Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dasc5

Córka urodziła bliźniaki a jeszcze nie ma ślubu!!

Polecane posty

Gość dasc5

Naprawde mnie jako matce głupio przed ludźmi. Mój mąż nie chce dać pieniędzy na ślub córki bo jej narzeczony nie jest najlepszym materiałem na męża dla niej bo pochodzi z biednej rodziny i pracuje fizycznie. Natomiast nie żałował w tym samym czasie synowi na ślub, zapłacił za jego wesele bo teraz syn i synowa będą mieli drugie dziecko, mąż powiedział że lepiej zapłacić za ich wesele bo potem gdy oni się rozstaną to stracimy pewnie kontakt z wnukami. A córka? jak ona sobie ułoży życie, zostanie sama z dwójką dzieci i co to go nie obchodzi. Ja też chciałam kogoś lepszego dla córki, ale odkąd ona urodziła temu człowiekowi dzieci to powinna być z nim do końca a mąż to sobie inaczej wyobraził, tak że da prace córce u siebie w firmie a ja będę zajmowała się wnukami. Nie dość że zajmuje się dzieckiem syna, teraz pojawi się jego drugie dziecko to mam jeszcze zajmować się dziećmi córki o nie! niedoczekanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może weź pieniądze od męża
niby dla siebie a potem zorganizuj wesele ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typowa kafeteryjna rodzina
Ojciec - bogaty, zimny, oczywiście z własną firmą w której zatrudnia tylko ulubione dzieci, a inne dzieci wyrzuca z domu Matka - dobra, nie dość nowoczesna, żeby dopuścić do życia na kocią łapę i kalii na ślubie, ale wystarczająco nowoczesna, żeby nie chcieć zajmować się wnukami. Zła córka - zachodzi w ciążę, oczywiście zawsze z nieodpowiednim facetem, oczywiście za nic nie chce się zgodzić na aborcję mimo namów rodziców, ani na odejście od ojca dziecka. Dobre dzieci - takie oczywiscie też mają dzieci z nie tym co trzeba, ale są z niejasnych przyczyn dobre i mimo to mają wsparcie rodziców. Wnuki - kiedy dorastają nienawidzą dziadka i babci i wysyłają ich na zsyłkję do domu starców. Na kafe pisują wszyscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezła rodzinka...............
co roziłaś zamiast wychowywać dzieci kiedy były małe? Bo mam wrazęnie, że zupełnie nic. Z tego co piszesz to u dzieciaków jakoś wszystko odwrotnie. Najpierw dzieci narobią a potem o ślubie dopiero myslą. Wy z mężem też najpierw dzieciaki a potem legalizacja związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasc5
typowa kafeteryjna rodzina, głupoty piszesz i z tym co napisałaś ja ani moja rodzina nie mamy nic wspólnego, mój mąż jest bardzo poczciwym człowiekiem i nigdy nawet nie pomyśleliśmy o czymś takim jak aborcja. A dzieci wychowałam bardzo dobrze, chodzi mi oto że nie chce by moja córka została sama z tym wszystkim. Ja musze zajmować się dziećmi syna, a dziećmi córki moge zająć się raz na jakiś czas, poza tym nie chce by ona była dyskryminowana przez społeczeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasc5
typowa kafeteryjna rodzina, głupoty piszesz i z tym co napisałaś ja ani moja rodzina nie mamy nic wspólnego, mój mąż jest bardzo poczciwym człowiekiem i nigdy nawet nie pomyśleliśmy o czymś takim jak aborcja. A dzieci wychowałam bardzo dobrze, chodzi mi oto że nie chce by moja córka została sama z tym wszystkim. Ja musze zajmować się dziećmi syna, a dziećmi córki moge zająć się raz na jakiś czas, poza tym nie chce by ona była dyskryminowana przez społeczeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×