Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy wy tak macie

czy rozmawiacie ze swoimi partnerami/męzami o ciaży i dzieciach?

Polecane posty

Gość czy wy tak macie

ja jestem ze swoim facetem 3 lata ponad, mamy ślub zaplanowany na sierpień 2011, ale ostatnio każda moja próba podjęcia tematu ciąży, dziecka itp kończy się tekstem nie zaczynaj tematu , nie chce o tym gadać, wszystko ustalaliśmy, itp a przecież nic na ten temat nie ustalalismy konkretnego tylko to ze ja bym chciała jak najpredzej miec dziecko. co wy wtedy robicie kobietki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja z moim nie rozmawiam
bo jak tylko zaczynam rozmowę na temat czwartego to on się z automatu robi śpiący :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy wy tak macie
a jak to było z poprzednimi? bo ja bym chciala mieć pierwsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DVNHLGS
To lepiej z nim to ustal przed slubem, bo jak po slubie się okaże że on nie chce dzieci?? co zrobisz?? ja mojego 3 lata namawialam, kłótnie przy tym były jak cholera, ale udało sie wkońcu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też na przyszły rok mam
ustaloną datę ślubu i często rozmawiamy z moim (...) o dzieciach:) Na szczęście nie ucieka od tego tematu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja z moim nie rozmawiam
Przy pierwszym twierdził, ze on jest za młody (On za młody! Ja co prawda 5 lat młodsza od niego, ale to on był za młody) i ze nie nadaje się na ojca, ale tak długo gadaliśmy o tym, ze w końcu uległ. Przy drugim stwierdził, że nie ma problemu ale to już ostatnie. Przy trzecim stwierdził, że obiecałam mu dwoje, no ale jak chce to ok, ale ma być dziewczynka i ma być ostatnie. O 4 jak na razie nie chce słyszeć. Poczekam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy wy tak macie
no ja uwazam ze powinnismy wszytsko omowic teraz przed slubem zeby potem nie bylo o nic pretensji. ze chce wiedziec czy bede mogla liczyc na jego pomoc jak sie dziecko urodzi, jak on to widzi wszystko, jakie on ma wyobrazenie o byciu ojcem ale jest to temat prowadzacy do kłótni lub cichych godzin bez odzewu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny ten facet
niech powie czemu sie tak zachowuje a jak nie to zakoncz to teraz i znajdz kogos normalnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak, oczywiscie. Od samego
poczatku, wtedy takie rzeczy nalezy sobie wyjasniac, by pozniej nie okazalo sie ze macie odmienne oczekiwania i trzeba sie rozstac po 4, 6 latach lub po slubie. Ja na samym poczatku powiedzialam ze nie chce miec dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×