Proszę o pomoc, koleżanka ma problem po aborcji

tydzień temu usunęła ciązę, była w 9 tyg. Wymusił to na niej chłopak i ją olał. A miał ją wspierać i jej pomagać, pojawiła się u niej laktacja, wyznała mi że czasami ssie swoje mleko, czy to normalne? Czytałam że to objaw typowy dla osób które straciły dzidziusia bo w ten sposób chcą żeby był dłużej z nimi. Co robić, jak jej pomóc, czy to jej nie zaszkodzi?

chyba coś ci się pomyliło. Ponadto jakieś strasznie wielkie piersi musi miec, żeby je ssać :):):)

nie pomyliło mi się ma rozm D

tak po poronieniu, aborcji może wystąpić samoistnie laktacja ale występuje też kiedy kobieta bardzo ubolewa nad stratą dziecka. jak nie będzie robić nic z tymi piersiami, ssać, naciskać to mleko przestanie się produkować za jakiś czas.

niech kolezanka wodi z cycków to mleczko nastepnie zakapsluje w butelki i na wysylkowa sprzedaz znajda sie chetni i jeszcze zarobi tutaj trzeba myslec a nie pierdolic się

jest taki srodek lek ktory pomoze powstrzymac laktacje daj znac na whly@wp.pl wysle Ci nazwe