okropne pytanie :( mam 25 lat, chyba nie znam zycia

tak wiec- od jakiegos czasu pisalam na necie z facetem. ona pisal tak jakbysmy byli ze soba conajmniej ze 2 miesiace. ma 32 lata. i pisal do mnie komplementy, uwodzil, flirtowal, pisal mile slowka, dzwonil zawsze milo mowil- kochanie itd. zawsze mowil ze jest juz dojrzaly i ze mysli powaznie o zyciu, ze ni chce przlotnych romansow i powtarzal mi to za kazdym razem, ze mysli o mnie powaznie. po jakims czasie- po krotkim bo po tygodniu! spotkalismy sie. a on- powiedzial ze nie chce mu sie kwitnac w pubie czy na lawce zeby jechac do niego... i jak jutro bysmy sie spotkali to zebysmy pojechali do niego hmm "na film"- on tak mowil.. ja za wszelka cene nie chcialam sie zgodzic, zeby wyluzowal bo nie pojade, bo to zle wyglada itd. i ze jakmysli powaznie to niech mnie najpierw pozna i w ogole. wiecie on jest taki troche przecietny :) zawsze pytal sie czy lubie dzieci, na co ja odpowiadalam mu ze nie bardzo bo poprostu taka jestem co bede sciemniac :) i w ogole okazalo sie ze jest rozwodnikiem... :)) tak mi przez mysl przeszlo ze moze dziecko jakies ma ? moze go splawilam czyms ? ja wiem ze jestem bardzo atrakcyjna, mezczyzni patrza za mna na ulicy, ogladaja sie, ale niestety mnie nie kreca przelotne romanse szukam czegos ... normalnego. :( i teraz on sie nawet do mnie nie odzywa. napisalam mu smsy 2 , ale on nie odpisuje nie dzwoni, nie pisze na gg mimo teggo ze jestem na gg dost. ej o co w ogole mu chodzi ? o seks? to warto bylo tak mnie ludzic? przeciez powtarzalam mu, ze nie interesuja mnie spotkania na seks i on pzytakiwal ze jego tez nie. ej o co chodzi? :):) nie odzywa sie nic kamien w wode. moze stwierdzil ze jestem nie wiem jakas za madra dla niego czy cos ? tak sie teraz wstydze tego ze szok, bo swoje w zyciu juz przeszlam a tu jeszcze taki palant. w ogole zawsze tak mam kazdy tylko chce sie zemna p[okazac itd a nikt nie patrzy na moje uczucia ze ja tez je mam. ku*a nie chce byc zabawka czyjas :(

Kompletnie nic nie rozumiem z twoim wypocin, bardzo atrakcyjna, ale szukająca faceta w necie, osobo:o

kłamał żeby Cię zaciągnąć do łóżka nie udało się szuka innej. To tak w skrócie.

wrzuć link do swojego zdjęcia lub mi wyślij na maila. Dużo się wtedy wyjaśni

bo on sie ze mna spotkal a teraz sie nie odzywa W OGOLE. kamien w wode. ale pisalismy ze soba gadalismy przez telefon, czule slowka. a on chcial zebym po sptkaniu pojechala do niego do domu, i ze jutro tez jak sie spotkamy a ja nie chcialam sie zgodzic i on teraz normaLNIE nie odzywa sie. dlaczego mnie olal??

Poruchać chciał, a ty mu nie dałaś, to się wziął i obraził:)

skumaj że faceci to wzrokowcy. Dla nich liczy się w znacznej części wygląd. Dopiero dalej zaczyna się liczyć wnętrze itp. Na krótki związek to patrząna wygląd na dłuższy związek dalsze rzeczy zaczynają się liczyć

nie chce sie pokazywac.... wstydze sie teraz ze dalam sie tak nabrac :( hmm. ja nie robie sobie jakis polnagich fotek. poprostu mam nietypowa urode i tyle. faceci wlasnie dlatego sie mna interesuja.

byłaś zabawką, nie spełniłaś oczekiwań. i NA PEWNO nie jesteś za mądra ;) za to bardzo dziecinna i naiwna :P

ile ty autorko masz lat? piszesz i zachowujesz się jak nastolatka. Widać z miejsca że pewnie dziewica

