wkurza mnie moja babka! też tak macie?

Hej. Tak jak w temacie, bardzo wkurza mnie moja babka. Mieszka z rodzicami (teściowa mamy), dosłownie pasożyt jakich mało! Jak byłam mała nie chciała mnie wychowywać i gotować obiadów bo niczyją służącą nie jest (tak powiedziała). Mimo, że rodzice pracuja oboje, to ona nie gotuje, nie sprząta, a jeśli już coś robi to tylko na złość. Oczywiście bez konsultacji z nikim! Ostatnio wyłączyła drugą lodówke w domu, bo prąd pobiera, ale oczywiście nie spr co w środku i wszystko sie popsuło! podziabała na działce cebulki kwiatowe bo chciała wypielić niby chwasty!!!! Nawet nie zmywa po sobie, kiedy mama ugotuje obiad, jeszcze wybrzydza bo ona 2dniowego obiadu nie je!!! Kiedyś nawet wyzwała mnie od 'dzi***' bo ubrałam sie w krótkie spodenki w 40 st upał. A przy tacie oczywiście święta! Jak można jej dać popalić, żeby sie uspokoiła, tak porządnie tylko. Może macie tak dziewczyny i jakiś sposób na to?:P Dzieki i pzdr.