Starą prawdą jest , że kobiety wolą "chamów".

Witam Mam przykład ze swojego życia. Bardzo długo nie mogłam spotkać właściwego faceta. W końcu poznałam Jego. Był inny, nie obdarowywał prezentami, nie zarzucał kwiatami. Potrafił słuchać. Znalazłam w nim podobieństwo do siebie. Im bardziej nie wchodził mi w "dupę" - tym bardziej byłam nim zainteresowana. To ja się starałam. Dzisiaj jest moim mężem. I przyznał się ,że to była celowa taktyka z Jego strony. Nauczył się jej, bo sam zauważył,że kobiety olewają tych którzy latają z kwiatkami i nie szanują ich. Dzisiaj wiem, że miał rację.

Kiedy ja nie mogle znalezc sobie dziewczyny to bylem podlamany. :) Dostalem w prezencie na urodziny od kolegi ksiazke "Alchemia Uwodzenia", ktora odmienila moje zycie uczuciowe ;), z tym, ze ja nie chce wchodzic w stale zwiazki zadne ;P

one nie lubia chamów tylko SKURWIELI, bądzmy precyzyjni - agresja, egoizm, prostactwo - kisiel w majtach i szok w mózgu, od razu są takie zakochane k ur wy aha, dużo mięśni być musi i mało myślenia, coby dobrze wyruchjał

Jesteście straszni... wiat schodzi na psy :(

Nawet ja jako kobieta muszę się zgodzić Nie docenia się tych porządnych facetów , tylko co z tego będziemy miały , związek z chamem i prostakiem

Bumba - my straszni? trzeba odróżniać przyczyny od skutków.

Kobiety najwyższy czas przejrzeć na oczy :)

to mówcie do mnie "UFO" bo ja nie mam czasu dla chamów i prostaków:O

Ja nigdy nie wolałam chamów i prostaków. Nie rozumiem, jak można się z takim związać.

bedziecie miały ruchanie jak ta lala, jesteście poje bane i nic tego nie zmieni, tysiące lat ewolucji, myślicie cipką i tyle... żal

jestem już zmęczona takimi tekstami że baby lecą na chamów:O

one nie lubia chamów tylko SK**WIELI, bądzmy precyzyjni - agresja, egoizm, prostactwo - kisiel w majtach i szok w mózgu, od razu są takie zakochane k ur wy aha, dużo mięśni być musi i mało myślenia, coby dobrze wyruchjał Egoizm tak, ale prostactwo i agresja nie wchodza w rachube :). Nie musisz byc napakowany, ale musisz wiedzeic czego chcesz. Musisz byc pewny siebie, nie mozesz stawiac kobiety na piedestale, latac za nia jak idiota, pozwol by to ona Ciebie uwodzila. Bumba Bzdura, ja nie jestem straszny. Kiedys kidy bylem "milym dawaczem kwiatow" zadna nie zwracala na mnie uwagi, kiedy dostalem "AU" od kumpla to jakies pol roku nawet ksiazki nie otworzylem, bo bylem pewien, ze nie tedy droga i ze musze czekac na milosc swoja (tak mi wszyscy radzili) teraz wiem, ze to gowno prawda. Nawet ja jako kobieta muszę się zgodzić Nie docenia się tych porządnych facetów , tylko co z tego będziemy miały , związek z chamem i prostakiem Ja nie jestem ani chamem, ani prostakiem. Bylem "porzadnym chlopcem", ktoremu zalezalo na tym zeby go ktos pokochal teraz mam to w nosie.

Kobiety mają kilku facetów jednocześnie. Jednego dlatego że potrafi zapewnić jej bezpieczeństwo i stabilizację, drugiego którego kocha i trzeciego tylko dla seksu.

To jest szczera prawda. Kobiety gardzą zwyczajnymi facetami , którzy wynieśli z domu jakieś zasady. Niestety wolą tych bez zasad. Wolą być pomiatane , poniżane , zdradzane , oszukiwane itd. Ja powoli zaczynam przeistaczać się w takiego chama i egoistę. Po chuj mi zasady których nauczyli mnie rodzice. Przez te cholerne zasady mam tylko pod górę. W moim wypadku zasady jakie zostały mi wpojone to moje przekleństwo. Gdy tak patrzę na moich rówieśników , kolegów to chyba chcę stać się taki jak oni. A jacy są: bez zasad , chamowaci , bezczelni , potrafią zalać się w trupa itd. Nie szanują kobiet a mimo to one za nimi latają. Nigdy nie przypuszczałem , że tak się mogę zmienić , ale życie niestety to wymusiło. Kiedyś taki nie byłem.

Zycie to nie jebajka. Kobiety to jeszcze slabo poznany gatunek.

