termin czerwiec 2011

hej ale mialam sen, dlugo nie moglam sie uspokoic :( snilo mi sie ze zrobilam impreze w dawnym moim mieszkaniu (10pietro). byl tam tez Erys. byl pokaz sztucznych ogni i wszyscy ogladali, kolega postawil Erysia na barierce, ale zaraz kazalam mu postawic malego na ziemi. mial wejsc do mieszkania a on wskoczyl na balustrade, tak jakby chcial na niej usiasc. ale nie wymierzyl i juz widzialam jak spada. zlapal sie jedna raczka i zwisal. no masakra. tak sie zdenerwowalam, ze musialam wstac, wejsc do juniora i sprawdzic czy u niego wszystko ok. koszmar. muchy w nosie, syloonia- gratuluje chlopakow! Palusia- wiesz ja mam tesciowa naprawde super, jak mama, o wszystkim mozna pogadac, pozartowac, a pry tyn nigdy w nic sie nie wtraca, nie komentuje. za to mam duzo gorsze stosunki z wlasna mama. wiadac rownowaga w przyrodzie musi byc i nie mozna miec za dobrze. przyzwyczailam sie. dzis na 16 usg :D zaraz toszke posprzatam, wykapie sie, doporwadze do stanu ogladalnosci i pojdziemy z Erysiem jeszcze na maly spacer i potem pod klinike. tam bedzie czekal tatus.

Dzień dobry Dziewczyny:) Widzę,że coraz mniej tych, które nie znają płci ( wśród nich ja ) :(:( ale mam nadzieję,że jeszcze tydzień, bo 10.02 mam wizytę :) Niedawno wstałam, mąż jak wychodzi do pracy o 4 to zawsze mnie obudzi ( choć bardzo się stara być cicho) :D , zjadłam śniadanie, wymyślę coś na obiad, a później spacer :) Pozdrawiam i miłego dnia :)

Hej dziewczynki wczoraj mnie nie było bo mieliśmy rocznice śmierci Dziadzia :( ech ale ten czas leci :(.. inka linka mnie moja mała też czasem kopie po pęcherzu nieprzyjemne uczucie i wtedy zaraz muszę iść siku :) ale niech mnie kopie po wszystkim :) jeśli tylko chce przynajmniej wtedy jestem spokojniejsza :D palusia teściową się nie przejmuj one muszą swoje powiedzieć ja też nie lubię rad i różnych spostrzeżeń dlatego jednym uchem wleci a drugim wyleci i tak do tego podchodzę i robię po swojemu :) Dziewczyny piszecie o napiętym brzuchu i teraz to ja się już gubię :(... Bo ja wieczorami też mam napięty ale do tej pory myślałam że to przez picie i jedzonko że na noc go tak wydyma a Wy bierzecie na to no-spę??? Ja brałam ale jak czyłam wewnątrz brzucha takie chwytanie jakby za macicę bo wydawało mi się że to było to twardnienie brzucha.. Nie ogarne tej ciązy chyba nigdy :( Nocami mnie adal dziwnie boli w dole i po z boku brzucha i już sama nie wiem czy to wiązadła czy coś innego gin mówił że wiązadła ale ja i tak się boję :( DZIEWCZYNKI GRATULUJĘ SYNUSIÓW :D

prolaktynka23:( mogę Ci napisać jak to u mnie wygląda. Ja poprostu czuję, jak w pewnym momencie "zaciska" mi się macica, taki ucisk od środka, jak przyłoże rękę, to brzuch jest strasznie twardy i mam taką "kulkę", jak zmienie pozycję, to po jakimś czasie jest ok. Ja biorę na to no-spę 3 x1 i luteinę, bo ona też znosi skurcze macicy.

Daria no to ja mam chyba podobnie z tym że robi mi się tak naprawdę rzadko czasem raz na dień czasem 2 a czasem w ogóle.. ale jeśli chodzi o napietą skórę na brzuchu to mam co wieczór z tym że ja w ogóle nie czuję tego że się napina

Hej dziewczyny, ja wyspałam się dziś za wszystkie czasy, może wreszcie ze mnie napięcie zeszło bo do tej pory pracowałam mimo że niezbyt dobrze się czułam. a od 1go mam luz stwierdziłam, że potrzebuję odpocząć, najbardziej dobijało mnie wstawanie o 5.40- masakra. A poza tym po połówkowym czuję się zupełnie inaczej wiedząc że wszystko ok. A jeżeli chodzi o płeć dzidzi to każdy mi wróżył synka bo ponoć super wyglądam i kształt brzucha i takie tam bzdety, aż mnie to wkurzało, a na usg okazało się że dziewuszka, potem potwierdziło się jszcze na 3d, kupiliśmy już z mężem większość rzeczy bo u nas otworzyli dość duży sklep dla dzieciaczków, tam jest poprostu wszystko i ceny bardzo dobre, więc nie opłaca mi się nic zamawiać w necie. A jakie to wszystko słodkie....., nie mogę się napatrzeć. Mnie też kłuje w boku pod żebrami, szczególnie jak pojem, czasami aż powietrza złapać nie mogę ale jak się wygodnie ułożę to przechodzi, mam tę poduchę węża czy jak niektórzy nazywają rogala i jest super, można się wygodnie wyłożyć i popodkładać go sobie i jest super. Ale się "rozgadałam", pozdrawiam wszystkie mamusie.

