Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Quicksand

czy jest sens kupic sobie psa..

Polecane posty

..kiedy mieszkam sama i pracuje na pelny etat? nie chce zeby pies sie meczyl, ale z drugiej strony bede z nim wychodzic na spacer rano przed praca i kiedy bede z niej wracac, tylko ze cale dnie bedzie siedzial w domu :o no prawie.. oczywiscie mam tez dni wolne od pracy , sama juz nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psu bedzie b smutno samemu
w domu. Nie ma sensu, nie powinien byc tak dlugo sam, zdecydowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka ta czarna
Nie ma sensu.Po co wogóle ludzią psy?Tylko srają,szczają,śmierdzą i szczekają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze marzylam o psie, zawsze to fajnie jak ktos na ciebie czeka jak wracasz do domu ale z drugiej strony nie chce tez zrobic krzywdy psiakowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaapp hend
kup sobie chomika, krolika albo swinke morska. Albo rybki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szokolatka
może kup dwa koty? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm..l
najgorzej ze szczeniakiem by było, potem to już by się przyzwyczaił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale takie zwierzaki jak chomik to wydaje mi sie ze brudza w domu i troche maja niemily zapach nie wiem :P no i poza tym nie mozna sie z nimi pobawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kotow nie lubie bo sa nieufne i nie wiesz w ktorym momencie cos ich napadnie i stana przeciwko tobie, tez myslalm o kocie ale wiadomo jak sie to kojarzy stara panna z kotem hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uihi
Absolutnie nie! Wiesz jaka dla psa to meka siedziec 9-10 godzin bez siusiu?:O Poza tym pies bedzie samotny. Kup sobie kota jak brakuje ci zywej maskotki:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szokolatka
Wiele zależy od charakteru kota. Też miałam takie nastawienie, jak Ty, dopóki nie dostałam pięknej kotki syjamskiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma snsu bo młody pies
potrzebuje częstych spacerów. Jak będzie w domu sam 8 godzin to zasika Ci cale mieszkanie i będzie piszczał :( U mnie sąsiedzi mieli małego psa i wychodzili do pracy to pies cały dzień piszczał aż ludzie nie wytrzymali i zaczeli dzwonic na policje i straż miejską, mieli duze problemy i oddali psa. Szkoda psa, żeby się męczył. Ja jak wzięlam swojego to nie pracowałam więc nauczyłam go załatwiać się na dworze i miałam dużo czasu dla niego. Teraz mieszkam z facetem, oboje pracujemy ale jak ja wychodzę do pracy to mój facet jeszcze jest w domu i w sumie się mijamy i piesek jest tylko 3godz sam w domu więc jak ja wracam z pracy to zaraz wychodzę z pieskiem. Nie wyobrażam sobie zostawiać go na cały dzień samego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza87
Ja mam psa i wypuszczam go przed praca i po, ale w porze lunchu mój chlopak przyjezdza z pracy, zeby go wyprowadzic, a czasem nawet bierze go ze soba do pracy. Mysle, ze 4-5 godzin to pies wytrzyma bez problemu, ale 8-9 to juz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze bo to jest ten bol ze pracuje caly czas i niesety ale chyba nie ma takiej mozliwosci zeby sobie kupic psa, a chcialam ze schroniska, zawsze myslalm ze bede miec psa jak bede miec swoj dom faceta itd ale ostatnio zaczelam sie nad tym zastanawiac ze nie chce tyle czekac, szlag mnie trafia to nie jest sprawiedliwe :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaapp hend
Gryzonie siedzą w klatce nie noszą gówna po całym domu, a jeśli zmieniasz im wiórki to nie śmierdzą. Ale wiadomo chomik, a pies to róznica. Jednak pies jest to zwierze, które potrzebuje kontaktu z człowiekiem. Nawet jeśli się nim nie zajmujesz non stop, ale jesteś w pobliżu to on czuje sie lepiej, bo nie jest sam może położyć sie przy Twoich nogach. A tak to będzie smutny i samotny. Nie skazuj go na takie cierpienie. A potem może nie tolerować ludzi, bo mało z nimi będzie przebywał. Ja bym psa wzięła na Twoim miejscu dopiero jakbym założyła rodzinę. Wtedy zawsze ktoś w domu będzie, albo często. Pies też nie powinien wychodzić rano i wieczorem tylko. No i oprócz karmienia i wyprowadzania ważna jest obecnośc, miłość, zabawa zwykly kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Złoty pomarańczowy
Q 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Złoty pomarańczowy
Q lubisz mieć psa przy nodze... :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaapp hend
TY też mieszkasz sama więc pies wprowadziłby w Twoje życie trochę koloru. Ale myślę, że jak spędzasz w pracy po 8 godzin to jednak nie będzie to teraz możliwe. Może pomysł nad innym zwierzątkiem, ale kotek, piesek to jednak wymagają więcej uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie warto w twoim przypadku
ale co do tych godz to zalezy jaki pies. Moj bez problemu wytrzymuje dluzej niz 6h. Jak np rano za wczesnie chce go wyprowadzic to tylko spoglada zdziwiony o co mi chodzi :) A to po wielu godz, bo wieczorem wyprowadzam go ok 21, a rano o 8 to on chrapie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma snsu bo młody pies
Pies musi wychodzić a 8 lub więcej godzin to długo. Mój np nie załatwi się w domu a jak już bardzo chce wyjść to piszczy i drapie po drzwiach. W dodatku to dla psa męka, tyle czasu samemu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhahashsjsjs
wez jakiegos pieska ze schroniska, moim zdaniem to dobre rozwiazanie, bo w schronisku i tak czuje sie zle, a tak bedzie czekal na Ciebie z utesknieniem, zawsze dostanie cos dobrego do jedzenia i bedzie Ci wdzieczny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze to troche glupie ze tak pomyslalam bo tez sama chcialabym zeby ktos na mnie czekal z utesknieniem, wiem ze lepiej byloby mu o mnie niz w schronisku ale nie chcialabym meczyc psa tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem jest sens
Psy są wspaniałymi przyjaciółmi. Najlepiej weź takiego już dorosłego - dorosłe psy mają już swoje "życie" i nie potrzebują tyle towarzystwa co szczeniaczki. Postaraj się też wziąć go w czasie, kiedy akurat będziesz miała te parę dni wolnego, żeby przynajmniej na początku się przyzwyczaił. Jeśli masz przed domem ogródek, nawet maly, to w ciepłe dni piesek może zostawać tam - nawet to dla niego lepsze, bo znajdzie sobie więcej zajęć niż w mieszkaniu i nie będzie musiał czekać na Ciebie z siusianiem. I weź lepiej pieska małego, chociaż duże są piękne, ale niestety w małych mieszkaniach się męczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Quicksand brakuje ci penisa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drgawka
Albo ew. weź dwa o małych gabarytach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niesety nie mam domku z ogrodkiem, mieszkam w mieszknaiu w bloku na wynajmowanym i to za granica juz dobych pare lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×