Kapselko, ale to po co ze mna flirtowal, uwodzil, obiecywal rozne rzeczy, powtarzal ze romanse to nie dla niego. :( wiecie co moze to ja go czyms splawilam :) bo on taki przecietniak typowy- siwiejacy, boczny ząb mu sie psuje, ale ja naprawde nie patrze aaaaaaz tak na wyglad. no tam taki zly tez aaaaz nie byl. tylko wyglad nie jest taki wazny. moze go splawilam czycms?

nie wiesz o nim nic ile ma lat czy zonaty ta naprawde - na serio wiec tylko widac ze zniknal po tym jak powiedzialas ze nie seks tzn ze zonaty http://www.youtube.com/watch?v=LRux7YUgYrA

hmm moze jestem naiwna bo moja wada to latwowiernosc. mam niecale 25 lat i mam duzo przejsc za soba osobistych. i tak mi glupio teraz pewnie tam sie nabija z kumplami i kolezaneczkami takimi jak on pewnie...

facet chciał się dowartościować że jeszcze potrafi wyrwać dziewczynę. Podstawa podrywania to twierdzić że jest się tym dobrym obiecywać złote góry a potem wykorzystać i zostawić. Zobaczył że będą trudności żeby Cię do łóżka zaciągnąć to odpuścił.

olej dziada, to nie ty powinnaś się wstydzić tylko on! dorosły facet i takie gierki odwala, on chyba jeszcze się nie nauczył odpowiedzialności za czyjeś uczucia, tzn. nie myśli że będzie Ci przykro po takim potraktowaniu.. Piszesz że jesteś ładna.. Wiesz co , zostaw facetów z internetu ja poznałam chyba ze 100 facetów przez internet i wszyscy zawiedli i okazali się kretynami, facet z internetu to jakiś odpad :O zajmij się poznawaniem facetów w realu, zapisz się na taniec albo jakiś inny fajny kurs, na siłowni też można facetów poznać

Autorko własnie po to zeby cie zbajerować, widać,że od razu miał cię za idiotke

Pewnie to znudzony żonaty facet. Żona go pewnie olewa w pracy ma dostęp do komputera i pisał z Tobą.

wlasnie o to chodzi ze n ie mam takich kolezanek zeby zaraz na imprze isc, a jak juz to do jakiejs speluny to nie chce :P ide sie na basen zapisac :P chyba. ale mimo to czuje sie jak naiwna nastolatka ;|

następnym razem nie słuchaj tych głupst w postaci komplementów, czarujących słowek i pustych obiecanek, zwracaj uwagę czy słowa mężczyzny pokrywają się z jego czynami, jeśli tak to trafiłaś na normalnego faceta

tylko że na normalnych to kobiety uwagi nie zwracają.

tylko że na normalnych to kobiety uwagi nie zwracają. kapselko dokladnie

tak wy jedziecie facetów a z kobietami na portalach internetowych podobnie. Kiedyś mnie 30letnia mężatka podrywała

a ja sie cieszylam ze poznalam starszego, powaznego..... :(:(

normalny facet jak nie jest przystojny to zlewany. Do tego taki facet jest według sporej części kobiet nudny. Przypomne żę to Wy kobiety wybieracie.

a ciekawe czy sie odezwie kiedys :P:))

na bank się nie odezwie.

a co macie na myśli normalny?? normalny to znaczy jaki? przeciętny z wyglądu, z przeciętnym charakterem i z przeciętnymi zarobkami? Normalny facet to dorosły mentalnie człowiek, który już nie szuka dup na boku zeby połechtać swoje ego, normalno to ten który nie odczuwa potrzeby zwodzenia kobiet i zaciągnięcia ich największej ilości do wyra, normalny facet jest także przystojniakiem i nie musi zaraz zarabiać kupe kasy i jeździć drogimi furami

niestety ale takich co nie zwodzą nie bajerują każdej dziewczyny to jest bardzo mało. Teraz faceci patrzątylko żeby zaliczać kolejną

przynajmiej już wiem że nie polece na czarujace słówka, obiecanki cacanki, flirt, itp. itd. Facet kóry będzie tak ze mną postępował nic nie wskóra

bimbooo zostaje zakon lub bycie starą panną. Jak się za wysoko stawia wymagania względem faceta trzeba patrzeć co się samej ma do zaoferowania.