syloonia faktycznie brzusio maleńki :D ja przy Tobie pewnie wyglądam jakbym zaraz miała urodzić :P no ale moja mała chyba wcale nie jest taka mała :) niech rośnie dziewczyna a co :D

prolaktynka23:( to nie masz często :) ja ostatnio z zegarkiem w ręku doliczyłam się twardienia co 10 minut :( wystraszyłam się wtedy. Wzięłam podwójną dawkę no-spy, położyłam się, ale niewiele to dało. Ja nie czuję napinania skóry, tylko macicy od wewnątrz.

martika może masz po prostu jakąs kolkę??? mnie boli znacznie niżej bliżej pachwin zresztą czasem to tak promieniuje że nie jestem w stanie stwierdzić gdzie mnie boli :( kurde nie myślcie że narzekam bo naprawdę może mnie tak boleć aż do czerwca byleby tylko z dzieckiem było wszystko dobrze to mnie tylko martwi :(

Daria no nie często w sumie tego nie odczuwam choć i tak mnie martwi :( ja z natury jestem panikarą :( bardziej martwią mnie te nocne bóle :( ciężko mi się dźwignąć z łóżka bo czuję takie coś dziwne :( no i jak idę do toalety to muszę być trochę pochylona bo mnie boli i teraz nie wiem czy to wiązadła, jelita czy nie daj Boże macica :(

Też mam jakieś dziwne bóle, ale nie przejmuje się tym. Tak sobie pomyślałam,że jakbym miała za każdym razem dzwonić do lekarza lub lecieć na izbę przyjęć, to uznaliby mnie za nienormalną. Ponoć w ciąży ma prawo boleć brzuch :)

Witam kobietki :) Gratuluje synków! nie na darmo statystyki pokazuja ze rodzi się wiecej chłopców ;) co do uciskania na pecherz-czasami Filip tak mnie kopnie ze od razu musze isc do kibelka :P nie tyle ze mnie to boli ale takie nie mile uczucie. Raz zdarzylo mi sie ze bolalo mnie pod zebrami...nie wiem czy to Filip sie rozpychal, czy od czegos innego... z pol godziny czulam ze cos mi tam siedzi i przeszlo :) czy podczas przytulanek z mezem tez chce sie Wam siku?:P ja czasami musze przerwac i isc do kibelka bo nie wytrzymuje :(

Dziewczyny, ja ostatnio pytałam lekarza, bo mnie dół brzucha bolał ale nie jak na miesiączkę tylko tak ciągnie strasznie że wyprostować się nie mogłam, to powiedział że to wiązadła i wszystko wogóle się rozciąga i że tak będzie już do końca tylko jedne kobiety mniej odczuwają a inne bardziej.

Daria mój lekarz się już do mnie przyzwyczaił :) wię że jestem panikarą a mnie to zwisa moge być panikarą, nadopiekuńczą matką i jeszcze kimś :) ja po prostu chcę urodzić moje maleństwo całe i zdrowe :).. W ciągu dnia czuję się dobrze gorzej w nocy :) no ale cóż jeszcze 133 dni :) wytrzymam :) martolinka my z przytulanek zrezygnowaliśmy :) bo dziwnie mnie bolało podbrzusze poza tym oboje się boimy :) umówiliśmy się na sierpień :D może się już wygoję :) ach co do będzie za seks :) normalnie jak pierwszy raz :P

Dzień dobry kobietki :) Wstałam zmęczona, bo jakieś koszmary mi się śniły no i podobno pobiłam męża przez sen - niezły prezent dostał na imieniny:( Hmmmm....... Ale...... wczoraj wieczorem jak leżeliśmy to nasze maleństwo tak dawało czadu, ze mój Szanowny Mąż ze łzami w oczach patrzył na to co się dzieje Więc nawiązali pierwszy kontakt :) Uciekam po zakupy bo teściowa przyłazi - no cóż , nie bardzo za nią przepadam ale co zrobić :( Buziaczki kochane :)

martika to my chyba jesteśmy te co czują bardziej :) dobrze że nie ejstem sama :) bo czasem jak pytam znajomych które są w ciąży czy bolą je wiązadła to robią wielkie oczy bo nie znają tego bólu.. Ja sobie to tłumaczę że brzuch mi rośnie szybko i może dlatego.. jej w ogóle mala coś dziś spokojna :( za spokojna :( chyba zaczynam sobie wkręcać :(

Rozumiem Cię prolaktynka, ale ja już zrezygnowałam z tych telefonów też dla własnego dobra. Takie nakręcanie nie jest fajne, więc staram się myśleć pozytywnie. Tymbardziej,że kiedy idę po jakimś czasie na wizytę, to jest wszystko dobrze. Więc te bóle to nic złego :)

prolaktynka my rzadko w sumie figlujemy ale nie chcemy całkiem rezygnowac :) tzn maz nic nie mówi, nie marudzi, ale ja nie chce :P podczas przytulanek i tak mysle tylko o tym co tam z synkiem sie dzieje czy wszystko ok :P mimo to nie chce meza tak wyposcic :P szkoda mi go :P i jak tu kazdemu dogodzic?:P

hej brzuchatki:) dzwoniłam do księgowej i na "jej głupi rozum"-jak to mi powiedzial to powinno byc wpisane wiecej dni. przeciez weekendy masz zaliczane do kursu. takze powinno byc wiecej wpisanych. Ja u siebie niestety tez zauwazylam to twardnienie,...przywaznie rano i wieczorem mi sie robi takak kulka. kochane a to nie przypadkiem dziecko? moze na chwile si eodwraca i tak sie robi kulka?

