrz ile jest na ulicy chudych dziewczyn źle ubranych i z okropną cerą. O włosach na topielicę nie wspomnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mackowy potworze dasz rade
Tez nie uwazam ze grube osoby sa pasztetami kazda kobieta jest piekna jedna sie czuje dobrze gdy ma wiecej ciala inna ze ma mniej.Mam znajoma wazyla 120 kg nie temu ze chciala tylko miala powazne problemy zdrowotne i nie jest gorsza odemnie dwa miesiace temu przeszła operacje i od tego czasu schudła juz 36 kilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pornogrubas
maćkowy potworze, kup sobie zgrzewkę coli bez cukru (najlepiej tej podróbki light z biedronki, jeśli nie chcesz płacić 5zł za butlę). ja walcze z apetytem na słodycze zalewając się tą colą, jest bardzo słodka, a nie ma w ogóle kalorii.. z tym, że nie zawsze się udaje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maćkowy potwór
ja okiełznałam słodycze a wy? zdarza mi się najwyżej zjeść jedną kostkę czekolady na dzień a reszta to owoce ale też w małych ilościach. Trwam w tym od października mniej więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maćkowy potwór
aha i jest mnie 10kg mniej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×