alimenty dla byłej zony

mam pytanie do pań po rozwodzie co dostały rozwód z winy męża , czy pobieracie alimenty na siebie ?jezeli tak to ile?

rozwód z mojej winy, nie wiem co będzie w przyszłości ale przez 2 lata nie pisała o alimenty jej zarobki w trakcie małżeństwa i moje były porównywalne, ok. 2 tys. A ty jesteś ile po rozwodzie? Jakie masz zarobki i jakie były mąż?

np. stare żonki porzucone dla młodszych modeli, te żonki wychowywały dzieci, prowadziły domy i zwykle traciły kontakt z pracą zawodową, one dostają alimenty, bo i tak już nikt ich nie zatrudni o alimenty może też wystąpić ta, która nie pracuje, wychowuje dzieci, nie może podjąć pracy albo dzieci ma niepełnosprawne ogólnie, by wystąpić o alimenty, to ważne jest, że to odejście pogorszyło sytuację kobiety, jej tzw. stopę życiową czyli jeżeli facet najpierw nosił na rękach, nie chciał byś pracowała, zrobił Ci dzieci, a później zmienił na inną duupkę, to dostaniesz, a nawet jak dzieci nie masz to też możesz dostać, jeżeli rzeczywiście nie pozwalał Ci pracować, domagał się byś tylko siedziała w domu ogólnie dużo zależy od prawników i sądu

ooojejjjjjku http://www.youtube.com/watch?v=GYg_koJPPpg

nie chodzi o mnie , chociaż ja mam rozwód z winy męża i jak na razie żyje mi się dobrze i nie mam zamiaru skladać o alimenty chodzi mi o mojego faceta przed nim sprawa o rozwód i jego żona oznajmiła że chce rozwód z jego winy a to wiadomo może wpłynąć na nasze finanse ,dlatego się dopytuje jak to wygląda w Polsce niestety mieszkamy za granicą i chyba najlepiej by było udać się do prawnika ale to troche jak dla nas utrudnienie bo trzeba wybrać się do Polski a może nawiązać z jakimś prawnikiem kontakt telefoniczny ? czy znacie jakieś porady prawne przez telefon ? pozdrawiam

I mnie interesuje temat ze wzgledu na mojego meza. Rozwod byl z winy jego poprzedniej zony i chodzilo o defraudacje pieniedzy firmy prowadzonej przez meza. Teraz toczy sie postepowanie podzialu majatku. Nie ma majatku bo wszystko bardzo zadluzone. I tu moje pytanie jak moze wygladac taka sprawa, ex zona nie pracuje, siedzi na rencie.

ty się szlajasz z jakimś palantem, a jednak sąd orzekł rozwód z winy twojego męża. Zas twój gach mając kochankę ( ciebie) chce uniknąć winy? A cóz to za podwójna moralność?