Cy policja może sie tak zachować ???

Mam pytanie bo nie wiem co robić jestem po ślubie jakiś rok do tej pory było ok ale teraz tragedia mąż pracuje w policji nie wiem czy praca na niego tak wpływa czy co ale ostatnio mnie uderzył więc ja nie wiele myśląc powiedziałam że nie ma prawa i wezwałam policję . Przyjechali zobaczyli że to on przywitali się i spytali co się stało to ja zaczęłam mówić a jego koledzy na to żebym się uciszyła i słuchała męża ro nie będzie problemu i wyszli on wtedy jeszcze bardziej się wkurzył ale nic więcej mi nie zrobił czy policja ma prawo się tak zachować pytam bo nie jestem zbyt doświadczona jestem młoda i proszę o jakieś rady

jezuuu pewnie ze nie, ja na twoim miejscu poszłabym na komisariat i to zgłosiła, ale nie tam gdzie pracuje twój mąż

domyślałam się że nie mogą tak postępować ja mężowi dałam wprost do zrozumienia że nie pozwolę sonie na takie zachowanie i nikt nie będzie mnie bił to on stwierdził że zrobi co zechce bo nic mu nie udowodnię nie wiem co zrobić w tym wypadku

konfident : P A tak na poważnie , ABSOLUTNIE NIE ! I zgłoś to

ja jestem dziewczyna policjanta od 5 lat, raz mnie uderzył, wiecej to sie nie powtorzyło, jednak czesto mu sie zdarza we złosci mi ublizac, wyzywac od najgorszych, potem przeprasza itp. Ja na twoim miejscu zastanowiłabym sie czy lepiej nie uciekac od niego poki nie macie dzieci, bo on sobie za duzo pozwala

on ma dziecko z poprzedniego związku ma córkę ona ma 4 lata to też tragedia matka jej ma ciągłe pretensje do mnie że mała mnie lubi a ja nić na to nie poradzę mówi to mojemu mężowi a ten do mnie z ryjem że on ma dobre kontakty z ex i że mam uważać to ostatnio jak przyszła to się z nią nie bawiłam choć cholernie ciężko mi było bo naprawdę lubię dzieci to jak ją odwiózł to do mnie z pyskiem że mu nie pomogłam itp.

dziewczyno to jakas patologia:-( uciekaj od niego, no facet ewidntnie ma do Ciebie jakies pretensje ciagłe, drze sie, no co to ma byc, jak długo sie znacie, jak dlugo jestescie po ślubie?

znamy się 2 lata po ślubie jesteśmy rok ja mam 21 a on ma 31 ale różnica wieku nie była problemem

Droga Olu, W następnej sytuacji nagraj wszystko na komórkę, będzie to stanowić dowód w sądzie-może się przydać. Inaczej w pozwie na policjanta nic nie wygrasz. Pozdrawiam Kolega męża.

w ogóle on nie chce słyszeć o rozwodzie i nie wiem czy da się cokolwiek wygrać jego kumple będą zeznawać na jego korzyść i boje się że coś skłamią itp. nie raz mi grozili jak coś mówiłam już po tym zdarzeniu

kolejny wątek,który potwierdza, że kobiety lubią być bite :)

nieprawda

znajoma "policjantowa" gdy mąż schlał się i ją uderzył - poszła do komendanta a ten tak postawił mężusia "na baczność" że więcej nie podskoczył. Ale był wściekły..Niby czemu ma tobą pomiatać? Rozważ celowość takiego związku.

tylko jest jeden mały problem mój mąż pracuje w dochodzeniówce a komendant to jego bliski przyjaciel

Tym bardziej powinien mu zwrócić uwagę, policjanta także po służbie obowiązuje nienaganne zachowanie. Należy powiedzieć mężowi że zwrócisz się do komendanta a jak ten cię zignoruje - jest jeszcze komendant wojewódzki.

kurde ja sama nie wiem nie chce mu od razu bruździć w pracy

musisz sie bronić przed takim zachowaniem. moja znajoma jak ją mąz policjant chicał bić, zawiadamiała wojewódzkich, bo miejscowi byli jego kupmlami. W koncu wywalila go na zbity pysk, ale jak jeszcze mieszkali razem, to facet wiecej na nią ręki nie podniósł, bo widział, ze baba sie go nie boi i w razie czego wezwie gliny skadkolwiek.

mamy jeszcze jeden spory problem nikomu znajomemu o tym nie powiem bo się wstydzę a mianowicie z seksem nie nienawidzę się z nim kochać jemu to przeszkadza więc kocham się z nim na siłę bo on chce .Po prostu dla mnie jest jakiś odpychający nie zwraca uwagi na moje potrzeby tylko liczy się on

seks jest straszny on zachowuje się jak jakieś zwierzę nie nienawidzę tego