Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iwka 36

Kania czy muchomor sromotnikowy?

Polecane posty

Gość pewnym sposobem jest też
polizanie (delikatnie) spodu grzyba (blaszek) - jeśli jest słodkawy to kania. Ale do tego też trzeba jednak wprawy. Jeśli się boisz lepiej nie jedz tych grzybów, bo z tym naprawdę nie ma żartów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwa- z tego co widać to to są kanie, aż mi ślinka cieknie, mniam :) Jak się boisz, to wyślij mi poleconym, ja sobie z nimi poradzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotka- ja miałam niedawno starego sagema, tak sobie tylko napisałam, wiec bez fochów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja bylam ostatnio na grzybach-mieszkam za granica.W moich rodzinnych stronach juz dawno nie ma grzybow:-o lasy są poniszczone a kiedys jak poszlam to w kilka godzin nazbieralam kilkadziesiat kilo a teraz chodzi sie pol dnia i nic:-oTez ostatnio znalazlam kanie i robilam "a la" schabowe,pyszne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhkhlhlhkj
Najlepiej idź do sanepidu i tam dyżuruje znawca grzybów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnym sposobem jest też
Sprawa dzieciaka nie jest taka nietypowa - owszem są osoby, które reagują na muchomora trochę lepiej i nie potrzebują od razu dializ, ale skąd autorka ma to wiedzieć, skoro nigdy nie jadła? Jesli nie umierasz z głodu to sobie odpuść te kanie czy muchomory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bimbooooo
jak blaszki grzyba są delikatniejsze niż papier chusteczek higienicznych to napewno kanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotka- więc napisałaś żeby się pochwalić? :P Jak ja uwielbiam kanie....! Ale naprawde ostatnio mi odeszła na nie ochota, chociaż teraz przez ten temat znowu bym sobie zjadła takiej kani w panierce.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwka 36
ostatecznie wyladowaly w koszu, mimo, ze to byly kanie, wole spac spokojnie, a nie myslec przez cala noc czy oby sie nie pomylilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartex
Najprostszym sposobem jest: - kania ma tz. łuski na kapeluszu które często odstają od kapelusz a muchomor ma kropki i wygląda to tak jak by ktoś je namalował - kania ma pierścień na korzeniu który można przesuwać bez jego uszkodzenia a muchomor ma ten pierścień zrośnięty z korzeniem - korzeń kani ma przekrój rurki a muchomor ma pełny korzeń. Pamiętaj jeśli nie jesteś pewny na 100% co to za grzyb to go nie zbieraj !!! Nie zbieraj małych grzybów z tego rodzaju bo wszystkie wyrastają w ten sam sposób i nawet doświadczony grzybiarz ma problemy z ich odróżnieniem!!! Nie kupuj lub nie zbieraj samych kapelusz kiedy nie jesteś pewny co to za grzyb!!! Zatrucie muchomorem w tym przypadku jest w 98% śmiertelne i kończy się niewydolnością wielonarządową a zwłaszcza ze strony wątroby!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×