w kłótni wyrzuciłam mężowi, że jest kiepski w łóżku

Autorko Ty odpowiadasz za siebie, swoje zachowanie i slowa a On za swoje. On pracuje nad soba Ty nad soba. Wiec usprawiedliwienie pt "bo on cos tam..." nie jest w rzeczywistosci usprawiedliwieniem, bo Ty mozesz na to zareagowac w taki lub inny sposob. Popelnilas blad i przyjmij to do wiadomosci.

nie lubimy seksu oralnego, tzn lubimy mieć robiony, ale nie lubimy tego robić, wiem to chore :O

hmm oboje nie lubicie czy tylko ty? :P i czy z jakiegoś konkretnego powodu? większość facetów lubi seks oralny zarówno jak są stroną aktywną oraz jak i gdy sami doświadczają. mi osobiście wydaje się, że jak ci na kimś zależy to chcesz mu sprawić przyjemność czyli jego przyjemność jest twoją przyjemnością.. a może wybierzcie się do seksuologa, na pewno udzieli on wam bardziej fachowych porad odnośnie poprawy jakości waszego pożycia

och mam już dość wszystkiego :( kocham go ale czasami dochodze do wniosku, że jest taki zbyt dobry, zbyt łagodny etc... z drugiej strony ma swoje typowo "męskie" wady jak bałaganiartstwo, za dużo piwa pije itd... \ nie żebym wolałą jakiegoś umięsnionego chama który mi przyleje, nie !!! już sama nie wiem ,ale chcę mieć dobry seks, coraz częściej fantazjuję o innych facetach (o nikim znajomym) , nawet czasem sobie ich twarze wyobrażam jak sie kocham z mężem

to żeś mu powiedziała swoją drogą, brzmi jak prawdziwy cienias w zyciu, w łózku ,we wszystkim... ma dobrą pracę? ale przegiełaś mimo wszystko !!

Czy ten facet wie z jaką egoistką sie ożenił ? Po takich słowach istnieje duze prawdopodobienstwo ze będzie chciał sie rozwieźć. A jesli nie to długo tych slow nie zapomni, ale za to ty na jakis czas w ogole zapomnisz o jakimkolwiek sexie. Podejrzewam ze jak mu troche przejdzie za jakis czas to przy kazdym wspołzyciu bedzie myslał o tych slowach i nie bedzie z tego czerpał juz przyjemnosci. Poprowadzi to tylko do rozpadu waszego małzenstwa i tyle. Powstrzymywac go mogą jedynie dzieci jesli są.... Nie wiem czy jest szansa odkręcic to. Musiałabys byc bardzo przekonywująca ze po prostu to wszystko nazmyslałas zeby mu dopiec. Ale jesli zna cie dobrze to bedzie wiedzial ze wtedy mówiłas prawde, a takiego upokorzenia facet nie wybaczy, pomimo ze zapewne ci za jakis czas powie ze spoko, przebaczył... Wierz mi, te slowa bedzie pamietał do konca zycia.... i juz szczesliwi razem nie bedziecie. Trzeba myslec co sie mówi ! Wypowiedzianych słow nie da sie juz cofnąć.

Autorko zawsze bronię kobiety jak są tu wyzywane od dziwek itp ale tym razem przyznam mezczyznom racje jesli ktos Ci naubliza..

Nie....a ty to idealna jesteś pewnie... sama nie wiesz czego chcesz...a do małżeństwa chyba nie dorosłaś...skoro nie potrafisz trzymać nerwów na wodzy i nie paplać tego co ślina na język przyniesie! jak dla mnie jesteś beznadziejną i tyle w temacie!

Moja droga, tym oto zdaniem przejebalas wlasnie swoje malzenstwo. Byc moze juz dzisiaj Twoj facet wróci bardzo pozno z pracy, ze wzgledu na to ze pewnie spotka sie z jakaś dziunią aby sie dowartosciowac.

Racja!!!!Beznadziejna kobita! Nie rozumiem jak facet może być za dobry?Ty jesteś niedorozwinięta emocjonalnie! Powinnaś dostać ze dwa razy po pysku, to doceniłabyś co masz kretynko! Na jego miejscu poszukałabym sobie kogoś, kto będzie mnie wart bo dla idiotki szkoda życia marnować!

Ciekawe co za dziunia chciałaby takiego cieniasa :D chyba tylko raz... pierwszy i ostatni :D

Powiedz mu jeszcze, że ma małego. I że mało zarabia. A co tam, nie żałuj sobie.

nie ma małego zarabia dość dobrze a z wami nie idzie się dogadać. źle sie czuję z tym co powiedziałam, ale wy tu chyba czytać nie potraficie.

a z wami nie idzie się dogadać. źle sie czuję z tym co powiedziałam, ale wy tu chyba czytać nie potraficie. trzeba to wkleic do tego topicu "Ulubione teksty sformulowania slowa kafeterian":D

trzeba to wkleic do tego topicu "Ulubione teksty sformulowania slowa kafeterian" fakt

To jak wróci porozmawiaj z nim na spokojnie, przeproś za formę i starajcie się jakoś sobie to życie sexualne umilić.

