Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lalka87

nie potrafie łuku....

Polecane posty

to prawko mnie dobija ...już miałam dużo godzin a łuk mi nadal nie wychodzi....mam wrażenie ,że wszyscy na placu mają beke ze mnie;( każdy mówi ,że plac to pestka tylko ja jakos nie mogę tego opanowaqć....jestem załamana;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi gasnie na górce
szlag czlowieka moze trafic. Łuk mi wychodzi - jak zobaczysz pierwszy kijek po prawej zrob 1 obrot kierownica w prawo jak zobaczysz w lewym lusterku ze juz zrownasz sie z linią obroc z powrotem w lewo i trzymaj prosto do konca. to sprawdzony sposob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VanZan
no potem mamy na drogach takich kierowców jakich mamy - przykład wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomoc drogowa
Kiedy zobaczysz na środku szyby pasażera drugi pachołek cofając (ten kijek co jest w pachołku) daj jeden pełny obrót kierownicy i tylko obserwuj. jak coś to tylko lekko skorygujesz i gotowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomoc drogowa
No i pamiętaj że jak będziesz na tej prostej to ustaw kierownicę na prosto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JAk mnie wqurwiaja takie wyuczone metody :O Dziewczyna ma się nauczyć ogólnie cofać po łuku, ja pierdolę a potem są wypadki przez takie matoły :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To objawy groźnej choroby-otępienia umysłowego-to jak choroba alzheimera:O.Radzę rozpocząć od zdrowej diety i napisać czy nie ma się lub nie miało w paszczy plomb z rtęcia:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to nawet farta nie mam ...więc nie wierze,że tak szybko zdam... chyba ze sie egzaminator trafi spoko, jak mojej kumpeli , która tyle błędów zrobiła a zdała;( egzamin mnie przerazą ...to gorsze od nie jednej sesji czy obrony ;(((( nie mogę utrzymać samochodu ... jade jakimś slalomem czasami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VanZan
no i tłumaczenie przed policją - "jak to źle przecież na kafeterii tak napisali':)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak cwicze z moim instruktorem to wszystko wychodzi ok ale jak poszłam zdawac to własnie na łuku zawaliłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To są efekty uczenia się na słupek w szybie... A lusterka w samochodzie to dla ozdoby są? Potem taki prawiekierowca ma gdzieś cofnąć i jest tragedia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wy zajebiści kierowcy jesteście tak ? nie wierzę , teraz jakby któreś miało podejśc do egzaminu to by nie zdało . no nie wychodzi mi łuk wyjeżdżam za linie i dupa. nie wychodzi mnie ten łuk i mnie wkurwia. i podejdę do egzaminu nie próbujcie mnie zdołować. same ideały tu widzę piszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To się nie wkurwiaj,weź ojca,brata, kolegę, kogokolwiek z samochodem i ćwicz , gdzieś na uboczu :O Na co liczyłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a te metody . o których piszecie są ok chyba instruktorzy też tak uczą , więc nie wiem , czemu mądrzą się tu osoby , które mają prawko za worek kartofli ,teraz jest trudniej. nie ma jeszcze wyczucia inni potrzebują więcej czasu drudzy mnie , tylko ja się zaraz dołuję jak mi coś nie idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ,że nerwowa jestem jak chuj. dziś jadę na łuk ćwiczyć z moim chłopakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chójowych widocznie znasz instruktorów, taka :nauka" to ewidentne pójście na łatwiznę, wykucie się manewru na blachę. chój a nie nauka.skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie zajebistego ma instruktora . wiadomo oni tak uczą ale potem każdy nabiera wprawy i robi po swojemu. osoby wyżej widzę też tak nauczane są . ja mieszkam 100 km od wawy , będę zdawać w Siedlcach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zdalam prawko w anglii, gdzie wszystkie manerwy robi na sie ulicy (gdzie jezdza samochody i kreca sie ludzie). Mozna, mozna. Metoda ze slupkami jest dla mnie glupota, bo pozniej jezdzac normalnie nie ma zadnych slupkow na drodze i co wtedy? Manerwy na placu sa dla mnie takze glupota. Uczac sie manerwow na placu pozniej wiekszosc z poczatkujacych kierowcow nie wie jak sie zachowac robiac tzw. koperte :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaaaaaaaaa:)))
a ja miałam egzamin 31sierpnia i zdałam za pierwszym razem haha :))) a łuk to prościzna.. trzeba po prostu w prawym lusterku patrzeć na linie i oto cała filozofia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a juz najbardziej mnie wkurwiają takie osoby , które gadają ,że prościzna dla mnie nie:/ jeny...nie każdy ma do tego talent i potrzebuje więcej czasu, to się chodzą i chwalą ,że za pierwszym razem bla bla. w ogole nie lubię placu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaaaaaaaaa:)))
chociaż za pierwszym razem po przygotowaniu się do jazdy ruszyłam z ręcznym hah :P z tego stresu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaaaaaaaaa:)))
to po jaki chuj się za prawko brałas??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co kurwa zabronisz mi ? nie mam zamiaru ,żeby kasa przepadła a wiem ,że wszystkiego da się nauczyć. i weź wyjdź i się tu nie podniecaj ręcznym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a łuk to prościzna.. trzeba po prostu w prawym lusterku patrzeć na linie i oto cała filozofia.." ot właśnie i cała filozofia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×