Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mikkkkkkk

którego wybrać ?

Polecane posty

Gość mikkkkkkk

jestem w zwiazku z 2letnim stazem, burzliwym, pelnym klotni conajmniej raz w tyg. oboje z partnerem jestesmy nerwowi, wiec kiedy dojdzie miedzy nami do spiecia, wyglada to niemalze jak patologia :/ poznalam rok temu faceta, miedzy nami od razu byla chemia, chcial sie ze mna spotykac, no ale ja w zwiazku wiec odmowilam. i tak bylo przez rok, on szukal kontaktu, codziennie zagadywal na gg. ostatnio chcialam, zeby nie probowal macic mi w glowie, wiec nie odp mu na sms-y. i przez 2 tyg pisal do mnie dzien w dzien co sie ze mna dzieje, dlaczego sie nie odzywam. w koncu ostatnio stwierdzil, ze on nie chce oddac mnie nikomu i chce ze mna byc, ze jest o mnie zazdrosny. i tu sie pojawiaja watpliwosci, bo z jednej strony nie wyobrazam sobie rozstania z moim obecnym, z drugiej czuje silna fascynacje drugim. nie chce krecic na dwa fronty, chce sie zdecydowac. moj partner to czlowiek o dobrym sercu, ale strasznie nerwowy, zazdrosny i dosyc porywczy. przez wiele czasu mial problemy z okazywaniem uczuc. drugi jest wlasnie taki do rany przyloz, tzn cieply jesli chodzi o charakter, czuly. problem tylko w tym, ze ma jakies tam swoje kolezanki i boje sie czy nie bedzie flirtowal. ale generalnie chce mnie ze soba wszedzie zabierac do znajomych itp. stwierdzil, ze wybor nalezy do mnie, co zrobie. szczerze mam dylemat jak cholera. ktorego wybrac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikkkkkkk
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bumba
czas pokaże daj sobie czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta a potem, Twój założy temat: czemu zerwała ze mną po dwóch latach? Po dziesięciu latach też jakby tak było, zerwała byś? Zdecyduj się, czy kochasz swojego mężczyzne, czy nie? Nie łam mu serca na darmo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam podobny problem byłam z nieodpowiednim człowiekiem - teraz jestem cwana bo to wiem a męczyłam się w chorym związku. Był zazdrosny o wszystko co się rusza z szacunkiem do mnie też było krucho i w ogóle pod każdym względem miał jakiś minus skończyłam to a po 3 miesiącach poznałam takiego faceta że byłam w szoku całkowite przeciwieństwo mojego byłego. Tamten do kuchni jak zajrzał to po to żeby powiedzieć mamie lub mi ze jest głodny a ten gotuje, ten jest miły, szanuje mnie rozmawia ze mną i w ogóle jestem szczęśliwa że go mam:) Życzę szczęścia i miłości kochane:**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×