Daria ja do tej pory też przestałam się martwić bo bóle były znośne ale jak ostatnio wstałam w nocy i nie mogłam iśc to nie było mi do śmiechu i wtedy się wystraszyłam :( postaram się wytrzymać do wizyty a w ostateczności wybiorę się wcześniej :(

prolaktynka najgorsze to wkręcanie, bo człowiek zaczyna mieć czarne myśli i w ogóle taki wewnętrzny niepokój jakiś, moja mała szaleje najczęściej jak coś jem, zresztą coraz bardziej ostatnio rozrabia a ja wtedy jestem spokojna że ją czuję. Ale nasze maleństwa tak jak my jeden dzień maja więcej energii a inny mniej i wtedy więcej odpoczywają, więc się nie martw:)

syloonia rzeczywiscie malutki masz brzuszek :) ale wazne ze dzidzia zdrowo sie rozwija :) tak btw masz tatuaz na brzuchu? czy zle widze?:P

Nie wiem dziewczyny, ale skoro byłoby coś nie tak, to lekarz by to zauważył. A skoro nic nie mówi, to chyba nie ma się czym martwić. Przynajmniej ja tak to sobie tłumaczę, żeby nie zwariować :D

Jak byłam w szpitalu to na bóle i twardnienie brzucha dawali w zasadzie tylko nospę. Ja mam czasem wrażenie, że mam cały obolały i nabrzmiały brzuch, szczególnie jak dłużej leżę i w nocy. Ale wydaje mi się, że to efekt uciskania macicy na inne narządy.

martika wiem wiem :) czasem mówię do brzuszka żeby się ruszył i czasem Adusia słucha i kopnie mam nadzieję że z każdym dniem będę częsciej ją czuła :) musi być dobrze tyle już przerwałyśmy no ale czasem mnie nachodzą takie czarne myśli i wtedy się martwię... Dobra kochane ja muszę lecieć ale wpadnę wieczorem jak się dopcham do kompa :) miłego i nienerwowego dnia :D

Ja też lecę póki co, muszę kupić pojemniczek na mocz i 50 g glukozy to testu obciążenia, bo jutro idę na badania :) Trzymajcie się, zajrzę później

witam, my juz po sniadanku i teraz myślę co tu na obiadek wymyślić. Cały dzień o jedzeniu myślę hihihi Jak leże to czasem robi mi się taka kulka, o której piszecie. Zwykle wieczorem i chociaż wtedy widzę że jest brzusio Martolinka dobrze widzisz, mam tatuaż:) Na razie jest cały, smaruje czym się da, ale pewnie jak porządniejszy brzuszek wyskoczy to go rozstępy poprzecinają:/ Idę teraz z pieskiem na spacer, ale taki króciutki, bo coś ostatnio mi sie coraz mniej chce wędrować:P

Dziewczyny a w którym tygodniu robicie ten test obciążenia z glukozą bo ja jeszcze nie miałam a jestem w 22, wizytę mam za 2 tygodnie. Ciekawe czy wszystkie musimy robić ten test?

martika ja dzisiaj koncze 24 tydzien i tez nie mialam...jutro mam wizyte wiec moze zaleci, ale nie wydaje mi sie.

syloonia & muchy - gratulacje. Mam nadzieje, ze ja w przyszlym tygodniu "wyrownam" ta przewage, ktora na razie jest u chlopcow :) prolaktynka - mam dokladnie w nocy to samo. Budze sie z bolacym brzuchem tak jakbym zle lezala na boku i wszystko mnie uciskalo. Ze wstawaniem mam problem, moje miesnie brzucha w ogole nie pracuja i po prostu prawie staczam sie z lozka. Ostatnio 2 dni z rzedu tez mi brzuch twardnial, nie bralam zadnych prochow i przeszlo samo, po polozeniu sie i odpoczynku. daria- tak samo jak piszesz, przestalam sie nakrecac, probuje bec spokojna i zauwazylam im wiecej sie denerwuje, tym bardziej "stawia" mi sie brzuch. Nie mowie, zeby lekzewazyc, bo jesli bol nasila sie i jest nie do zniesienia to w te pedy do lekarza martolinka - co do przytulanek z M to mam wrazenie, ze chce mi sie siku caly czas :D, ale na palcach jednej reki moge policzyc nasze zblizenia od poczatku ciazy. Spytalam dlaczego , a on , ze ze wzgledu na dziecko troche sie boi..