O czym myślicie teraz?

o tym, że mam jutro strasznie dużo pracy, a tak mało czasu

o ty jakiego mam hujowego doła..........................................i juz niewyrabim

o tym, że sie wkońcu wyśpie.

czuje i nie wiem jak przetrwam do rana

o13latce

a ja o tym że jutro będe kopać kartofle

o tym że coraz bliżej egzamin, czyli coraz mniej czasu, a materiału ni chuja mniej :/ i o tym że jutro musze się wyspać a potem do bojuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu z nauką :(

bez niej to masakra

o kilku rzeczach na raz

o tym, ze skonczyło i sie moje jedyne dzis piwo... o swoim kochanym....

tostyzpoznanskiegpo

o tym ze chce wrocic do zawodu, nawet przed chwila dostalam na e-maila odpowiedz ze sa gotowi w takim zajebistym salonie mnie zatrudnic jako pomoc fryzjerska, ale mialam przerwe w wykonywaniu zawodu 4 lata. boje sie ze jak beda prosili mnie o cos to wyjdzie moje rozstrzepanie, bo zwykle w takich sytuacjach tak mam. zakrecona jak pierun, ja nie wiem co robic :-(

ona13 ja mam rodzine na wsi i tez jezdzilam do nich co roku kopac kartofle :-D

mysle o tym ze wszyscy mnie zkurwiaja

O tym, że jestem szczęśliwa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! TAK PO PROSTU! Mam fajnego męża, nie pracuję, robię doktorat, mam stypendium. Jest zaaaajeeeebiście !