Związek ze starszym facetem

Hej, Mam 24 lat a mężczyzna mojego życia 33. Bardzo się kochamy. Zawsze mnie ciągneło do starszych. Jak wiadomo starszy oznacza bardziej doświadczony ( chodzi mi o doświadczenie życiowe) Mój facet jest taki mądry i inteligenty. Wszystko jest pięknie tylko czego ja mogę go nauczyć? Czuję się przy nim dość głupia, nigdy nie uważałam sie za wszechwiedzącą. Ale nie chciałabym by nas związek był pusty. On mnie uczy dużo rzeczy, czy czasem opowiada tak ciekawie. Ja nigdy nie miałam gadane, czuje czasem że nie dotrzymuje mu kroku w rozmowach. To mnie strasznie dołuje i dobija, mam z tego powodu straszne kompleksy :(

mozesz nauczyc go jak ma cie posuwac stary kutafon

On pewnie nie szuka u Ciebie mądrości życiowej, ale optymizmu, niefrasobliwości, radości, uśmiechu, luzu, energii i takich tam

chciałby byś mu się ponętnie wypięła do zapięcia :D

Ja w wieku 18 lat byłam z 25-cio latkiem, był dla mnie uosobnieniem mądrości, ale nigdy nie czułam, że jestem w tyle, wręcz przeciwnie, ja siksa w liceum, on pan mgr z dwoma fakultetami, uczył mnie też miłości cielesnej, dziś się z tego śmieje, porażka po całej linii, w chwili obecnej jestem z 13 lat starszym partnerem (ja 31, on 44 lata) i ten dopiero jest mądry, a w łóżku, ho ho ho :P

A ja mam podobną sytuację, ale inny przedział wiekowy , ja mam 20 lat, a mój chłopak 28 , czasem bywało też że czułam się głupia przy nim, ale z czasem mi to minęło, nauczył mnie poważniejszego zachowania, rozmowy, wiele się przy nim nauczyłam :) Gdybyś mnie zobaczyła za nim z nim się zeszłam, bez porównania.

a moj jest starszy 11 lat i to ja go ucze. ;)))

w Modzie na sukces, padło bardzo fajne zdanie: młoda córka Rydża, doszła do wniosku, że bardzo kocha tego, dużo starszego chłopaka, ale niestety, są na innych etapach życia.......i tego jeszcze nikt nie rozwiązał....

tragedia