czy podczas pierwszych tygodni ciazy mialyscie podwyzszone libido?

steram sie o dziecko i od kilku dni jestem ciagle napalona. Doslownie chodze ciagle cała mokra i kilka orgazmow dziennie mi mało. Dziwi mnie to bo zazwyczaj miałam bardzo mały poped sexualny mozna by nawet rzec ze moglabym sie wogole obejsc bez sexu... Jest mozliwe ze moje wziekszone libido jest spowodowane zmianami hormonalnymi a co za tym idzie ciaza? Do okresu jeszcze 3 dni...

???

nikt sie nie wypowie???

up

poradzcie cos :(

Na tym etapie gdzie oczekujesz okersu nie miałabys ochoty na seks a jedynie na ciepłe bambosze bo początek ciąży i to jeszcze przed zagnieżdżeniem albo tuż po jest identyczny jak początek okresu , czyli spadek ochoty na seks i ogólne wyciszenie , właśnie tak pracują hormony.

no własnie my sie staramy i od kilku dni tak jak opisuje to Wiktoria-meggi (nie wiem czy to prawda)ale nie mam ochoty na seks i nie dostaję orgazmów a nigdy wczesniej tak mi sie nie zdażyłożebym nie dostawała przez kilka dni.... może rzeczywiście to objaw ciąży oby :):)

Ja jak zaszłam w ciążę to dosłownie czekałam na okres. Nie miałam ochoty na przytulania , wręcz zachowywałam się jak co miesiąc przed okresem tyle że się wtedy nie doczekałam:). Moje znajome miały podobnie więc się potwierdza. Pytałam kiedyś swojego lekarza ginekologa czy pierwszy etap ciąży i zagnieżdżenia jakoś się wyróżnia , czy jakoś dałoby się to po sobie poczuć , na to lekarz sie tylko uśmiechnął i powiedział że organizm poza zmianami hormonalnymi nie da po sobie poczuć że dzieje się coś innego niż zwykłe przygotowanie do okresu.