zareczyny- chce ! tu i teraz!

czy to normalne ze mysle tylko o tym żę ON mi sie oświadczyłł?? Jesteśmy razem 4 mies. on starał sie o mnie poł roku , nie chciałam sie zgodzić bo wczesniej , zanim on sie zakochał przez 4 lata byliśmy...najlepszymi przyjaciółmi.. a teraz zwariowałam na jego punkcie i mysle o oswiadczynach!! nigdy tak nie miałam mimo ze byłam w dwoch 3 letnich powaznych zwiazkach!! jak mu to zasugerowac?? on tez mysli powaznie bo szuka dla nas mieszkania itp...

yyy, nie za wczesnie? pomieszkajcie troche razem :)

daj mu czas.. skoro myśli poważnie to ci sie oświadczy :) i pamiętaj-jeżeli czegoś bardzo chcesz, to to sie dzieje... 3mam kciuki ;)

za wczesnie, oczywscie ze za wczesnie!! nigdy nie chciałam zareczyn i tych calych ceregieli naprawde.. moi rodzice sie rozwiedli i mam uraz..ale przy nim to minęło... dlaczego?! chyba czuje poprostu że to TEN :D

jesteś zdesperowana dziewczyno

nie jestem zdesperowana.. raczej szalenczo zakochana...

znam pare, ktora sie zareczyla po 2 m-cach, po 6 byli juz malzenstwem i sa nim nadal (razem od ponad 20 lat). Nie czas sie liczy inna para razem 7 lat, w 8 roku znajomosci slub 6 m-cy po slubie rozwod inna para razem 4 lata, potem slub i nadal razem NIE MA REGULY!!!!!!

chodzi o to że jest nam tak dobrze bo znamy sie na wylot, byliśmy najlepszymi przyjaciółmi moge mu wszystko powiedzieć.. ale przy tym od kiedy jestesmy razem odkryłam w nim innego faceta... takiego którego mogę kochac i który taaaak na mnie działa :)

ja tez tylko o tym mysle..:)

jak on tego chce i Ty tego chcesz to nie pytaj sie na forum ani nikogo. Ustalcie to miedzy soba.

nie wiem czy on tego chce.. chce ze mna zamieszkac bo szuka mieszkania... sam to zaproponował myslal ze sie nie zgodze... normalnie bym sie nie zgodzila tak szybko ale ja straciłam rozum :D nie chce niczego ustalac...chce zeby na to wpadł i wymyslil to tak zeby było cudownie :)

juz chce mieszkac tez:)

bella - tez tak masz?? ile jestescie razem?? opowiedz mi wszystko :) szukam pokrewnej duszy:) tak szalonej jak ja:D

halo:))

hmmmmmmmmm ja szczerze mówiac tez sugerowałam mojemu obecnemu juz meżowi oswiadzcyny tyle ze prze nimi mieszkalismy juz pół roku razem:) ale niepotzrebnie sugerowałam bo jak sie okazało to tez to planował długo długo wczesniej wiec cierpliwosci:)

a ja mam 24 lata i wiem że nigdy się nie zaręczę, po prostu to wiem :(:(:(:(:( bo żeby się zaręczyć trzeba naprawdę czuć miłość do kobiety..a ja tego już nie potrafię czuć . w sumie smutno mi jak cholera ż emnie coś takiego ominie..ale z musu zareczał się nie będe

buhahahaahaha Jacek nie moze czuc milosci do kobiety, ale sie usmialam hahahahaa :D

kurde ... co mnie napadło ?:D zwariuje zaraz :P myślę że on o tym myśli... Jacek dlaczego nie mozesz czuc miłosci do kobiety?? jstes gejem??:P jest ktos na kafe kto czeka na zareczyny??

kurde ... co mnie napadło ?:D zwariuje zaraz :P myślę że on o tym myśli... Jacek dlaczego nie mozesz czuc miłosci do kobiety?? jstes gejem??:P jest ktos na kafe kto czeka na zareczyny??

czesc Ja mam podobny problem z tym że jestem z chłopakiem juz 3 lata wiec czekam na ten dzien i własciwie na poczatku mimo że on po miesiący, czy pi 2 miesiącach szalał to ja go uspakajałam...teraz jestem gotowa i jeszcze bardziej zakochana niz na początku( może dlatego, że wczesniej byłam w troche chorym związku i podchodziłam z dystansem do ślubów itd, do tego moi rodzice sie rozwiedli) no więc masz prawo szalec i możesz chcieć tego bardzo. Może tez jesteś już znuzona chodzeniem, piszesz że wczęsnie byłas w długoletnich związkach.. chodzenie meczy bo ciagle jest ten sam etao niestety i chcesz zrobic krok do przodu.

chciałabym bym narzeczona nie tylko dziewczyna... mój poprzednbi zwiazek tez był chory ledwo sie z niego wyplątałam...choc mój były i tak nie daje nam żyć :( teraz czuje ze trafiłam na Tego jedynego... fakt jestesmy krótko ale przez 4 lata bylismy najlepszymi przyjaciółmi.. niekonieznie chce juz slubu, poprostu chce przejsc na wyższy etap... Kocham go z każdym dniem bardziej... rozmawiamy o dzieciach które chcemy mieć, co prawda po studiach ale te rozmowy sa takie miłe, bo wiem jak powaznie on to traktuje i wiem ze chce byc ze mna. kurcze jak mu to zasugerowac?? mysle nawet ze on by cchiał tylko sie boi ze dla mnie to za wczesnie..