Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kotekkkkk

przyblakal sie do mnie kot

Polecane posty

Gość kotekkkkk

witam wszystkich i mam do was pytanie. Czy to prawda, ze jak raz nakarmisz kota to bedzie chcial juz na zawsze u ciebie zostac? Kilka dni temu znalazlam pod drzwiami mialczacego kota nakarmilam go. Od tego czasu przychodzi codziennie i chce rowniez wejsc do domu. mam male dzieci i troche sie boje go wposcic, poniewaz moze byc chory. Wyglada na zdrowego ale nigdy nie wiadomo. Dodam jeszcze, ze zaraz pierwszego dnia po nakarmieniu przyniosl mi mysz, kolezanka mowila mi, ze koty tak okazuja wdziecznosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boluś Oluś
Piszesz, że masz małe dzieci. A niedawno pisałaś, że jesteś dziewicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala ma kotaaaaaaa
spadaj bolus koles

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tylko koty
Ja w taki sposób (dokarmianie) mam psa od roku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tylko koty
Oczywiście zaprowadziłam go do weterynarza. Jeżeli chcesz zatrzymać kota to zrób to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotekkkkk
Czy muszę mu codziennie robić loda? To jest kot chłopiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotekkkkk
ja tego nie napisalam, widze, ze tego forum nie mozna zbyt powaznie traktowac. Oczywiscie nie pisze o wszystkich. Dzieki za rade z weterynarzem. Tez juz o tym myslalam. Zobaczymy czy bedzie dalej przychodzl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjjeeeeddd
koty sa chytre, pewnie sie u ciebie stoluje na sniadania na obiady chodzi gdzie indziej a na kolacje wraca do domu :o pogon pchlarza i juz, pojdziesz do weterynarza zaplacisz a kot nastpnego dnia zwinie zagle. zreszta masz male dzieci po co ci znajda???- jak chcesz kota to wex malego z pewnego zrodla, dzieci sa najwazniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotekkkkk
Czy koty chłopcy mają duże siurki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli weźmiesz go do weta to on porobi mu zastrzyki na choroby zakaźne oraz odrobaczy. Sprawdź sama czy kot nie ma łysych placków (na pewno gołym okiem je zauważysz, bo są dośc pokaźne, zazwyczaj nad oczami), wtedy go nie bierz, bo to znaczy, ze ma grzybice, a grzybice cięzko się leczy. Jeśli ten kot przyniósł ci mysz, to na pewno nie jest wredny. Chciał ci pokazać, ze jesteś jego rodziną. Inaczej by ci nie przyniósł. Koty są jak ludzie, niektóre są wredne, ale wtedy od razu to widać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blaalaala
przepedz jak psa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbjhbjh
nic sie nie stanie jak wpuścisz sierściucha do domu, czy on jest już dorosły?? widać że jest zaradny skoro potrafi upolować mysz, przyzwyczaił się do samodzielności ... wpuść go do domu jak jest zimno i leje deszcz.. w sklepie zoologicznym możesz kupić krople na pchły Bayer Advanced i skroplić górną częśc karku. Jak nie chcesz go do domu wpuścic możesz mu zrobić budę z dużego kartonu, tylko że ten karton trzeba obkleić platami styropianu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o boze zwariuje tu ...
miałam to samo 3 lata temu. przybłąkal sie do nas mały kociaczek, to nakarmiłam go kilka razy, wpuszczałam do domu na jedzonko albo na noc, pozniej juz nie chcial sie wyniesc i został:D Jest do tej pory:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotekkkkk
Ten kot jeszcze nie jest dorosły, jeszcze nie skończył 18 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia-a
do weterynarza ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotekkkkk
spadaj podszywaczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na co jeszcze czekasz?????
to bardzo ladnie z Twojej strony ze go dokarmiasz.Oby wiecej takich ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotekkkkk
nie wiem dokladnie, ale wydaje mi sie, ze jest w miare mlody. Nie ma zadnych lysych plackow i wyglada na zadbanego, jakby komus uciekl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotekkkkk
Ten kotek chłopiec ma małą fujarkę. Chcę mu zrobić dobrze. Czy mi pozwolicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na co jeszcze czekasz?????
to spokojnie mozesz go przygarnąc.Chory kot na ogól ma brzydką siersc i nie ma apetytu.Ale dz do weta po tabletkę na odrobaczenie ,tak na zaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli kot wygląda na zadbanego, to możliwe, że jest to po prostu kot sąsiadów mój kot też odwiedza sąsiadów, włazi im do domu itd. bezdomnego kota najłatwiej poznać po tym, jak je - zwykle bardzo łapczywie jeżeli jest bezdomny, to może też mieć ślady po walkach (zadrapania, postrzępione uszy) obejrzyj go i sprawdź, czy nie widzisz czegoś takiego może mieć też takie jakby brudne na ciemno uszy, to popularna choroba uszu bezdomnych zwierząt (nie zaraźliwa dla ludzi) jeżeli zdecydujesz się go przygarnąć, to na pewno będzie Ci wdzięczny niesamowicie, bo idzie zima, której bezdomny kot może nie przeżyć weź go do weterynarza, który go odrobaczy, zaszczepi, zbada jeżeli będziesz go chciała zatrzymać, to trzeba go też będzie wykastrować, żeby nie znaczył domu sikami i żeby nie dominował na terenie i gryzł się z okolicznymi kotami większych zagrożeń dla zdrowotnych dla dziecka taki kot nie przynosi, zwłaszcza gdy nie wygląda na poważnie choreg, po prostu nie pozwól dziecku na bliższe kontakty przed wizytą u weterynarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam sama przygarnelam kota do domu i jestem szczesliwa tuli sie jak male dziecko piescioszek taki moj jest teraz :) mialam sytuacje wracajac z pracy zaczepil mnie i szedl za mna oczywiscie raz go poglaskalam bo byl taki slodki szedl ze mna az do domu i wpuscilam go do srodka mialam wtedy psa ale nie ylo zadnych problemow polubili sie na drugi dzien kupilam kuwete kot wiedzial gdzie mial sie zalatwiac wiec mozliwe ze komus uciekl lub go ktos wyrzucil to bardziej prawdo podobne w dzisiejszych zasach juz jest ze mna 2 lata mam 4 miesiecznego syna i nie am zadnych problemow nakarmilas raz wiec pokazalas dobre serce kot to wyczul ze moze na ciebie polegac a przyniusl mysz w ramach podziekowania :)najchetniej zostal by u ciebie bo czuje bespieczenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×