KOMU SIE UDALO WROCIC DO PARTNERA PO ROZSTANIU Z NIM

MOZE JEST KTOS KOMU UDALO SIE WROCIC DO SWOJEGO BYLEGO PARTNERA/PARTNERKI. ZDRADZCIE JAK TEGO DOKONALISCIE, I PO JAKIM CZASIE. JA ROZSTALEM SIE 3 MIESIACE TEMU OD MIESIACA NIE MAM Z BYLA ZADNEGO KONTAKTU, MIMO TO CHCE JA W SOBIE NA NOWO ROZKOCHAC. NIE WIEM TYLKO JAK TO ZROBIC, BO TELEFONOW NIE ODBIERA I NIE ODPISUJE NA SMS. JAK ZWROCIC JEJ UWAGE NA SIEBIE I DOPROWADZIC DO SPOTKANIA. CZY SKORO TO ONA ZE MNA ZERWALA TO MAM CZEKAC AZ SAMA SIE ODEZWIE? JAK TO ROZWIAZAC?

to zależy co nabroiłeś

no chlopie,skoro zerwala to napewno nie bez powodu. tak jak napisal kolega wyzej, wszystko zalezy od tego jak nabroiles. Jesli nie odbiera twoich telefonow, nie odpisuje na esy i nie daje zadnego znaku zycia to dla Ciebie nie jest to dorby znak. poza tym z tego co wiem, to w 95% przypadków ludzie po rozstaniu nie wracaja do siebie ponownie. nie wchodzi sie dwa razy do tej samej rzeki

a jak chcesz zwrocic jej uwage na sobie to pokaz sie przy niej z jakas fajna laska, nawet jesli teraz nic nie czuje, a kiedys czula to ja to ruszy :P

A wlasnie co zrobils ze cie zostawila? Ja sie zeszlam z moim bylym facetem po 8 miesiacach

mi sie udało ale było to w gimnazjum i na niedługo bo znowu nie moglem wytrzymać :P

Bylo tak; kilka lat temu bylismy razem rok. milosc od pierwszego wejrzenia. tzn moze nie milosc, ale dzika fascynacja, nie tylko fizycznoscia, ale intelektem. strzal w samo serducho. chemia niesamowita. w ciagu tego roku 3 razy zostawalismy sie. az w koncu na dobre. ale mielismy staly kontakt w sumie. z jego inicjatywy. ja w miedzyczasie bylam w zwiazku, on nie. potem ja sie rozstalam. bylam sama. a od pol roku znow jestesmy razem. bardziej dojrzale juz. inna jakosc zupelnie. on mowi, ze czekal na mnie cale zycie. a ja na niego. to moj ideal faceta pod kazdym wzgledem, fizycznie , psychicznie, intelektualnie. kochamy sie do szalenstwa.

dodam, ze my starzy jestesmy :D bardzo jak na okolicznosci tego forum :D

Ja tak samo jak ty pisalam dzownilam i w koncu wybłagałam powrót. Dzisaij wiem ze to byla najgorsza decyzja w moim zyciu.

u nas wszystko rozegralo sie na przestrzeni 6 lat.