Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krateka

HELP!!! Zapalenie cewki moczowej

Polecane posty

Gość krateka

za chwilę zjem z bólu tą klawiaturę, byłam dziś u mojej ginekolog i dostałam antybiotyk Duomox 1g, wzięłam, ale nim to zacznie działać to zwrjuję:((( , z godzinę temu dodatkowo wzięłam 4 tabl firosemidu 50g i dalej nic, nie pomagają ani ciepły a ni zimny prysznic, macie jekieś sposoby?Proszę, mam 4 tygodniowego niemowlaczka w domu muszę mieć siły w nocy karmić i przewijać, a mąż na 5 wstaje do pracy......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddd
dużo wody z cytryną, żurawina. płukać pęcherz mimo bólu. rozumiem Cię, jakis czas temu wylądowałam na pogotowiu prze takie coś... nospa pomaga przy zapaleniu pęcherza, ale przy cewce moczowej- wątpię... najlepszy jest 'nimesil', działa przeciwbólowo, ale na receptę, wiec teraz go nie dostaniesz. może jakaś nasiadówka z rumianku trochę złagodzi ból? jesli nic nie pomaga, to pogotowie, tam dostaniesz zastrzyk i jakieś inne leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gloria80
Niech Ci mąż skoczy po 2 piwa jak wzięłaś tyle furaginu, to teraz musisz dużo sikać aby te bakterie wysikać, nie karm dzidzi z piersi! Po tych piwach lekko Ci zagra. Mąż niech jutro bierze urlop na żądanie! Skąd ja to znam - zakażenia po porodzie to normalka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddd
boże, jakie piwa przy cięzkiej chorobie? nic nie pij, jak podadzą Ci leki, jeśli stan się pogorszy? wystarczy, że bedzie dużo pić czegokolwiek... niekoniecznie alkoholu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Steella
pij duuużo witaminy c , obkręć się kocem i połóż na brzuch gorący "worek" jeśli coś takiego posiadasz. Pij i sikaj-naokrągło. Ja też miałam i przeszło :) tylko ja jeszcze wzięłam jakiś proszek do tego ale z tego co ppiszesz Ty też coś brałaś więc powinno być ok. Najważniejsze zeby naokrągło pić tą witaminę c i skać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gloria80
może masz rację, bo dziewczyna zjadła też antybiotyk, ale ja mam często takie zakażenia i moczopędne piwa + furosemid - do 2h jak ręką odjął! To pij dużo dziewczyno i sikaj z zaciśniętymi zębami, myj dokładnie ręce aby nie zarazić dzidzi przy przewijaniu. Współczuję Ci tej nocy! Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Steella
współczuję-wiem co to za ból...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddd
oj ja też to przerabiałam, nawet sikałam krwią, jak zaczęłam już mdleć to pogotowie, innego ratunku nie było... jak antybiotyk zacznie działać, to bedzie troszkę lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka 4 dzieci:)
z tym urlopem męża to na 100% bo po takiej nocy nie będziesz miała sił opiekować się dzieckiem w dzień, ból po furosemidzie powinien minąć do paru godzin.W dzien to musisz odespac. Że tez my baby zawsze musimy tak cierpieć! za co??? już sam poród boli a tu sie jeszcze dziewczynie świństwo napatoczy!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krateka
DZIĘKI DZIEWCZYNY! Rodziłam przez cc i ten syf ze mnie wylatuje na okrągło, stąd to zakażenie, bo bakterie mają znakomitą pożywkę! Pierwszy poród miałam naturalny i też się tego nabawiłam:( jestem podatna, albo normalnie osłabiony organizm mam i tyle, ale przyznam,że najgorszy ból zaczyna mijać, dużo piję jak zalecacie i myję ręce, bo żal ogromny by był gdybym zaraziła swoją córeczkę. Mąż i tak nie śpi, bo normalnie się rozpłakałam z tego bólu, to nawet przy porodzie mi się nie zdarzyło płakać, ani po cc (bo też w cholerę boli rana) Dzięki,że jesteście, normalnie ekstaza! Ból ustępuje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widiaka
na multimedice jest fajne forum urologiczne, moze tam zapyatc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeep n quad
profilaktyka, profilaktyka i jeszcze az profilaktyka. dużo żurawiny - do musili mozna dodawac, do ciast, do jogurtow - jest naprawde pyszna! a jak jest swieza to kupowac i robic przetwory. albo sa takei eko soki, chyba rabenhorst sie nazywaja - taki niby dla dzieci ale te z zurawiną sa dla wszystkich. ekologicczne i w ogole. żurawina naprawde pomaga, ale tylko jak sie ja stosuje przez dluzszy czas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też miałam problemy z układem moczowym ale zaczęłam działać w porę i się nie rozhulało. teraz jako profilaktykę biorę żurascin uro, który zawiera żurawinę, do tego witaminę C i pokrzywę. ta ostatnia dba o cały układ moczowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żurawina taka prawdziwa, nieslodzona. Do tego furagińum, ale furaginum trzeba sie przeliczyć trzy razy dziennie po dwie i tak chyba tydzien. Antybiotyk najpierw a ta furagina nawet jak przejdzie to troche pobierz po antybiotyku. Pij duzo wody, wody z cytryna albo zielona herbatę aby ruszyło sikanie. Nie żadne piwa. Głupota, jeszcze przy antybiotyku, kto takie rady daje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadowolona

U mnie zapalenie cewki moczowej powracało co kilka miesięcy, a to dlatego, że kilka razy w tygodniu chodzę na basen. Brałam różne środki, piłam żurawinę, ale to wciąż wracało. Od kilku miesięcy stosuję Ginjal urit i mam spokój. Mam nadzieję, że już na amen. Oczywiście również zmieniłam basen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×