Warto się uczyc szwedzkiego?

Czy może on się przydać w Polsce? A może polecacie jakiś inny język oprócz angielskiego i niemieckiego?

napewno znajomośc każdego nieco mniej popularnego niz angielski języka jest plusem

Dziękuje za odpowiedz:) A może ktoś z Was zna ten język?:)

To chyba dobry znak ,że nikt nie zna:D

najwazniejsze sa 2 jezyki ze wzgledu na przydatnosc angieslki ze wzgledu na prestiż Francuzki To jest podstawa znajmosc tych 2 jezykow .

Angielski znam a francuski jakoś mnie nie ciągnie;)

nie warto jak sie pytasz http://www.youtube.com/watch?v=GYg_koJPPpg

ze wzgledu na prestiż Francuzki Ale sie teraz zblazniles:O:O Prestizem jest znajomosc ojczystego jezyka i nie robienia tak zenujacych bledow:O:O Wybacz, ale pytanie troche dziwne. Co to znaczy "czy warto uczyc sie szwedzkiego"?:O Jezeli myslisz, ze jak nauczysz sie gramatyki tego jezyka (bo aby go plynnie opanowac, trzeba mieszkac w Szwecji), to nagle beda sie do ciebie dobijac pracodawcy to jestes w bledzie. Czlowiek powienien uczyc sie takiego jezyka, ktory mu sie podoba, a nie dlatego, ze dany jezyk jest w modzie albo jest uwazany za przydatny (oprocz angielskiego, ktory jest podstawa).

najlepiej to na uczyć się niemieckiego, albo hiszpańskiego albo francuskiego i wyjechać z tego kraju

* i nierobienie

myślę, że akurat szwedzki nie warto. w Szwecji przeważ język angielski, który już umiesz. może hiszpański???

francuzki to podstawa ..

francuski i angielski sa najwazniejsze .

Język mi się podoba , Szwecja też bardzo ,nawet planuje kiedys prace w tym kraju ,ale nie wiem czy jesli to z jakiś względów nie wypali to czy ten język mi sie przyda w Polsce?

Ale sie teraz zblazniles najpierw naucz sie jednego słowa w jednym jezyku to pogadamy .

A co wy z tym hiszpanskim ? Gdzie on Wam sie przyda ?

haha, podstawa, ale tylko we francji, gdzie nauczenie sie angielskiego jest nie lada wyczynem. Jezykiem biznesowym jest angielski i nikt nie zrobi oszalamiajacej kariery, bo bedzie znal francuski. Poza tym tego jezyka nie da sie nauczyc z ksiazek. Aby plynnie i mowic i co wazniejsze rozumiec Francuzow, trzeba tam wyjechac i obcowac na co dzien z jezykiem. Znam 2 jezyki analfabeto, bo mieszkalam w dwoch krajach, takze takie teksty to nie do mnie:O

co to za moda na hiszpanski A co wy z tym hiszpanskim ? Gdzie on Wam sie przyda ? Dokladnie, smieszna moda, ktora napedza zyski szkolom jezykowym. Hiszpanie, ktorzy z racji narodowosci znaja biegle hiszpanski maja problem z praca we wlasnym kraju jak i za granica, bo nikt nie uzywa hiszpanskiego w Europie, ale oczywiscie moda to moda:D

Tak ,wiem że angielski , hiszpanski , francuski , niemiecki...ale tak sobie wykombinowałam ,że może warto uderzyć w nisze? Sama nie wiem co lepsze. W Hiszpanii kiepsko stoją ,wiec nie widze zbyt wielkiego sensu uczenia sie tego jezyka , chyba tylko dla własnej satysfakcji.

Jak Cie ciagnie to szwedzkiego, no to zamiast myslec, to zacznij nauke. Pamietak tylko, ze wymowa szwedzka dla Polaka jest bardzo trudna z racji ogromnej ilosci samoglosek, ktore jeszcze dziela sie na krotkie i dlugie.

w takim razie jestes dziw kaą eksportową . Normalny Polak ( nie z patologi ) jedzie za granice tylko w celach turystycznych , a nie zeby tam mieszkac

haha, debilu przestan sie juz produkowac, bo i tak sie juz niesamowicie zblazniles, od teraz ignorek, pa

haha, podstawa, ale tylko we francji, szmato Po francusku mowia w Belgii , SZwajcarii i w połowie KAnady .. .Nie tylko We Francji

Chyba to mnie najbardziej pociąga w tym języku:) Jest też całkiem zabawny , nie uważacie?;) Poduczyłam się już troche z kursu na płycie (wiem ,że to nic ,ale tylko żeby sie osłuchać troszke) i dość przyjemnie mi się go uczy. A wyzywanie emigrantów od dziwek :O :O Szkoda słów , zero kultury:O I człowiek ,który tak traktuje innych ma sie za "prawdziwego Polaka":O

no i ze wzgledu na to ze jest trudniejszy niz jezyk wakacyjny jak Hiszpanski czy Niemiecki . Ma prestiż .

Njalepiej ignorowac takich typkow, to ich najbardziej boli:D Tez troche sie uczylam szwedzkiego, ale ta wymowa jest zabojcza. Jak juz sie ucze jezyka, to chce w miare poprawnie wymawiac, a w przypadku szwedzkiego to dosyc trudne, chociaz dunski to jest dopiero masakra:D

Wymowa faktycznie straszna:D Można sobie jęzor połamać;)Ale musze przyznac ze nawet mnie to pociaga;)

No to sie nie zastanawiaj, tylko sie ucz! Gramatyka na szczescie jest prosta w porownaniu na przyklad do jezykow romanskich.

Dzieki z wszystko:)

zalezy, bo mnie sie bardziej czeski przyda niz np. angielski