Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nakurniku13

Dzieci neostrady? Znajomość języka ojczystego.

Polecane posty

Gość Gruszka C
wiecie, ciezko sie przyznac ze sie slabo zna sowj ojczysty jezyk lepiej mowic ze angielski potrzebny. ale to akurat nie swiadc zy o zbyt wysokiej kulturze ktos juz napisal wczesniej, ze nie uzywa sie na co dzien wielu słów, a istnieją. np. internalizowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahh
ale mnie ciśnienie skoczyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eldoo
Ok, Ty sobie cenisz znajomosc slow, ktore juz wyszly z uzycia, a ja np. cenie sobie znajomosc jezykow obcych. Porozumiewanie sie w wielu jezykach jest dla mnie cenniejsze niz czytanie starodawnych ksiazek i mowienie o sobie, ze jest sie oczytanym. Niech kazdy zyje jak mu sie podoba🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka C
hnfgnfd to wg ciebie pewnie o inteligencji swiadczy ogladanie Mam talent, albo top model. znamy takich ludzi, pusta jestes kobieto. :D bez odbioru. idz karmic gżegżółki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahh
Pąs oblał me lica a żółć rozlała się po trzewiach me serce wyje z rozpaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starodawne książki:D Masz na myśli starodruki? Kopiowane w pocie czoła przez mnichów? Bo wiesz, rzadko kto ma do niech dostęp:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakurniku13
Osobiście lubię wiedzieć więcej ponadto, czego wymaga ode mnie mój pracodawca. Choćby dla samej satysfakcji, że taka wiedzę posiadam. Bezsensu jest się ograniczać zdaniem "bo to mi się nie przyda". A może właśnie się przyda... np. żeby ograć kogoś literaki:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka C
hahahaha dokladnie ! zgadzam sie z toba a wy , poustaki, nie badzcie zdziwieni, jak ktos kiedys parsknie smiechem , gdy nie bedziecie znaly jakichs podstawowych słów. jednym słowem : j.ebta się :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eldoo
Co to znaczy znac slabo jezyk ojczysty?? Kto ustala jakie wyrazy nalezy znac, aby mozna bylo powiedziec, ze zna sie dobrze jezyk ojczysty? I czy powaznym jest oczekiwanie od 20 latka, ze bedzie znal takie wyrazy jak jego 70 letnia babcia? A od 70letniej babci, aby byla w stanie poslugiwac sie komputerem w takim samym stopniu jak 70latek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakurniku13
"starodawne książki"? Tzn. większość lektur szkolnych? No tak, w "Zmierzchu" "waru" nie uświadczysz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eldoo.
a wy , poustaki, nie badzcie zdziwieni, jak ktos kiedys parsknie smiechem , gdy nie bedziecie znaly jakichs podstawowych słów. jednym słowem : j.ebta się Gratuluje dobrego samopoczucia i kultury wypowiedzi🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakurniku13
eldoo - nie generalizuj. Daleko mi do 70tki, a "war" znam od dawna. I znam również 70latków, którzy nie mają problemu z komputerem. oczywiście, że nikt nie ustala, jakie wyrazy należy znać, jakimi się posługiwać, ale to nie znaczy, że nie można sięgnąć ponad "Pudelka" i książeczki o wampirach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnfgnfd
lol :D zapewne o twojej inteligencji swiadczy wtracanie czegos kompletnie nie zwiazanego z tematem :D przykro mi, ale rozwiazywanie krzyzowek nie swiadczy o inteligencji, czy ci sie to podoba czy nie. pewnie zaskocze cie tez tym, ze nieogladanie bzdurnych programow w tv tez nie swiadczy o wysokim IQ. jak ktos slusznie zauwazyl- kto ma prawo mowic, ze ktos zna/nie zna ojczystego jezyka? mam wiedze na inne tematy, o ktorych ty zapewnie nie masz zielonego pojecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W naszym kraju nawet dziennikarze nie umieją posługiwać się poprawną polszczyzną. Więc o czym my w ogóle mówimy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahah ha ha ha ha
stawianie na języki obce? dobre :classic_cool: przecież czytając książki albo inne rzeczy lepsze niż brawo :P powinieneś mieć już rozwinięte słownictwo. Szczególnie jeżeli robisz to od dzieciństwa i nie ograniczasz się tylko do dwóch lektur + streszczenia :classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niektóre słowa po prostu się zna. "war" jest jednym z nich i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnfgnfd
znam slowko war, dla mnie to jednosta mocy biernej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnfgnfd
znam slowko war, dla mnie to jednosta mocy biernej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka OO
te puste panie ktore tu sie wypowiadaja to wiadomo, ze nie przeczytaly lektur, tylko opracowania, i maja szeroka wiedze na tematy specjalistyczne :D:D leje z was ze sm iechu ale powiedzenie "uderz w stół, a nożyce sie odezwą" ma tutaj swoje potwierdzenie puste osoby zaczely bronic dzieci neostrady , bo same nimi są. uzaleznione od czytania brukowców a najlepsze bylo stwierdzenie jednej z tepych lasek "starodawne ksiazki" to juz odlot !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakurniku13
Oblubienica - niestety masz rację. Nie jestem polonistą, sama robię mnóstwo błędów, ale ręce mi opadają, gdy słucham niektórych z nich. Słuchajcie dziatki, w czasie zaborów, gdy polski był zakazany ludzie się go uczyli w tajemnicy, bo gdy język ginie, to i naród ginie. Ale po co ja to mówię... zaraz usłyszę, że przecież w wolnym kraju żyjemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnfgnfd
tak, tak, a na kafe jak zwykle- nie znasz jakiegos slowa (bo i po co ci je znac skoro mozna je zastapic innym slowem, uzywanym wspolczesnie) to od razu, ze nie czytalo sie ksiazek, jest sie po zawodowce, bez matury i nie ma sie zadnej innej wiedzy. aaaa i jeszcze czyta sie wylacznie pudelki i oglada mam talent. normlanie takiego drugiego forum jak kafe to nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakurniku13
żeby słowo "zastąpić, trzeba je najpierw znać :classic_cool: hnfgnfd- spójrz na poziom większości zakładanych tematów. Wnioski się same nasuwają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×