jak sie zawiera nowe znajomosci

no tak, w przedszkolu, w liceum to jest latwe, jestesmy w jednej niewielkiej klasie wiec po jakims czasie rozmawiamy ze wszystkimi, nie ma problemu, ale na studiach... jestem w grupie ktora liczy sobie 180 osob do tego nie jestem osoba ktorej latwo jest zrobic pierwszy krok, wiec na przerwach wychodze na papierosa i stoje jak ten slupek sama i nie wiem jak zaczac rozmowe... czy to sie wogole robi? Mam wrazenie ze ludzie tez stoja w malych grupkach bo znaja sie juz wczesniej i jakos nikt nie podchodzi spontanicznie i nie gada z innymi. Ktos moze byl w takiej sytuacji? Co robic?

jak spotkasz przystojnego faceta to powiedz mu: Cześć przystojniaku, ja bardzo lubię bananki, poczęstuj mnie swoim.

ok, niezupelnie o to mi chodzi, szukam znajomych, rownie dobrze kobiet jak i mezczyzn

najlepiej zacznij od poznawania facetów: Jak spotkasz faceta to zdejm mu spodnie i majtki i rób mu loda.

czy na tym forum sa tylko zfrustrowane suki ktore nie maja komu robic loda?????????????????

Piszesz, że wychodzisz na papierosa. Lepiej trzymaj w ustach kutasa. W kutasie jest samo zdrowie, a wpapierosach trucizny.

Przeciez przy fajce najłatwiej zawiera się znajomości! Po prostu rzuć coś w stylu: A słyszeliście, że... (niekoniecznie plotka ;-)) i rozmowa sama się potoczy

Czy wypada, żebym koledze z roku zaproponowała zrobienie loda ?

Poradźcie mi, czy mogę tak zacząć rozmowę z facetem: Jestem dziewicą, czy chcesz to sprawdzić ?

Który facet mnie rozdziewiczy ?

mialam podobnie tyle ze grupa liczyla ponad 80 osob no i tak jak wczesniej ktos napisal ze na papierosie najlatwiej jest. Zapytac mozesz o jakas blachostke np. hej nie wiecie z jakim wykladowca mamy ten przedmiot.... itd potem gadka sie rozkeci:) a grupki to i tak sie porobia...

dzieki agusia, no musze sprobowac po prost zastanawialam sie czy to jest cos co ludzie robia

na poczatku wiadomo trudno jest, ale poznej bedzie coraz lepiej:) u nas np. taki wykladowca zawsze na zajeciach pytal " i jak poznaliscie sie juz?" grupa na to ze nie a on: "zajecia mamy jeszcze dwie godziny puszcze Was wczesniej idzice do pubu i sie poznawajcie" no i tak wiekszosc grupy sie poznala wlasnie przy piwku:)