Ja w takim razie nie jestem kobietą. Nigdy nie miałam kilku facetów jednocześnie, nigdy nie związałam się z chamem, wolę raczej nieśmiałych facetów..

Kobiety najwyższy czas przejrzeć na oczy Emocjami nie kieruje rozum, a podswiadomosc, podswiadomie, zawsze bedziecie szukac "samca alfa". to mówcie do mnie "UFO" bo ja nie mam czasu dla chamów i prostaków No i bardzo dobrze ;) chamy i prostaki nie sa wiele warci, warci wiele sa faceci pewni siebie :) Ja nigdy nie wolałam chamów i prostaków. Nie rozumiem, jak można się z takim związać. Lubisz za to pewnie facetow pewnych siebie :) i to zupelnie normalne. Kobiety mają kilku facetów jednocześnie. Jednego dlatego że potrafi zapewnić jej bezpieczeństwo i stabilizację, drugiego którego kocha i trzeciego tylko dla seksu. No faktycznie znalem takie kobiety, ale wiekszosc jest normalna (przynajmniej z tych, ktore spotykalem :) )

Dziewczę ---> nieśmiały facet ma przejebane wśród kobiet i nic tego nie zmieni

chicane_chicane Kup sobie "alchemie uwodzenia" ta ksiazka Cie pokieruje ;)

Patologia przyciąga patologię. Proste. Skurwysyn poleci tylko na kurwe - oboje sa siebie warci, stąd takie wnioski. Ja również wykluczam chamów i prostaków , takich jedynie mogę obsrać luźnym kałem.

Dziewczę ---> nieśmiały facet ma przej**ane wśród kobiet i nic tego nie zmieni Pewnie, ze tak, gdybym nie zmienil podejscia bylbym caly czas prawiczkiem. NIGDY nie spotkalem dziewczyny, ktora by lubila niesmialosc. Ja bylem takim grzecznym chlopcem wiele lat, ale kiedy nim bylem bylem sam, zawsze, bylem tylko przyjacielem na otarcie lez, ktory kiedy chcial sie wyplakac nie mogl liczyc na kobiete i co tu sie dziwic, ze postanowilem to wszystko zmienic. RAZ NA ZAWSZE. I zrobilem to.

Owszem, nieśmiali ludzie mają w życiu gorzej. Sama jestem nieśmiała, więc wiem jak to jest :D tym niemniej byłam w 2 związkach z nieśmiałymi facetami, więc nie pieprzcie że tacy nie znajdą kobiety.

Patologia przyciąga patologię. Proste. Sk**wysyn poleci tylko na k**we - oboje sa siebie warci, stąd takie wnioski. Ja również wykluczam chamów i prostaków , takich jedynie mogę obsrać luźnym kałem. W tym temacie jest zbyt duzo generalizacji, pewny siebie facet, ktory na luzie podchodzi do dziewczyny, ktora mu sie podoba nie musi byc ani chamem ani prostakiem, ja na kurwy nie lece i nigdy nie lecialem.

Owszem, nieśmiali ludzie mają w życiu gorzej. Sama jestem nieśmiała, więc wiem jak to jest tym niemniej byłam w 2 związkach z nieśmiałymi facetami, więc nie pieprzcie że tacy nie znajdą kobiety. Czasem maja farta i znbajda, ale po co liczyc na farta ? Lepiej przejac kontrole nad wlasnym zyciem i nie dopuszac by rzadzil nim przypadek.

'Lepiej przejac kontrole nad wlasnym zyciem i nie dopuszac by rzadzil nim przypadek.' Oczywiście. Jednak nie można na siłę udawać kogoś, kim się nie jest.

Jasne, ze nie mozna udawac, ale mozna sie zmienic ;) na zawsze ;) Ja sie pozbylem niesmialosci, nie oznacza to, ze stalem sie przez to zlym czlowiekiem. Nadal marze o tym zeby pokochac kogos calym sercem :P tego nie chce zmieniac :)

Panowie, którzy przeszli/przechodzą/chcą przejść matamorfozę : ułożony/porządny ---> cham i maczo , chciałbym poważnie o tym pogadać na osobności. też mam to w planach i chciałbym podzielić się doświadczeniami. mail w profilu

Mi nieśmiałość przeszkadza bardziej w kontaktach powiedzmy na gruncie zawodowym, przy załatwianiu różnych spraw itp. I to bym strasznie chciała zmienić, bo wobec mężczyzn czy nowo poznanych ludzi to sobie mogę być nieśmiała i dobrze mi z tym. Ale odbiegam od tematu :D

Mnie na maksa kręcą nieśmiali faceci!!! Do tego skromni do przesady. Tylko na takich mam chcice :P Są tacy słodcy i niewinni :):)

tajemnica_on ---> ok ja się odezwę jak będę miał chwilę