Wstydze sie przyznac ze poznalam faceta przez neta

Jak w temacie. Znamy sie od stycznia. Spotalismy sie. nadal spotykamy. Jets wartosciowym zajebistym czlowiekiem. Kocha mnie, ja chyba jego tez. Ale mam problem przyznac sie komus ze on jest poznany przez portal randkowy w necie. Wstydze sie tego. nie wiem czemu. Pomozcie

nie musisz nikomu tego mowic, mow ze poznaliscie sie w kolejce w monopolowym, tylko razem z nim to ustal zeby nie bylo hecy

He czego sie wstydzic?

ja poznalam mojego meza przez internet, i oboje do tej pory sie nie przyznalismy przed znajomymi , jak sie poznalismy:D mowimy ze w kawiarni:D tylko nie interentowej:D

ja tez bym sie wstydzila:D tzn inaczej jesli zgadaliscie sie na fajnej stronie,a nie na portalu randkowym, dla mnie to kicha:O

No wlasnie nie wiem czego sie wstydze. Jak ktokolwiek sie mnie pyta to jakos zmieniam temat, chyba nie potrafilabym tego powiedziec. To dlamnie takiesamaa nie wiem. Jakbym nikogo w realu nie potrafila znalezc

ja mojego meza tez poznalam przez net :) tzn tam mnie znalazl moj numer gg i od razu sie spotkalismy i wszyscy o tym wiedza :) co to za wstyd?? niektorzy poznaja sie w gorszych okolicznosciach... a zyjemy w 21wieku wiec nie rozumiem twoich obaw...

a ja jestem znana w towarzystwie jako kobieta sieci :D i jakoś nikt się nie śmieje, a nawet jeśli ktoś coś za moimi plecami powie coś zgryźliwego, mnie to nie wzrusza. na studiach, na roku nie miałam zbyt wielu ciekawych okazów mężczyzn, w knajpach poznać można w 99 % kolesia wyłącznie na jedną noc, pracy chwilowo nie mam, większość znajomych albo gdzieś wyjechała albo jest w związkach i nie bardzo mają czas i ochotę często wychodzić, więc gdzie mam poznać? net to miejsce równie dobre do poznania kogoś jak każde inne :D

przyjelo sie ze przez internet poznaja sie paszczaki brzydkie i zakompleksione nie umiejace poradzic sobie w realu. a prawda jest taka ze tempo zycia jest dzis tak szybkie ze nie sposob jest poznac kogos w normalny sposob. nie zawsze. ja osobisice znam pare osob takich wlasnie-ktore przez swoj tryb zycia nie maja szans na poznanie kogos. i ja sama poznalam mojego chlopxcca przez internet i teraz mieszkam z nim w holandii skad pochodzi i jestem bardzo happy i nie wstydimy sie tego. dzis to zadna kicha uwazam, nie powinas w ogole sie czyms takim przejmowac pozdrawiam

a czego się tutaj wstydzić teraz to nic nienormalnego że ludzie poznają się w sieci ....ja mam koleżankę która poznała swojego męża przez omyłkowo wysłany sms to jest dopiero wyczyn :D

Dziekuje Wam za wasze posty. Postaram sie chyba jakos inaczej na to spojrzec:)

tez bym sie wstydzil, zwlaszcza jesli poznalbym ja na fotce.pl heh

Akurat to nie byla fotka kolego:))