Gość snommek Napisano Wrzesień 17, 2010 Śmieszy mnie i oburza jakie są prawa adopcyjne. Dziecko dadzą tylko rodzinie idealnej, u której wszystko jest tip-top, zapięte na ostatni guzik. Zarobki tylko od określonego progu, ludzie tylko w konkretnym wieku (to akurat mogę jeszcze zrozumieć), muszą spełniać określone wymagania. Nie dadzą dziecka np. osobie samotnej lub osobom które nie przekraczają określonego progu zarobków. Natomiast w hierarchii wygląda to tak dla dziecka: - życie w domu dziecka jest najgorsze - o wiele lepsze dla dziecka jest życie z jednym rodzicem lub z niezbyt bogatą rodzina - oczywiście najlepsze jest życie z dwojgiem rodziców, którzy mają dużo pieniędzy. Ale jakby na to nie patrzec - dla dziecka i tak ZAWSZE będzie lepiej żyć nawet tylko z jednym rodzicem lub z rodzicami biedniejszymi. Tylko część dzieci rodzi się w idealnych domach, o określonym statusie materialnym, gdzie rodzice są razem i są parą idealną. Czy to znaczy że całą reszta dzieci jest nieszczęśliwa? Nie. Podsumowując: dla tych dzieci jest wybór: albo wszystko albo nic, jeśli nie znajdziemy ci rodziców perfekcyjnych, to dalej będziesz żył w bidulu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach