Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość temida321

szokujący artykuł

Polecane posty

Gość temida321

http://wyborcza.pl/1,75478,8382139.html http://www.fakt.pl/Kobieta-Policja-mnie-skatowala-,artykuly,82611,1.html Czworo funkcjonariuszy ruszyło w naszym kierunku. Policjanci skuli Małgosi ręce z tyłu, a mnie z przodu. Wrzucili nas do busa i zawieźli na komendę - opowiada mąż kobiety. Tam małżeństwo musiało dmuchać w alkomat. Mąż dmuchnął, ale jego żona się nie zgodziła. - Odmówiłam - przyznaje pani Małgorzata w rozmowie z "Super Nowościami". - Niby dlaczego miałam dmuchać? Nic złego nie zrobiłam i nie rozumiem powodu zatrzymania nas i zawiezienia do komendy. Wtedy taka czarna policjantka doskoczyła do mnie i z całej siły uderzyła mnie w twarz. "Dmuchaj ku..o" krzyknęła. Zapytałam, co to za agresywna władza. "Ja ci pokażę władzę, ty ku...o" wrzasnęła i zadała kolejny cios. Kobietę zawieziono na badanie krwi do szpitala. Potem znowu na komendę. A tam... - Bili mnie i dusili. Jeden przytrzymał mnie od tyłu, zdarł mi spodnie razem z majtkami i podciągnął bluzkę. Wtedy ta czarna podeszła i zerwała mi stanik. Potem dalej mnie biła. Dobiegała i z rozpędu uderzała mnie w głowę. Ten z tyłu mnie puścił i upadłam. Wtedy kopali mnie po nogach i po całym ciele. Mąż mówi, że widział zajście. - Widziałem przez otwierane drzwi skuloną na podłodze Gosię. Słyszałem ciosy i jej jęki. W końcu wrzucili mnie do celi. Nad Gosią pastwiło się kilku policjantów - dodaje Jarosław Jabłoński. - Najgorszy był taki „Biały", krótko ostrzyżony blondyn. No i ta czarna. Chodziła po korytarzu jak bokser w ringu, poprawiała rękawiczki, a potem wchodziła do pokoju, gdzie trzymali Gosię i słyszałem ciosy i jej krzyki. Małżeństwo wypuszczono w niedzielę wieczorem. Kobieta ma pełno guzów na głowie i rozbitą twarz. Posiniaczone całe nogi. Leży w szpitalu. Policja twierdzi, że powodem zatrzymania było to, że kobieta pokazała im środkowy palec. Jabłońska zaprzecza, że to zrobiła. Funkcjonariusze dodają też, że obrażenia mogły pojawić się przy zakładaniu kajdanek. Mimo to jednak przyznają: - Mogło dojść do popełnienia przestępstwa. O zarzutach wobec policjantów powiadomiona została Prokuratura Rejonowa w Jarosławiu i będzie prowadziła dalsze czynności w tym zakresie. Komendant Powiatowy Policji w Jarosławiu wszczął czynności wyjaśniające treść podnoszonych zarzutów - mówi podinsp. Magdalena Kmieciak-Pobuta z jarosławskiej policji w rozmowie z dziennikarzem "Super Nowości".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gcccd
głupcy pobili głupców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×