zapach kobiety

Spotkaliście się z czymś takim? - jedna kobieta prosto spod prysznica... gra wstępna... wszystko w porządku do czasu kiedy podniecenie u Niej intensyfikuje zapach intymny. Zapach tak intensywny - nie bardzo wiem czy przyjemny, czy nieprzyjemny, ale uniemożliwiający dalsze działanie. Klapa. U mnie powrót do zwisu - konsternacja i co ja mam Jej powiedzieć. Myślałem, że to przypadek, że być może w czym innym przyczyna, ale nastęnym razem to samo. Nie zasługiwała na to aby po raz któryś z kolei Ją rozczarowywać. Winę wziąłem na siebie - jesteśmy dobrymi przyjaciółmi. Inna...nie wiadomo czego by nie używała - poci się. Zapach też intensywny - wręcz nie do zniesienia. Nic nas nie łączy i nie będzie łączyło z wielu powodów, ale u mnie wzwód taki, że głowa boli i rzeczywiście aż w głowie się kręci. Nie lubię zapachu spoconych kobiet - no bo kto lubi, ale tego jednego przypadku nie umiem sobie wytłumaczyć.