Czy można pożyczyć bielizne ze sklepu i ją oddać??

albo kupić i zwrócic bo .np na prezent i stanik sie okazał za ciasny??

zwrocic

jak to pożyczyć i oddać? wchodzisz i mówisz, wie pani co, ja sobie pożyczę ten niebieski stanik bo do sukienki potrzebuje, jutro oddam :O Bielizny nikt w żadnym sklepie Ci nie pożyczy ani gdy ją zakupisz to jej nie zwrócisz bo staników jak się rozmiaru nie zna to się komuś nie kupuje.

http://www.maxmodels.pl/forum_68138_wypozyczanie_bielizny_ze_sklepow_-_na_jakiej_zasadzie.html polecam wątek bo śmieszny np/. Zwrotów bielizny chyba w każdym sklepie nie ma także kupno na czas zdjęć odpada." ---------------- Z posiadanych informacji o pokazach bielizny wiem, ze dzewczyny prezentujace te części garderoby otrzymuja wykorzystana bieliznę na własnośc... o czyms to świadczy :) Nie wierzą, że wróci czysta? :D

to co mam bez stanika mam chodzić? o masakra! gacie ponosić 8h na sesji a potem oddać do sklepu. Sorry ale robiąc zdjęcia bielizny to bielizna po sesji zostaje juz własnością modelki - tak postępują producenci, importerzy. Oni wiedzą, ze sesja kosztuje. Niestety skąpiradła z mm to kurde niedługo tampony będą wypożyczać ze sklepu, chusteczki do nosa i wsponiane prezerwatywy! Wyobraźsobie, że idziesz do sklepu po gacie ale przed Tobą w sklepie była jakaś maxmodelka, która pożyczyła gacie na sesje, a przy okazji i na randkę i na studniówkę i oddała takie galoty noszone 36 h. I chciałabyś to kupić ?? chciałabyś to nosić??? Sorry ale chyba choć minimum intelektu powinnaś mieć skoro potrafisz pisać na klawiaturze. Zrozumienie tego że brudne gacie nie podlegają zwrotowi chyba nie powinno przekraczać Twoich możliwości intelektualnych!

Przecież bieliznę można uprać po zdjęciach. Co za różnica czy modelka popuści w czase pokazu, czy spoci pożyczoną bluzkę ? od tego są środki piorące, może ich użyć zarówno modelka, zlecenidoawca, sklep jak i ostatnie ogniwo łańcucha - klient. Czego nie widać (i nie czuć), to serce nie boli, jak ktoś ma mieć schizy, to musi sobie sam dziergać... jak widać różne rzeczy się dzieją ;O Ja sam nie chciałbym przyłożyć ręki do takiego procederu - ale nie ma się czym aż tak przejmować chyba.