że większość wypowiedzi ktore negują cie za to to mężczyżni lub chłopcy. Dziewczyno zrobiłaś dobrze i nie masz się czym martwić. Jedyny błąd to to że wykrzyczalaś o tym, a nie powiedziałaś na spokojnie. Spojrz na te forum. Widac wzraznie ze tylko ten kawalek miesa sie liczy. Gadaja o rozwodzie, o tzm ze ci tego nie wzbaczy, ze go urazilas. No kurna, przeciez oni wszyscy mysla choojami. A wez jeden z drugim sie wykarz co potrafisz, a nie tylko doopcyc Porozmawiaj z nim bez zlosci, wyjasniajac sobie wszystko po kolei. Doopa to nie jeszcze caly swiat

"założę się że większość wypowiedzi ktore negują cie za to to mężczyżni lub chłopcy" założę się, że te słowa napisała jakaś oziębła feministka, dla której sex jest przykrym obowiązkiem i którego unika jak może

Nie martw się tak bardzo...w złości mówi się różne rzeczy...pogadajcie ze spokojem powiedz mu, że nie do końca to chciałaś powiedzieć....i nie daj sobie wmówić, że popełniłaś jakąś zbrodnie...ludzie ogarnijcie się...same ideały ...myślałby kto...;) Trzymaj się..pozdrawiam!

mzlisz sie komiczne. Lubie seks i to bardzo, ale nie przedkladajcie swojego lichego przyrodzenia nade wszystko. Pewnie zaden bz sie nie obrazil jakby uslyszal ze jest leniem, nie pomaga w domu, malo zarabia, jest niedomyty, ale ruszyc to co nazywacie meskoscia to zaraz leciec rozwod zalatwiac. Czasem pomyslcie glowa a nie kootasem

czy coś takiego :)

Ja tam mysle ze jak sa problemy, to trzeba o nich normalnie rozmawiac jak si epojawiaja i wspolnie rozwiazywac, zamiast marudzic czy krzyczec. Zawalilas z tego wzgledu ze inteligentny facet, nie mysli kootasem tak jak wyzej napisala jakas niedowartosciowana feministka, tylko pragmatycznie. W sensie, tu nie chodzi oto ze on si ebedzie zle czul i plakal, tylko ze skoro jest zle, to znaczy ze nie ma sensu tego kontynuowania. Z reszta, w kwestii seksu jestem zdania, ze to obie strony odpowiadaja za bledy. Pytanie np. co probowalas robic z tymi problemami, ile poswiecilas czasu na rozmowe z nim o tym? Co robilas zeby ten stan polepszyc we wlasnym zachowaniu? Pewnie nic bo to przeciez "jego problem". No coz, instynktownie facet w tym momencie nie straci ochoty na seks, tylko na seks z Toba, czego Ci, ze wzgledu na to jak go potraktowalas, z calego serca, zycze :D

mOrZe tErAz pRzYsHeDł cZaS RzEbY O TyM NoRmAlNiE PoGaDać. bO SkOrO NiE JeSt oK Ff sYpIaLnI, tO I FfIeMcEj pOfFoDóFf dO KłótNi sIeM ZnAjDzIe. AlE NiE MóFf ":To rObIsH źlE, tO NiE TaK ItD." tYlKo nP. óFfIeLbIaM JaK RoBiSh tO I To, AlBo tO ZaFfShE Mi sPrAfFiA PrZyJeMnOść. jAk eMoCjE OpAdNoM PrZePrOś rZe gO ZrAnIłAś i pOsTaRaJ SiEm z nIm pOgAdAć bEz nErFfófF I ZłOśLiFfOśCi : (((

zgodze sie z wami ja od swojej zony po paru latach malzenstwa tez to uslyszalem i nie moglem zapomniec to byl dla nie koniec naszego malzenstwa na szczescie nie mielismy dzieci rozwiedlismy sie odetchnalem, nie szukalem kobiety, zycie same sie ulozylo poznalem obecna zonke jestesmy malzenstwem 6 rok, wlasnie urodzilo nam sie drugie dziecko w tych sprawach jest rewelacyjnie zonka sama lubi sie przytulac (z poprzednia to sie nie zdarzalo), nie robi dzikiej awantury kiedy probuje sie do niej w nocy przytulic (oj, tak tez bywalo), czesto to ona zaczyna - cos nie do pomyslenia trudno mi bylo podjac decyzje o rozwodzie, ale sie odwazylem, i dzis z perspektywy czasu ciesze sie z niej,

Z jednej strony powiem Ci szczerze że dobrze mu powiedziałaś może też trochę Facet sobie przemyśli co robi źle. Mężczyźni gdy uprawiają seks większości myślą tylko o tym żeby jak najszybciej dojść i żeby im było dobrze. A co z Kobietą? Kobietę trzeba rozgrzać. Dać więcej uczucia..podniecić ją. Fakt że przykro usłyszeć takie słowa ,ale powinnaś jeszcze raz z nim porozmawiać spokojnie i po prostu wyrzucić z siebie swoje potrzeby. Powiedz mu czego byś pragnęła i niech on Ci też powie jakby chciał aby wyglądał wasz seks . Jak Cię kocha to sam zrozumie że robił najwidoczniej coś źle. Powodzenia :-) Napisz jak się z nim dogadałaś ;-)

Historia Pana " mezuszjajami" jest kwit esensją całej sprawy. W igraszkach łóżkowych udział biorą dwie strony i nie każdy facet jest kunsztownym stolarzem potrafiącym dobrze oheblować beznamiętną deskę która potrafi facetowi zaoferować tylko swoje potrzeby.

witam, wczoraj wieczorem go przeprosiłam szczerze, porozmawialiśmy i jest wszystko w porządku. wypilismy wino, obejrzeliśmy film. od rana też wszystko ok. chociaż pewnie dla kafeterian to niepojęte ... :0 że mnie nie zostawi ani nie zdradził

Wcale nie... Po prostu ją Kocha - to wszystko.

dobrze jest poki nie dojdzie do seksu, zobaczymy jak sie bedzie czul w lozku Twoj mąż

na pewno utkwilo mu to w glowie a czy z tym sobie poradzi - to juz inna historia