NEPOTYZM!

Jestem wściekła! W moim mieście rządzi taki nepotyzm, że aż oczy od niego kują! Jeżeli masz kogoś na pozycji w jakimś urzędzie to bez problemu wcisną cię do pracy tam!! Wczoraj rozmawiałam z kolegą. Dostał się na WYCHOWAWCĘ do ZAKŁADU KARNEGO mimo że skończył technikum gastronimiczne i czesze 3 tysiaki miesięcznie! Ja się męczę już 3rok na prawie, ale mnie tam nie chcą, bo on miał tatusia, który tam pracował. Jestem taka zła! Prawda jest bolesna! Możesz zrobić najlepsze studia a i tak (jak się uda!!) zostaniesz parkingowym za 1200 miesięcznie!

Widzisz, takie jest życie. Ale Ty masz za to śliczne stópki.

nie, taka jest Polska! a moje miasto to chyba ostatni bastion komunizmu!!

Czy Twoja cipka czeka na kutasa ?

Nie, czekam na dobrą pracę!!!!!

Masz śliczne stopy.

o jakie stopy chodzi ?

no to teraz się obudziłaś że najważniejsze są układy i znajomości w szukaniu pracy, a nie doświadczenie, wiedza, umiejętności itd. ?

Wiedziałam o tym doskonale .. ale wczoraj zetknęłam się z tym twarzą w twarz. To takie niesprawiedliwe, że właśnie na układy nie ma rady. Rządzi niekompetencja, kolesiostwo. Nie tak zostałam wychowana, nie tego uczą mnie na studiach. Mój ojciec również jest dyrektorem pewnej jednostki, ale nie korzystam z tego faktu. Nie chcę mieć w życiu przez to łatwiej. Chcę wykorzystać swoje wykształcenie, nie znajomości. Zaczynam myśleć, że nigdzie nic przez to nie osiągnę :(

chodzi o Twoje śliczne słodkie stopy, które masz w butach

Mój ojciec również jest dyrektorem pewnej jednostki, ale nie korzystam z tego faktu. Nie chcę mieć w życiu przez to łatwiej. pierdolisz. Gdybys naprawde chciala pracowac, a ojciec mial mozliwosc zalatwienia ci pracy, to bys z tego skorzystala, to normalne.

To być może jest normalne dla Ciebie. A ja nie chcę iść na łatwiznę.

no to nie idz i lamentuj, ze nie masz pracy