MOJE WIERSZE O MIŁOŚCI- czy są warte uwagi? Proszę o opinie.

Twoje dłonie Magią wypełnione Delikatnie czarują Rzeźbę mojego ciała Lubię kiedy Wyrównujesz linię Mojej szyi Piersi moje doskonalisz Płynnymi ruchami Linię warg kreślisz Dotykiem palców A wewnętrzną stronę ud Gładzisz rękoma Niczym główkę Małego kociaka Twoje dłonie Jak ręce rzeźbiarza Tworzą moją postać Każdej nocy od nowa *** oni tego nie rozumieją że nasza namiętnośc jest na miejscu że nic złego nie ma w naszych głodnych oczach i spragnionych soków ustach że całkiem normalne jest pożądliwe drżenie rąk i dyskretny dotyk pod niebieskim kocem dzikośc naszych ciał kiedy wszyscy śpią ( ta bezwstydna gama figur jak w zeszycie do geometrii) i pocałunek złożony na czole o szóstej nad ranem oni tego nie rozumieją że nasza namiętnośc jest na miejscu *** kiedy zasypiasz szuru buru piszę o szczęściu szuru buru szepczę ci do uszka szuru buru słowa najsłodsze szuru buru szeleszczę swoim szeptem szuru buru szukam słów nie sensownych szuru buru opisać ci mój szał szuru buru kiedy patrzę na ciebie jak śpisz szuru buru te słowa ci wszystko wyszepczą szuru buru szuru buru szuru buru „ja- bezpański kot Boję się swoich snów Bo żebrzę w nich O twój najmniejszy dotyk Jak bezpański kot Owijam siebie wokół twoich nóg Lubieżnie dotykam Ciemnego miejsca Wbijam się pazurami W miękką skórę I wysysam twoje osocze i limfę Jak głodny kocur Pożeram wszystkie członki ciała Rozdzieram na drobne kawałki Twoje palce i nos I połykam w pośpiechu na łóżku W ciemnym kącie pokoju Krztuszę się Odłamkami ciebie I budzę się Gdy wybija szósta rano *** Wiem, że twoje dłonie Jak dwa nieposłuszne słońca Wędrują po moim ciele Kiedy udaję, że śpię. Wiem, że wpatrujesz się we mnie Kiedy zamykam oczy I delikatnie muskasz wargami Moją szyję. A kiedy otwieram oczy i Udaję niewinnie zaspaną Ty uśmiechasz się do mnie czule i szepczesz Znowu zaspaliśmy *** Czy nadal jestem Twoją wiolonczelą Kiedy mnie dotykasz Czy tworzysz Najpiękniejsze melodie świata Czy zacierasz Granice zmysłów I rozkosz jest wszechogarniająca Kiedy mnie całujesz Czy nadal krew staje się perłowa A ciała szkarłatne I już nie ma prohibicji Ale bezmiar pożądania?

grafomania

faaajnie sie czytalo, bardzo fajny wiersz :D tylko to glowa kociaka nie zbyt mi pasowala;p

to nie są wiersze...

To jest kilka wierszy oddzielonych gwiazdkami:)

up

moim zdaniem tez grafomania,chociaz samo hobby fajne,wyrobisz sie za pare lat;)

sorry, ale takie "wiersze" pisze co 2 nastlatka

Nie jestem nastolatką od co najmniej 10 lat, ale biorę pod uwagę wszystkie opinie i dziękuję :)

Szuru buru usta spragnione soków i ten wers z kociakiem zayebioza -3

Jak masz więcej niż 20lat i piszesz takie coś to ocena spada na 2

Grafomańskie i niesmaczne- nie podoba mi się takie przedstawianie seksu, zbyt doslowne...

szuru buru najlepsze xD www.poziomkowotruskawkowa.blog.onet.pl

polecam wiecej metafor a mniej dosłowności no i wyzbyć się oklepanych do znudzenia zwrotów

no jesli masz tyle lat to sorry, dziecinne troche i wogole jakies takie naciągane

Osz masakra. Mój kumpel w podstawówce pisał coś w stylu: Kocham Cię na płocie i w samolocie". Od tej pory zniechęciłam się do wierszy :P szuru buru